LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1192

Henderson nie zostanie nagrodzony?


Wszystko, co Jordan Henderson zdobył w Liverpoolu, zostało mu przekazane niechętnie. 31-letni zawodnik od dekady walczy z przeciwnościami losu. W negocjacjach kontraktowych nie będzie miejsca na sentymenty.

Umowa Hendersona obowiązuje jeszcze przez dwa lata. To oczywisty moment, aby związać go długoterminową przyszłością z klubem. Na Anfield ustawia się kolejka. Oprócz kapitana, po nowe kontrakty czekają Virgil van Dijk, Fabinho, Roberto Firmino, Sadio Mané i Mohamed Salah. Każdy z tych zawodników ma kontraktu do 2023 roku. Nikogo nie powinno dziwić, że Henderson chce nowej umowy.

Wiek pomocnika Anglii jest przeciwko niemu. Wszyscy ci gracze, z wyjątkiem Fabinho, za dwa lata osiągną trzydziestkę, ale Henderson jest najstarszy. Jest też tym, który cieszy się najmniejszym szacunkiem ze strony właścicieli.

Fenway Sports Group (FSG) nigdy nie było zachwycone sprowadzeniem gracza Sunderlandu za 20 milionów funtów. Damien Comolli, który dziesięć lat temu był dyrektorem piłkarskim na Anfield, powiedział Amerykanom, że ówczesny 20-latek był „wszystkim, czego chcieliśmy w pomocniku”. John W. Henry był przerażony, gdy dowiedział się, że tylko Comolli obserwował Hendersona i to zaledwie osiem razy. Henry powiedział: „Nawet nasi skauci byli przeciwni i zszokowani”.

Gdy rok później Comolli rozstał się z klubem, właściciele pozostawili go bez złudzeń co do powodów.

- W dniu, w którym zostałem zwolniony, [FSG] powiedziało mi, że popełniłem wielki błąd z Jordanem i była to strata pieniędzy – powiedział Francuz.

Komunikacja między Brendanem Rodgersem, byłym menedżerem, a Henrym często była ciężka w związku z Hendersonem. Został opisany jako „słaby” i "nie dający liczb". Po zaledwie sezonie w Merseyside Liverpool próbował wymienić go na pomocnika Fulham, Clinta Dempseya. Henderson odmówił odejścia.

Tuż przed przybyciem Jürgena Kloppa na Anfield w październiku 2015 roku Henry wciąż mówił że sprzeda Jordana „jutro”.

Nie miało znaczenia, że ​​jednym z punktów zwrotnych w sezonie 2013/2014 była czerwona kartka Hendersona w doliczonym czasie gry w wygranym 3:2 meczu z Manchesterem City na cztery mecze przed końcem sezonu. Jego nieobecność w porażce 2:0 z Chelsea i remisie 3:3 z Crystal Palace była jednym z kluczowych czynników, gdy tytuł wymknął się z rąk Liverpoolu.

Wtedy Rodgers docenił to, co Henderson daje na boisku. Klopp również rozumie jego mocne strony, a Anglik stał się ważnym trybikiem w rozwoju zespołu na drodze do wygrania Ligi Mistrzów w 2019 roku i Premier League w następnym sezonie. Dorastał także jako lider szatni.

FSG szczyci się tym, że robi wiele rzeczy inaczej niż inne kluby. Uważają, że mogą zyskać przewagę nad konkurencją, będąc sprytniejszymi niż ich rywale. Nie zawsze tak się układało.

Wkład Hendersona był czasami pomijany, ponieważ wiele z tego, co robi, nie daje się łatwo przełożyć na liczby. Jego wykorzystanie przestrzeni, gdy przeciwnik ma piłkę, jest bardzo ważne w powstrzymywaniu kontrataków, zanim się rozwiną. Jego gotowość do asekuracji Trenta Alexandra-Arnolda i Andy'ego Robertsona daje bocznym obrońcom swobodę atakowania. Podczas swojej kariery w Liverpoolu konsekwentnie pracował dla zespołu kosztem własnej gry. Znalazło to odzwierciedlenie w krytyce kierowanej pod jego adresem przez część fanów. Niektórzy nie uznają wartości kogoś przygotowanego do brudnej roboty.

Mocne strony kapitana nie są oczywiste gołym okiem. Ma to, co Amerykanie nazywają „niematerialnymi” – słowo, które Henry powinien poznać – cechami, czyli takimi, które nie przekładają się na liczby. Jest mało prawdopodobne, aby cokolwiek z tego znalazło odzwierciedlenie w jakiejkolwiek nowej ofercie kontraktowej.

Wraz z rosnącą spiralą płac – wzrosły one o 95 procent do 325 milionów funtów – i zbyt dużą liczbą graczy pierwszego składu, którym wkrótce stuknie trzydziestka, FSG już patrzy w przyszłość i koncentruje się na rekrutacji młodszych graczy. Pandemia mocno uderzyła w dochody.

To zły czas dla zawodników, aby usiąść do stołu negocjacyjnego. Henderson raczej nie dostanie tego, na co zasłużył. Zdobył szacunek prawie wszystkich, ale może nie być nagrodzony na Anfield.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (29)

ASR38 22.07.2021 09:32 #
Hendo chce stabilizacji co do jego przyszłości ale pojawia się jedno "ale" ma już 31lat i zaczyna łapać coraz częściej kontuzje a tu daje dużo do myślenia . Dla mnie priorytetem jest przedłużenie kontraktu z Fabinhio!
Piotrek 22.07.2021 09:40 #
sto artykułów broniących hendo czas start :D
MG75 22.07.2021 09:46 #
Jordan ma umowę na najbliższe 2 lata, więc z punktu widzenia obu stron, zwłaszcza klubu, jest jeszcze sporo czasu na rozmowy o nowym kontrakcie.
Wiadomo, że Hendo to ważna postać w klubie, ale z drugiej strony nie oznacza to, że LFC musi dawać mu kolejną długą umowę z bardzo wysoką tygodniówką.
użytkownik zablokowany 22.07.2021 10:17 #
Czyli FSG to śmiecie, wszystko się zgadza. Biznes to biznes. Szkoda, że oddaliśmy nasz klub żydom.
dannydt 22.07.2021 10:25 #
Dziwi to kogoś?

Jakby dostał duży kontrakt na 4 lata to dopiero byłyby jaja
kuczq 22.07.2021 10:29 #
Barcelona nagradzała swoich wojowników 30 letnich dużymi kontraktami do 34 roku życia. Chyba średnio im to wyszło :)
AquerdationLFC 22.07.2021 11:11 #
Naprawdę chcemy iść drogą Barcelony? Patrzcie jak ona skończyła. Potem siedzą na chorych payrollach, których nie są w stanie zapłacić.

Nie można klubu oprzeć o takiej liczbie 30+ z ogromnymi kontraktami. Inna jest sytuacja kiedy masz takich 2-3 zawodników, a inna jak masz 10 takich zawodników. Trzeba skład odmładzać i schodzić ze zbyt dużych payrolli.
olgierd73 22.07.2021 11:24 #
Zgadzam się,w piłce nie ma sentymentów,to jest niestety biznes.Nie ma co się użalać,nie tacy odchodzili i nie z takich klubów,dlatego wydaje mi się,że zarząd ma rację.
Radbug 22.07.2021 11:42 #
Jak już mieliśmy z kimś przedłużać kontrakt, to z 30 letnim Wijnaldumem, któremu kończył się on TERAZ. Gdy kontrakt Hendo wygaśnie, będzie miał 33 lata. Idealny moment by zejść ze sceny niepokonanym.
Kobra 22.07.2021 11:47 #
Jak będzie miał 33 lata i będzie nadal grał na odpowiednim poziomie, to można przedłużyć o rok, tak jak w innych klubach robią.
Radbug 22.07.2021 16:06 #
Gdyby się zgodził tylko na rok to jak najbardziej. Ale wątpię, że tak będzie bo to jest zazwyczaj nieopłacalne dla piłkarza.
Kobra 22.07.2021 11:54 #
Jak mają kontrakty do 2023 to po co już przedłużać. Ostatnie 2 lata finansowo dla większości klubów były słabe, za rok będzie można na to inaczej spojrzeć i przedłużyć kontrakty tym którzy dadzą jakość Liverpoolowi
ynwa19 22.07.2021 12:40 #
Pomyłka😁
ynwa19 22.07.2021 12:40 #
Kontrakt jako nagroda.....nie wygłupiajmy się.Osobiście kibicuję klubowi gdyż był,jest i będzie a gracze(nawet najbardziej zasłużeni) przychodzą I odchodzą.

Gdybym to ja decydował😬 to nasz kapitan dostałby następującą propozycję:przedłużenie umowy o rok od sezonu 23/24 z opcją automatycznego wydłużenia o kolejny pod warunkiem rozegrania x spotkań(do uzgodnienia) w tymże.
Ewentualnie zaokrąglenie tygodniówki do 150 tys+jakieś bonusy za gole czy coś w ten deseń.

Uważam,że to byłaby uczciwa propozycja ze strony LFC biorąc pod uwagę jego wiek.
Alec1987 22.07.2021 13:19 #
Henderson, to wiadomo walczak, jakich mało, wielki charakter i charyzma na boisku i w szatni. Mam nadzieję, że się dogadają, jednak stabilizacja finansowa klubu dla właścicieli jest najważniejsza. LFC przez właścicieli jest traktowany przede wszystkim biznesowo, nie jesteśmy Playstation dla dużych chłopców jak ManC, czy PSG i dobrze.

Mnie jednak martwi zupełnie inna rzecz w LFC zaczyna brakować anglików, a przynajmniej wyspiarzy patrząc na inne kluby PL, zaczynamy odstawać, a LFC właśnie z angielskiej tożsamości był najbardziej znany i ceniony.
kuczq 22.07.2021 15:07 #
Burnley też jest cenione z angielskiej tożsamości
Alec1987 22.07.2021 15:12 #
Chodzi mi o zachowanie pewnej, zdrowej równowagi.
użytkownik zablokowany 22.07.2021 16:22 #
Sprzedać i zapomnieć. Jego jedyny atutu jakim jest wybieganie będzie coraz słabszy, więc nie warto trzymać go w drużynie. To nie Steven który z wiekiem tracił na bieganiu, ale za to miał inne talenty.
Sullivan 22.07.2021 16:44 #
Dokładnie. Wymazać z historii LFC.
Sullivan 22.07.2021 16:42 #
Niech się cieszy, że nie zmniejszono mu pensji, i że nosi koszulkę LFC. To maksymalny wymiar nagrody dla zawodnika w tym wieku, przy dominujących cechach nabytych takich jak waleczność itp. bez szczególnych umiejętności wrodzonych, czysto piłkarskich, z dominującą skłonnością do wyolbrzymiania wartości "własnego ja" (zbyt wybujałe ego), ze skłonnościami do braku szacunku dla zdobytego przez LFC Pucharu Ligi Mistrzów (słynne, haniebne położenie nóg na ten puchar).
Eruanno 22.07.2021 17:06 #
Czytam tutaj niektóre komentarze i normalnie aż oczy krwawią... Henderson zrobił bardzo wiele dobrego dla Liverpoolu, ba zdobył z Liverpoolem trofea, których niestety nie udało się Gerrardowi zdobyć i na które czekaliśmy wiele lat (mistrzostwo Anglii, klubowe mistrzostwo świata), a jakiś Janusz z Polski, który widział Hendersona jedynie siedząc na kanapie przed TV, wyskakuje z tekstami w stylu "sprzedać i zapomnieć", "wymazać z historii LFC", "nie warto trzymać Go w drużynie", czy też "niech się cieszy, że nie zmniejszono Mu pensji i że nosi koszulkę LFC"

Normalnie masakra... :/ gorzej niż fani MUłów, Chelsea, City itd itp, potem nie dziwota, że fani innych drużyn śmieją się z fanów Liverpoolu... :/
kuczq 22.07.2021 18:20 #
Przecież to nie są fani Liverpoolu. W tym sezonie pojawiła się na lfc.pl masa trolli z devilpage
scorpionlfc5 22.07.2021 18:31 #
To sobie powieś plakat Hendersona na ścianie i go pamiętaj. Przecież nikt ci nie broni.
Eruanno 22.07.2021 19:46 #
@kuczq pewnie masz w tej kwestii dużo racji, tylko w takim razie dziwię się, że administracja nic z tym nie robi i te trolle dalej są tutaj na stronie...

@scorpionlfc5 jeżeli chciałeś zabłyszczeć, to wystarczyło posypać się brokatem ;) nikt nigdzie nie powiedział o wieszaniu plakatów nad łóżkiem itd itp, ale uważam że chociaż odrobina szacunku naszemu kapitanowi się należy, a jeżeli nie potrafisz tego zrozumieć, to albo jesteś jednym z trolli o których w/w @kuczq, albo po prostu masz bardzo mocno ograniczony tok myślenia, niemniej jednak w obu przypadkach Ci współczuję ;)
scorpionlfc5 22.07.2021 20:54 #
A to rozumiem że te miliony funtów zarobione przez te wszystkie lata to potężna zniewaga dla Hendersona?
Eruanno 23.07.2021 19:02 #
@scorpionlfc5 te "miliony funtów" uczciwie zarobił, grał dobrze, dostawał nowe kontrakty, pomagał w zdobywaniu trofeów ;) jeżeli Ty w pracy lub w szkole wykonujesz swoją pracę tak jak należy, to też dostajesz za to wypłatę lub dobre oceny, także porównanie trochę nietrafione, ponieważ nikt Hendersonowi nie dałby tych "milionów funtów" za darmo ;)
scorpionlfc5 22.07.2021 18:28 #
Czyta to z ogromnym optymizmem widząc, że chociaż FSG widzi to szaleństwo starzejącego się składu i przyblokuje te sentymenty i inne głupoty. Skład do odmładzania jest już teraz. Co do Hendersona to wszyscy chyba zapomnieli jak drewniany to był zawodnik przez większą część swojej kariery. Na poziomie gra od ledwo 2-3 lat. Ma 31 lat i kontrakt ważny jeszcze 2 lata aż osiągnie 33 lata i to będzie po prostu emerytura. Po co jakiekolwiek przedłużenia i marnowanie pieniędzy?
Firmino do wymiany już też jest natychmiastowej. Mamy 3 zawodników z przodu i trzeba zrobić to stopniowo zaczynając właśnie od niego. Tu nie ma na co czekać.
Bo obudzimy się jak kiedyś Milan ze średnią wieku 33 lata i brakiem możliwości finansowego udźwignięcia takiego procesu na taką skalę. Do dziś się nie pozbierali.
Kolejnym zawodnikiem jest Matip. Stary i wiecznie kontuzjowany. Co można się po nim spodziewać.
Błąd z brakiem zakupu Kabaka jeszcze nam wyjdzie.
Podsumowując: Kontrolę nad polityką transferową muszą przejąć w klubie ludzie z zarządu preferujący model moneyball. Bo na nic innego nas nie stać. A nie słuchać Kloppa czy kibiców, żeby gościowi 30+ oferować jakieś długoterminowe lukratywne kontrakty za zasługi. Bo tak się każde pieniądze da przewalić. A Klopp to może sobie pójść za 2-3 lata do innego klubu. A my będziemy 10 lat znów środek tabeli oglądali.
Sullivan 22.07.2021 23:37 #
Jestem użytkownikiem na tej stronie jakieś 7-10 lat. Fanem LFC od 2005 roku. Zawsze byłem wielkim anty-fanem Hendersona i Origiego. Nie pominąłem żadnego meczu w ostatnich latach, za wyjątkiem niektórych gdy Rodgers był trenerem w końcowym etapie. Gdy ogłoszono transfer Mane pisałem wówczas, że to strzał w 10 i że jest bestią itp. Miałem rację co do Mane, Jest dla mnie jednym z ulubieńców. Jak przychodził Shaqiri pisałem, że będzie to również bardzo dobry transfer, niestety w tym przypadku się pomyliłem. Nie byłem zwolennikiem Gomeza gdy zaczynał na lewej, czy czasami prawej obronie. Pomyliłem się i przekonałem do niego w 100%. Byłem wielkim anty-fanem Carrola. Bardzo go krytykowałem. Miałem rację. Byłem wielkim anty-fanem Kariusa. Pisałem, oby tylko nie bronił w Lidze Mistrzów. Miałem słuszne obawy. Mnóstwo ludzi tutaj na forum zaciekle broniło Kariusa, Origiego. Byli w błędzie i ślepo wierzyli w nich. Potrafię się przyznać do pomyłek, ale w wielu przypadkach miałem rację. Często nazywałem Hendersona słabiakiem itp. Ale w tym artykule jest obnażone, że w stosunku do Hendersona padały słowa "słaby" i "nie dający liczb". Przytoczone są opinie osób które rządzą LFC i które nie siedzą na kanapie tylko są bądź byli najbliżej niego i całej drużyny, więc mój brak wiary w niego i określanie go "słabiakiem" ma podstawy zaczerpnięte w oparciu o opinie osób, które są najbliżej Hendersona i całą historię jego pobytu w LFC. On głównie jest defensywnym pomocnikiem. Możliwe że tą brudną robotę wykonuje dobrze. Za to jest chwalony i za waleczność i tym podobne cechy. Nie ma on natomiast wszechstronności i wielu umiejętności ponad przeciętnych, które powinien spełniać zawodnik LFC. W moim przekonaniu nie zasługuje na miano kapitana, Bardziej Milner weteran ligi angielskiej, Ale zdecydownie kapitanem powinien być Van Dijk. Jakby nie Henderson i Origi to wszystko by mi pasowało. Jurgen ma wielkie serce i nigdy nie powie nic złego na swoich, nawet jeśli myśli źle. Na pewno nie chce zrobić Hendersonowi krzywdy i dlatego może myśleć na przykład że,lepiej nie robić złej atmosfery, niech sobie będzie kapitanem, za tą waleczność i motywowanie graczy niech mu będzie, lepiej nic nie zmieniać.
Eruanno 23.07.2021 21:38 #
Tutaj na stronie jesteś niecałe 6 lat, natomiast fanem być może faktycznie jesteś od 2005 roku, nie wiem i nie wnikam, aczkolwiek w dalszym ciągu nie rozumiem przekazu z Twojego komentarza...

Piszesz w swoim komentarzu, że "jakby nie Henderson i Origi to wszystko by Tobie pasowało", to muszę Ciebie tutaj rozczarować, bo właśnie jakby nie Origi, to nie zagralibyśmy finale LM w Madrycie, w końcu to przecież On strzelił dwie bardzo ważne bramki w rewanżu przeciwko Barcelonie na Anfield pod nieobecność kontuzjowanych Salaha i Firmino, a nie Twój "strzał w 10kę" Mane ;)

Piszesz w swoim komentarzu, że "Jurgen ma wielkie serce i nigdy nie powie nic złego na swoich" i oczywiście w tej kwestii masz rację, ale weź pod uwagę to, że jeżeli ktoś jest słaby, nie jest w formie, lub jest kontuzjowany itd itp, to u Kloppa po prostu nie zagra, w końcu to trener odpowiada za drużynę i wyniki przez nią osiągane, w końcu to trener widzi piłkarzy codziennie na treningach, a nie "osoby które rządzą* LFC", a skoro Klopp stawia na zdrowego Hendersona, to znaczy że nie jest takim "słabiakiem" jak w swoim komentarzu twierdzisz ;)

Taka jedna mała dobra rada na przyszłość... jeżeli jesteś fanem jakiejś drużyny i nie przepadasz za jakimś piłkarzem (co do Kariusa i Carrolla, to osobiście znam ten ból), to skrytykuj Go obiektywnie, napisz że to i tamto Tobie w Nim nie pasuje itd itp, ale no kurczę... hasła w stylu "wymazać z historii LFC", czy też "niech się cieszy, że nie zmniejszono Mu pensji i że nosi koszulkę LFC" są dosłownie wręcz żałosne, tym bardziej że Henderson w przeciwieństwie do Kariusa, czy do Carrolla bardzo mocno pomógł nam w zdobyciu cennych trofeów, a co zrobiła wyżej wymieniona dwójka? Karius bardzo pomógł Realowi zdobyć trofeum, a Carroll pomógł nam zdobyć "Kukuryku Cup", chociaż tam wtedy za siebie i za Carrolla harował Suarez w ataku... niemniej jednak mimo, że ani za jednym, ani za drugim nie "przepadałem" (delikatnie mówiąc), to nigdy nie wypisywałem takich bzdur, żeby tego czy tamtego "wymazać z historii LFC"

-

*Amerykańscy właściciele, którzy mają praktycznie niemalże zerowe pojęcie o piłce nożnej i którzy Liverpool traktują jak dojną krowę, byle żeby jak najwięcej wyciągnąć z klubu i żeby jak najmniej od siebie dać do tego interesu ;)

Pozostałe aktualności

Redknapp: Czas Salaha w klubie dobiega końca  (5)
28.04.2024 10:40, Ad9am_, Sky Sports
Salah odmawia wywiadu i zaskakuje w mediach  (44)
27.04.2024 20:44, BarryAllen, Liverpool Echo
Moyes po remisie na London Stadium  (0)
27.04.2024 18:03, Wiktoria18, whufc.com
Reakcja Kloppa po remisie z West Hamem  (7)
27.04.2024 17:36, Bartolino, liverpoolfc.com
Gakpo: Nie takiego wyniku oczekiwaliśmy  (3)
27.04.2024 16:33, Loku64, Liverpoolfc.com
Statystyki  (1)
27.04.2024 16:19, Zalewsky, SofaScore
Skład na mecz z West Hamem  (118)
27.04.2024 12:39, Bajer_LFC98, własne