Kelleher gotowy do gry z Mainz
Caoimhin Kelleher jest sprawny i może wystąpić w swoim pierwszym przedsezonowym meczu przeciwko FSV Mainz 05.
Drobny uraz kolana spowodował, że bramkarz opuścił pierwsze 30-minutowe spotkania Liverpoolu z Wacker Innsbruck i VfB Stuttgart we wtorek w Austrii.
Mimo tego czuje się gotowy do gry z Mainz w piątkowy wieczór.
Kelleher powiedział Liverpoolfc.com: – To było tylko małe, lekkie stłuczenie kolana, ale to nic poważnego, więc wróciłem do gry i jestem gotowy. Tak, mogę wystąpić przeciwko Mainz.
Rozmowa z Kelleherem odbyła się po czwartkowej porannej sesji treningowej w hotelu drużyny w Salzburgu.
Poniżej przedstawiamy dalszą część przeprowadzonego wywiadu...
Caoimhin, już 11 dni spędziliśmy na obozie przygotowawczym w Austrii. Jak pracowało ci się do tej pory?
– Jest naprawdę dobrze. Odbyliśmy kilka solidnych sesji treningowych na poznawaniu się od nowa, wracaniu do gry, nadrabianiu zaległości. Wykonaliśmy kawał dobrej roboty, przez większość dni mieliśmy podwójne sesje, dlatego mogliśmy wykonać sporo pracy.
Czy czujesz, że jesteś teraz na dobrej drodze, jeśli chodzi o twoją sprawność i kondycję?
– Tak, myślę, że to zdecydowanie wraca. Przez pierwsze kilka dni starasz się po prostu wrócić do gry i odnaleźć się w niej na nowo. Tak jak powiedziałeś, mamy za sobą 11 dni, więc myślę że dopiero teraz się odnajdujemy.
Pracowałeś nad czymś konkretnym z Johnem Achterbergiem i Jackiem Robinsonem?
– Myślę, że to był po prostu powrót do podstaw, naprawdę. Tak jak powiedziałeś, staramy się odzyskać kondycję, więc ćwiczyliśmy wszystko, by wrócić do formy sprzed końca sezonu, starając się przywrócić precyzję i decyzyjność.
Pod nieobecność Alissona Beckera po Copa America jesteś liderem grupy bramkarskiej, jeśli chodzi o kolejność w składzie. To dla ciebie całkiem nowe doświadczenie, ale czy sprawia ci ono przyjemność?
– Tak, to mi się podoba. To dla mnie nowe wyzwanie, większa odpowiedzialność i cieszę się z tego. Przyjmuję to, co przynosi mi los, naprawdę.
Piątkowy mecz z Mainz będzie oczywiście trwał 90 minut, a menadżer uważa, że będzie wielkim krokiem naprzód pod względem intensywności. Czy jako zawodnicy zgadzacie się z tym stwierdzeniem?
– Myślę, że tak. 30-minutowe mecze były dobre, ale myślę, że jutrzejszy wieczór będzie pierwszym testem w pełnym wymiarze czasowym i będzie także krokiem naprzód pod względem intensywności. Będzie dla nas bardzo dobrym doświadczeniem i dobrym początkiem sezonu.
Obserwowaliśmy środowy trening, podczas którego Ty i inni bramkarze zaliczyliście kilka niesamowitych interwencji. Jak wygląda mierzenie się z takimi ćwiczeniami ataku i strzałów? To ciężka praca, jak sądzę...
– Szczerze mówiąc, całkiem mi się to podoba! To dobre wyzwanie. W zespole jest wielu dobrych snajperów, więc jak najczęściej staram się ich powstrzymywać. To dobre wyzwanie i świetna zabawa.
Na koniec sesji Virgil van Dijk ogłosił cię Man of the Match. Czy to dla ciebie najlepszy rodzaj treningu? Mierzyć się z napastnikami takiej jakości, jaką mamy w składzie?
– Tak, absolutnie. Myślę, że to najbardziej odwzorowuje grę, a tam mamy do czynienia z najlepszymi strzelcami na świecie, więc jest to dla mnie wielkie wyzwanie i pozwala zachować kondycję.
Komentarze (7)
Nie wiecie może czy ten mecz będzie transmitowany na jakimś sportowym kanale telewizyjnym czy tylko poprzez streamy lub może wogóle nie będzie można obejrzeć nie mogę znaleźć żadnego info na ten temat ale może ktoś wie coś więcej
Dzięki z góry za pomoc
Pierwszy miesiąc darmowy.