SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1762

Przedmeczowy wywiad z Natem Phillipsem


Nathaniel Phillips wrócił do treningów z Liverpoolem jako ten sam wyważony zawodnik co wcześniej, mimo pochwał z każdej strony za imponujące występy w końcówce zeszłego sezonu.

Stoper odegrał kluczową rolę w zespole The Reds walczącym o zagwarantowanie sobie udziału w kolejnej edycji Ligi Mistrzów, w wyjściowym składzie rozpoczął 9 z 11 ostatnich meczów sezonu 2020/21, który zespół zakończył na trzecim miejscu w tabeli.

Otrzymał swoją szansę z powodu długotrwałych kontuzji Virgila van Dijka, Joe Gomeza i Joëla Matipa, od tego czasu cała trójka powróciła już jednak do zdrowia i przygotowań przedsezonowych.

Zapytany o to, czy miał tego lata szansę zastanowić się nad swoimi osiągnięciami z ubiegłej kampanii, Phillips odpowiedział w wywiadzie dla oficjalnej strony internetowej klubu: - Trochę.

- Nigdy jednak nie lubiłem zbyt długo rozpamiętywać takich rzeczy, zbytnio się nimi zajmować - chodzi mi o pozytywy i negatywy - dlatego, że łatwo w ten sposób dać się ponieść i popaść w samozachwyt, czy nie wiem, uwierzyć w cały ten szum.

- Tak samo jest z gorszymi meczami, z negatywnymi aspektami, nie można się na nich koncentrować za bardzo i złapać doła.

- Trzeba być zrównoważonym, zawsze staram się o tym pamiętać.

Poniżej prezentujemy zapis rozmowy z obrońcą przed sparingiem z Herthą BSC.

Za nami już prawie trzy tygodnie, jak się czujesz?

Tak, dobrze. Oczywiście przez ostatnie trzy tygodnie pracowaliśmy bardzo ciężko. Było intensywnie, ale wygląda na to, że wszyscy zawodnicy są w dobrej formie, ja sam czuję się bardzo dobrze. Cieszymy się z powrotu do grania w piłkę, dochodzenia do optymalnej dyspozycji, przygotowywania się do nadchodzącego sezonu.

Jak przyjąłeś wyzwanie wyjazdu na cztery tygodnie? To prawdopodobnie najwyższy wyjazd dla każdego z chłopaków, nie licząc turniejów międzynarodowych...

W pewnym sensie trzeba sobie znaleźć sposób na spędzanie wolnego czasu, ale to część tej pracy, część planu treningowego, trzeba dojść do dobrej formy, odpowiedniej dyspozycji. Tak jak mówiłem kilka tygodni temu kiedy tu przyjechaliśmy, cały czas dostajemy wszystko na najwyższym poziomie, nasza opieka jest klasy światowej. To sprawia, że łapie się wysoką formę przed startem kolejnego sezonu.

Czy czujesz się najlepiej od kiedy zacząłeś swoją profesjonalną karierę?

Z pewnością jest to jeden z najlepszych razy. Każdy zawodnik w czasie obozu przygotowawczego stara się dojść do jak najlepszej dyspozycji, aby rozpocząć sezon z przytupem. Chodzi przede wszystkim o utrzymanie pewnych standardów, myślę, że wszyscy zawodnicy na tym się skupiają.

Oczywistym wyzwaniem tego lata musiał być dla ciebie fakt, że kiedy wrócisz do treningów, zdrowi będą już Joe, Virgil i Joel...

W piłce nożnej to nic nowego, na każdej pozycji jest trudna konkurencja. Ich powrót i oglądanie ich w akcji - naprawdę dobrze jest mieć ich obok siebie, czerpać z ich doświadczenia, zawsze staram się wyciągać wnioski z ich meczów lub treningów.

Czy tak to odbierasz - jesteś częścią składu i możesz się od nich uczyć?

Trzeba to widzieć jako okazję. Ta trójka należy do najlepszych stoperów świata - trzeba byłoby być wariatem, żeby nie wykorzystać takiej okazji, żeby czerpać od nich i uczyć się z ich gry.

Przed wami mecz z Herthą - wszystko zdaje się zmierzać do końca...

Tak właśnie jest. W czasie pierwszego czy drugiego sparingu wraca się po prostu do rytmu meczowego, człowiek przyzwyczaja się na nowo do rozgrywania spotkań. Z biegiem kolejnych starć towarzyskich zaczyna bardziej chodzić o dobre występy, pokazywanie przebłysków tych rzeczy, które chce się zaprezentować w czasie sezonu. W to właśnie będziemy celować, będziemy chcieli pokazać nasze walory i styl, w którym będziemy grać w nadchodzącej kampanii.

Czy masz wrażenie, że jesteś blisko dojścia do optymalnej dyspozycji?

Tak myślę, po kilku pierwszych tygodniach odzyskuje się formę, przyzwyczaja się do wysokiej intensywności po dłuższej przerwie, ciało się dostosowuje. Kiedy minie się tę przeszkodę, zaczyna chcieć się ruszyć do gry, wykorzystać to wszystko, czego uczy się przez kilka tygodni, czuje się gotowym fizycznie. Potem chce się już tylko grać.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (11)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com