Liverpool zagra z Norwich w 3. rundzie Carabao Cup
Liverpool zmierzy się z Norwich City na wyjeździe w trzeciej rundzie Carabao Cup.
Ekipa The Reds została sparowana z drużyną Daniela Farke'a w losowaniu, które zakończyło się kilkadziesiąt minut temu.
Spotkania trzeciej rundy Pucharu Ligi zaplanowano na 20 września.
Inne pary:
Komentarze (24)
Trzeba walczyć w pucharach krajowych bo za Jürgena niestety jeszcze nic nie wygraliśmy na domowym podwórku w FA Cup i PLA.
Ponadto City wyrównało nasze rekordy w tych rozgrywkach a to mi się absolutnie nie podoba.
Na Norwich można wystawić mocny choć nie najsilniejszy skład z dobrze obsadzoną ławką.Powinno wystarczyć bo nie sądzę aby rywal wystąpił z "once de gala".
Puchar Anglii jak najbardziej rozumiem bo to bardzo ważny puchar ale Carabao to żadne pieniądze i żaden prestiż
Zagramy drugim składem, będzie okazja dać pograć całej drużynie.
Chciałbym, żebyśmy w tym sezonie złapali któryś z krajowych pucharów.
Chelsea-rywal z PL
Liverpool-rywal z PL
Tottenham-rywal z PL
City-rywal jak co roku
Także tego. Pracujesz ty może w sekretariacie City i uprawiasz taką "kreatywną księgowość"? Wtedy bym się nawet nie dziwił, dlaczego wszystko w papierach w kontekście FFP im się nawet zgadzało :D
Także idź juz podać kawę Kurskiemu, bo przy takim wybiórczym odbiorze tekstu pisanego na pewno masz tam ciepłą posadkę
Zapytaj dowolnego kibica PL, który topowy zespół miał losowanych najłatwiejszych rywali. 99% odpowie ci, że City i będą mieć rację. Nawet jeżeli trafiali wcześnie na klub z Premier League to były to jakieś nędzne Sunderlandy, WBA, Wilki, które w danym sezonie zajmowały ostatnie miejsce w lidze i spadały do Championship itp. Dla porównania my w ostatnich latach jakieś Arsenale, Tottenhamy, Chelsea, raz się nawet trafił United. No sory, ale ich nie obronisz swoimi wyliczeniami.
Poza tym deprecjonujesz kluby takie jak WBA nazywając je "nędznymi", na które swoją drogą również trafiliśmy. Nie wiem po co jęczysz skoro my w takim razie dostaliśmy "nędzne" Norwich. Swoją drogą ciekawe, że u nas na forum Premier League zawsze przytacza się jako przykład wyrównanej ligi, gdzie każdy może wygrać z każdym i dlatego trzeba grać na pełnych obrotach co kolejkę, a tu jak potrzeba to nagle niektóre kluby staja się "nędzne"
Licząc w ostatnich 10 sezonach drużyny ze starego dobrego TOP4 + City i Koguty to my wylosowaliśmy 6 razy takiego rywala, a szejki 3. Biorąc pod uwagę, że mówimy o 10 latach to stosunek 6:3 nie brzmi jak wyjątkowe faworyzowanie Obywateli.
Jak wspomniałem - nie obronisz ich.