Michael Edwards odchodzi z Liverpoolu
Dyrektor sportowy Liverpoolu, Michael Edwards opuści klub po zakończeniu sezonu. Jak podaje The Athletic, Anglik miał już poinformować zarząd, że nie przedłuży umowy, która wygasa wraz z końcem obecnej kampanii.
Co prawda nie możemy wykluczyć, że umowa zostanie przedłużona, ale najnowsze doniesienia sugerują, że w klubie przewiduje się odejście Edwardsa.
Tymczasem nowym dyrektorem sportowym może zostać dotychczasowy asystent Edwardsa, Julian Ward, który awansował na to stanowisko w grudniu 2020 roku.
Uważa się, że Edwards razem z prezesem FSG Mikiem Gordonem chcieliby, aby Ward został nagrodzony za swoją imponującą pracę w klubie.
Aktualizacja
Liverpool Echo informuje, że klub nadal stara się przekonać Edwardsa do pozostania w klubie. FSG od jakiegoś czasu rozmawia z nim o nowej umowie, ale Anglik chce poszukać nowych wyzwań po 10 latach spędzonych na Anfield.
Komentarze (67)
Wielka strata.
Strata Edwardsa byłaby ogromna, a co moim zdaniem jest chyba ważniejsze- jest jakimś symbolem tego, że nie wszystko idzie dobrze :/
Mam nadzieję, że chodzi po prostu o pieniądze albo zwyczajnie lepszą ofertę od kogoś.
Zamieszanie z Super League ✔️
Przedłużenie kontraktu z Adrianem ✔️
Brak zastępstwa dla Wijnalduma ✔️
Origi ciągle w klubie z wysoką tygodniowka ✔️
Brak pozbycia się Kariusa ✔️
Zrobienie pikniku z Anfield ✔️
Machlojki przy braku przedłożenia umowy z NB (lepsza oferta) ✔️
Odejście Michael Edwardsa ✔️
Ale nadal są fani, którzy bronią właścicieli.
#FSGOUT
Rozpoczęcie rozbudowy fazy 2 ✓
Wybudowanie nowego kompleksu treningowego ✓
Nie wszystko co robią jest złe, ale brak transferów jest na ogromny minus niestety. Dlatego chyba jednak trzeba przejść na FSGout. Bo idziemy równią pochyłą w dół, zamiast piąć się ku górze. Ba, nawet gdy tam byliśmy, nie zrobiono za dużo aby tam zostać. Maja jeszcze 1,5 dnia żeby coś zmienić
-Liga Mistrzów ✔️
-klubowe mistrzostwa świata ✔️
-superpuchar Europy ✔️
-rozbudowa Anfield ✔️
-budowa nowoczesnego ośrodka treningowego ✔️
-przedłużone kontrakty z najważniejszymi zawodnikami ✔️
-stabilizacja finansowa (bez długów jak np. Barcelona) ✔️
-pozbycie sie niepotrzebnych rezerwowych jak Solanke, Ibe, Grujić itp. ZA GRUBĄ KASĘ ✔️
-zakontraktowanie na wiele lat fantastycznego trenera Kloppa ✔️
-zakontraktowanie na wiele lat fantastycznego dyrektora sportowego Edwardsa ✔️
A i tak niektórzy ludzie to takie dzbany że napiszą #FSGOUT
Także spokojnie...
A to że odchodzi, dlatego że FSG skąpi na transfery to nie wiem skąd się urwaliście. Przecież na pewno chce podwyżkę i odchodzi do kogoś kto mu lepiej zapłaci.
Kadra wygląda optymalnie na każdej pozycji (wiadomo, zawsze może być lepiej/gorzej), ale i tak trzeba dalej kupować i kupować, bo tylko to zapewnia sukces... w końcu np. takie City i PSG wygrywało tyle razy LM dzięki miliardom
Co do Edwardsa - jego "dzieło" będzie kontynuowane przez asystenta, który zapewne widział wszystko w warsztacie pracy i nie jest to ktoś z przypadku. To zbyt poważne miejsce i stanowisko, żeby wziąć kogoś na zasadzie chybił/trafił. Do tego jeszcze niemal cały, kolejny rok współpracy obu Panów, czyli też jest czas na wdrożenie.
Nie ma co panikować, po prostu trzeba dalej PRACOWAĆ na sukces, a nie próbować go KUPIĆ na już, na teraz.
Futbol dalej jest taki sam w tej kwestii, zmieniło się tylko podejście ludzi - trzeba ciągle kupować, stabilizacja nie jest ważna. Mało kto liczy się z podejściem Kloppa w tej materii, a przecież wyznaje podobne zasady.
Im drożej, tym lepiej, bo to jest w końcu wyznacznik potęgi klubu w oczach dzisiejszego kibica...
Zgadzam się, że kupowanie dla samego kupowania jest bez sensu, co pokazują transfery Arsenalu. Jednak u nas nie ma czegoś takiego jak kupowanie w ogóle, jest to wyparte z umysłów właścicieli. To nie praca o której piszesz zaprowadziła nas na szczyt w ostatnich 3 latach, ale właśnie jakościowe transfery Van Dijka i Alissona za grube pieniądze.
Za cierpliwość, optymizm, znajomość historii a przede wszystkim próbę polemiki z nową falą kibiców spod znaku £.
To orka na ugorze ale moje propsy masz 👍
Co do Chelsea - a czyja to jest decyzja, że wszedł Tsimikas, a nie Keita czy Minamino? To już jest w rękach Jurgena, a nie Edwardsa czy FSG + za kogo ktoś miałby wejść? Chyba wiemy jak Salah i Mane reagują na zmiany, zwłaszcza w takim meczu
Jakościowe transfery zaprowadziły nas na szczyt? Ok, ale to były tylko brakujące elementy do podstawowej układanki Kloppa. Kto miałby przyjść teraz za grube pieniądze i za kogo?
Czy chcemy mieć zmienników na każdej pozycji za 50-60 mln jak City w postaci Stonesa, Sterlinga czy Mahreza? i to tak po 2-3 najlepiej?
Czy może ten pomysł z Mbappe, żeby Mane/Salaha/Jotę posadzić na stałe na ławce? :) To tak prosto nie dział jak mogłoby się wydawać
Co zrobić z obecnymi zawodnikami? Przede wszystkim najpierw trzeba wykazać chęć sprzedaży i ustalić rozsądną cenę. Mówiło się w mediach, że chcemy za Origiego 15 milionów funtów, a potem mówimy, że Origi blokuje transfer innych piłkarzy.
Jasne, że to Klopp podejmuje decyzje co do zmian. Tym bardziej wiele to mówi o samym Minamino, który jak widać przegrywa rywalizację nie z Mane, Firmino, czy Jotą, a z samym Tsimikasem. Nie będziemy chyba teraz wchodzić w warsztat naszego trenera i mówić co powinien robić, a co nie. Gdyby Minamino prezentował odpowiedni poziom, to na pewno dostawałby szansę gry. Wystarczy popatrzeć na Jotę, który wjechał do zespołu od razu i jakoś Klopp wystawia jego, a nie Japończyka. Co do reakcji na zmianę Mane to jeżeli będziemy patrzeć, czy grający jeden dobry mecz na 10 spotkań zawodnik obraża się, grając katastrofę, to daleko chyba nie zajdziemy.
Przez ostatnie lata zmienily się cele klubu oraz podejście innych drużyn do meczów z nami. Dzięki temu, że wszyscy już grają przeciwko nam autobusem, musimy mieć coraz więcej jakościowych i kreatywnych zawodników z przodu, a także na ławce. Tak jak trzy lata temu priorytetem były transfery VVD i Alissona, tak teraz powinny być nimi poszerzenie ławki i zastąpienie piłkarzy pokroju Origiego i Minamino. Niektórzy piszą, że przecież z obecnym składem - Wijnaldum wygraliśmy ligę i ligę mistrzów, jednak te osoby nie uwzględniają tego, że kadra jest starsza o te 2 lata, a przede wszystkim Chelsea i United juz dogoniły nas kadrowo. Mitchell na górze pisał, że taki jest cykl w piłce. Zgadza się, nie można być cały czas na szczycie, ale musisz przynajmniej spróbować jak najdłużej się na nim utrzymać i dać sobie szansę. Rok temu przespaliśmy transfer nowego so i mieliśmy rok w plecy, Konate przyszedł o rok za późno. Obyśmy za rok po zakupie napastnika nie płakali, że historia się powtórzyła, ale tym razem z napastnikiem.
Nie musimy mieć ławki na poziomie City i nie możemy, co jest oczywiste, ale i najlepsze, bo to pokazuje, że my nie mamy wielkich braków kadrowych. Wystarczy dosłownie jeden transfer napastnika i pomocnika, który wie co zrobić z piłką. Thiago miał być tym kimś, ale niestety nim nie jest i trzeba się zastanowić dlaczego, być może spowodowane to jest brakiem ruchu w ataku, kiedy trzeba rozbić autobus.
A jednocześnie przyznajesz sobie prawo do krytykowania i podważania decyzji osób, które takie umiejętności zarządzania posiadają na wyższym od Ciebie poziomie. Pewnie wielokrotnie wyższym.
Ty się czasami czytasz? 🤣
Mimo to muszę Cię pochwalić. Ty przynajmniej wiesz że niewiele wiesz. To jest osiągnięcie. I piszę to bez sarkazmu.
Cała rzesza innych nawet nie ma pojęcia, że nie mają pojęcia.
To nie jest rola kibiców, ale za to ciągłe marudzenie i oskarżanie o umyślne (lub nie) błędy w zarządzaniu bez jakiegokolwiek pomysłu, już tak :D
No i git, przynajmniej już coś się wyjaśniło..
Wracając do tematu - najwidoczniej osoby w klubie doszły do wniosku, że na ten moment nie ma piłkarza, który pasowałby do poszukiwanego profilu klubu/składu lub wymagałoby to jakiś chorych nakładów. Do tego kadra jest w optymalnym wieku i zgraniu. Wracają ludzie po kontuzjach, których też warto sprawdzić. Jest Harvey i Curtis.
Taki np. Keita - fajny okres przed sezonem, dobry mecz z Norwich, a po chwili zmiana nastrojów i dajcie kogoś do środka pola! :D nie wiem kogo, ale dajcie i to już!
Klopp też jest zadowolony z tego co ma i będzie pracował z całym składem. Edwards także ma dobre zastępstwo w postaci wieloletniego asystenta.
Przecież takie jest prawo kibica właśnie. Po meczu z Chelsea czytałem forum i obwiniałeś w nim Elliotta, że źle zachował się przy rzucie rożnym. Idąc tym tokiem myślenia to Ty również nie powinieneś pisać cokolwiek złego, bo chyba obaj się zgodzimy, że to Harvey spędził razem ze sztabem analitycznym czas na taktykę, ustawienie się itp. Czy to znaczy, że Harvey ma większe pojęcie o taktyce, niuansach taktycznych od Ciebie? No tak. Czy masz prawo jako kibic, który zapewne ogląda przynajmniej kilka lat mecze wyrazić swoją opinie i fajnie ją uzasadnić? Też tak. To samo ja zrobiłem i przedstawiłem swoją opinie na temat naszych ruchów transferowych, ich braku, skutków oraz możliwych konsekwencji w przyszłości. Zarówna ja nie mam większych umiejętności zarządzania od ludzi od tego odpowiedzialnych w naszym klubie, tak i Ty nie masz większej wiedzy w bronieniu rzutów rożnych od Elliotta i każdego innego zawodowego piłkarza grającego w Premier League.
Nie dyskutowałem na forum o zrozumieniu taktyki przez Eliotta lecz o jego zachowaniach, wyborach. Swoją rolę na boisku zna wielokrotnie lepiej ode mnie. Lecz z jakichś powodów podejmuje złe decyzje. Te decyzje widać od ręki, tu i teraz. Nie za 5 lat.
To tak jakbyś zabraniał dyskutować mi dlaczego kierowca autobusu wjechał w przystanek i zranił ludzi. Przecież on lepiej wie jak prowadzić, bo ja nawet PJ na autobus nie mam.
Natomiast próbujesz się udzielać w temacie wielokroć bardziej złożonym. Temacie który nie da się ocenić po kilku sekundach jak na boisku. Ludzie podejmujący decyzje nie działają pod presją czasu jak Elliott. Mają spokój i swobodę konsultacji, porównań, decyzji. Stąd ich praca jest obarczona o wiele mniejszym ryzykiem błędu. Błąd Harveya mógł naprawić jedynie Robbo. Nie zrobił tego. Błąd Edwardsa może poprawić 20 osób. A po roku kolejne 20.
I ani Ty ani ja nimi nie będziemy, gdyż nie mamy odpowiednich kompetencji. Więc nie będę robił z siebie durnia i ich krytykował, bo wtedy zabraknie skali dla kogoś takiego jak ja.
Mam nadzieję, że pomogłem 🙂
"Kłopoty" będzie miał każdy, mniejsze lub większe. Nie trzeba być prorokiem. Wystarczy znać się na piłce.
Mówię oczywiście o moim pomyśle czytania komentarzy pod tą wiadomością.
Koleś był w tym klubie 10 lat, a Wy klapki na oczach i tylko FSG, pieniądze, FSG, i pieniądze, i FSG. Wyjdźcie na dwór, pogłaskajcie trawę, parę głębokich wdechów i nabierzcie trochę perspektywy.
Samo zycie-:)
No i czy wiesz, że Klopp przedłużył kontrakt przed pandemią, która trochę pozmieniała?
To tak jakby operator koparki miał wykonywać zlecenia mając szpadel w rękach...proste
Oby Jurgen nie poszedł jego szlakiem
Gość jest 2 po Kloppie ojcem sukcesów w ostatnich latach.
Boże, jak ja nienawidzę takich demagogów. 😡
Powielają takie idiotyzmy bez sprecyzowania a po tysięcznym razie każde kłamstwo staje się dla ogółu prawdą.