Jürgen Klopp o swojej przyszłości
Jürgen Klopp stwierdził, że jedyny problemem w byciu menadżerem w profesjonalnej piłce jest brak wolnego czasu.
Menadżer Liverpoolu w przyszłym miesiącu będzie świętować szóstą rocznicę dołączenia do klubu z Anfield, do którego przyszedł w październiku 2015 roku.
Podczas tego okresu Klopp całkowicie zmienił Liverpool i pomógł zakończyć długie oczekiwanie na kolejny tytuł mistrzowski.
Proces ten był jednak niezwykle wymagający. Mogliśmy widzieć 54-latka testowanego do granic możliwości.
Drużyna w niemal każdym sezonie gra na wielu frontach co sprawia, że nie ma zbyt wiele czasu na odpoczynek. Mimo to obecnie wielu zawodników pierwszej drużyny pojechało na zgrupowania reprezentacji, więc Klopp wykorzystał szansę i wrócił na kilka dni do Niemiec.
Najprawdopodobniej wykorzysta tą krótką przerwę, ponieważ jest przyzwyczajony do napiętego terminarza w pracy.
- Moja praca jest niezwykle przyjemna. Bardzo ją lubię - powiedział Klopp stacji RTL.
- Jedynym problemem w moim zawodzie jest to, że nie ma się za wiele wolnego czasu, chwil by się odciąć.
- Czy muszę to robić do czasu aż będę stary?
- Gdy kontrakt z Liverpoolem dobiegnie końca, jakkolwiek to będzie wyglądało, najpierw będę musiał odkryć jak to jest znowu wieść normalne życie. Przyda się rok przerwy. Nigdy takiego czegoś nie miałem, ale już na samą myśl jestem zrelaksowany.
Kontrakt Kloppa w Liverpoolu wygaśnie w lecie 2024 roku. Niemiec raczej wypełni go do końca.
Mówiło się, że po odejściu z Anfield Klopp zostanie selekcjonerem reprezentacji Niemiec, jednak sam zainteresowany w wywiadzie dla gazety Bild zdementował te plotki.
Na pytanie o możliwość przedłużenia kontraktu z Liverpoolem Klopp odpowiedział:
- Nie ma sensu dodawać kolejnych lat, ponieważ do końca kontraktu jest jeszcze bardzo dużo czasu.
- Skąd mogę wiedzieć co będzie za trzy lata? Większość ludzi nawet nie wie gdzie będą za dwa czy trzy tygodnie.
- Jeśli w 2024 roku odejdę z Liverpoolu, to zorganizuję sobie najpierw roczne wakacje.
- Hansi Flick ma ważny kontrakt do 2025 roku, więc dopiero wtedy będę się mógł zastanawiać. Nikt nie musi do mnie zadzwonić w 2024 - dodał Klopp na temat potencjalnego trenowania reprezentacji Niemiec.
Komentarze (22)
Słowo klucz „jeśli”