Minamino kontuzjowany
Japoński Związek Piłki Nożnej poinformował dzisiaj, że Takumi Minamino opuścił zgrupowanie reprezentacji narodowej z powodu kontuzji.
- Takumi Minamino opuścił zgrupowanie reprezentacji z powodu kontuzji, która wyklucza go z gry w meczu z Chinami. Gdy tylko zostanie podjęta decyzja, poinformujemy o zastępstwie - napisano w oświadczeniu przygotowanym przez Japoński Związek Piłki Nożnej.
Tymczasem według informacji uzyskanych przez Liverpool Echo, uraz Minamino nie jest poważny. Może być on jednak problemem dla Jürgena Kloppa, z uwagi na kontuzje, której doznał ostatnio Roberto Firmino. Liverpool do tej pory nie poinformował jak poważny jest problem Brazylijczyka.
Wspomniane wyżej urazy sprawiają, że Divock Origi jest teraz jedynym zmiennikiem dla Diogo Joty, Sadio Mané i Mohameda Salaha.
Komentarze (38)
" Jak mogą tak pluć w twarz kibicom i nie ściągnąć dwóch zawodników?". To też wyjaśnię. FSG zrobiło biznes kupując LFC. To ICH biznes, za ICH pieniądze. Twoją (i innych) rolą jest uczestniczenie w rozrywkowej części tego przedsięwzięcia. Chcesz uczestniczysz - nie chcesz nie uczestniczysz. To proste. Bo to ONI płacą i ponoszą ryzyko. Nie robią tego dla Ciebie i innych kibiców, ale dla swojego biznesu (ewentualnie akcjonariuszy). My, kibice, jesteśmy tylko dodatkiem do tego wszystkiego. Czy nam się to podoba, czy nie. Uznali, że nie ściągną tych dwóch zawodników i nie zrobią tego, bez względu na to, że ktoś gdzieś napisze mniej czy więcej postów z oburzeniem. To tak, jak z towarem, który kupujesz w wielkiej firmie. Nie podoba ci się i grozisz, że więcej u nich nie kupisz. No więc na nikim nie robi to wrażenia. Inni kupią.
Gdybyś był udziałowcem w firmie FSG/LFC i gdybyś zebrał jeszcze takie grono udziałowców, którzy mogliby wpłynąć za zarząd, wtedy co innego. A tak - Twój głos nie ma żadnego znaczenia. I nie w tym niczyjej złej woli. Po prostu ktoś policzył, że taki ruch się nie opłaca - nie tylko finansowo - i zdecydowano, że nie kupią tych dwóch zawodników. Bez względu na odczucia kibiców. Romantyczne czasy futbolu skończyły się dziesiątki lat temu.
To po ch... jest ten Origi, Ox, Curtis czy Keita? Żeby tylko mieć kozła ofiarnego do gadania o braku jakichkolwiek transferów albo jakościowych zastępstw dla podstawy...?
Wzgardzany Minamino, który normalnie jest ignorowany pod względem przydatności przez malkontentów, nagle stał się kolejnym argumentem :) co tam, że to niegroźny uraz i pewnie wróci za 1-2 tygodnie, ale rozpacz jakby na rok do gabinetu lekarskiego trafiła legenda klubu :D
Osobiście mam wielką nadzieje na jednego bardzo dobrego napastnika, mogącego realnie rywalizować z naszym trio oraz sprzedaż Origiego. Wtedy mielibyśmy 5ciu porządnych zawodników na 3 pozycje i to była by ilość sądzę idealna w kontekście wyważenia głębi składu i możliwości wpuszczania młodzieży na boisko.
Ale jak widać po komentarzach sporo ludzi się dziwi. Drobna kontuzja jednego z rezerwowych i czysty obłęd na stronie. Jak wyzdrowieje (za kilka dni!) to będzie gadanie, że jest za słaby na Liverpool, więc i tak źle i tak nie dobrze...
I jeszcze taka malutka dygresja:Internet to jeden z najbardziej interesujących,ludzkich wynalazków.
Tylko dlaczego aż tylu homo sapiens korzystając z niego zamienia się w obrażających wszystko i wszystkich,nietolerancyjnych oraz ziejących nienawiścią do ludzi o innym kolorze skóry,wyznaniu,narodowości bezbrzeżnie DURNYCH CYMBAŁÓW(dla podkreślenia z dużej litery) i to określając łagodnie?
Niestety ta strona,a właściwie poziom wypowiedzi pewnej grupy osobników,pikuje w zastraszającym tempie w dół jeżeli chodzi o poziom kulturalno-merytoryczny.
Smutne to jest🤕
Panowie ogarnijcie się!