SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1133

Moreno wspomina swój pobyt na Anfield


Alberto Moreno wyjawił, że odmówił propozycji podpisania nowego 5-letniego kontraktu z Liverpoolem, zanim w 2019 roku odszedł do Villareal. 

Hiszpański lewy obrońca przeżywał wzloty i upadki przed odejściem dwa lata temu. Pod koniec swojej przygody z the Reds, wypadł z pierwszego składu na rzecz Andy’ego Robertsona. 

Moreno rozegrał 41 spotkań w swoim pierwszym sezonie w Liverpoolu. W kolejnym było to już 50 występów, jednak później liczba ta zmalała na skutek kilku jego błędów w grze obronnej. 

Zawodnik z pewnością chciałby zapomnieć o finale Ligi Europy z 2016 roku, przegranego z Sevillą. W sezonie 2016/17 na lewej stronie zastąpił go James Milner. 

Przybycie w 2017 roku Andy’ego Robertsona było początkiem końca kariery Hiszpana w Anglii. Zawodnik teraz otwarcie zaczął wspominać tamten okres. 

Były zawodnik Liverpoolu przyznał, że kontuzja jaka przydarzyła mu się w sezonie 2017/18, gdy był w dobrej formie, otworzyła drogę do pierwszego składu dla Robertsona. 

- To były piękne lata, ale działo się w nich również wiele dziwnych rzeczy. Miałem dużego pecha. 

- Przez pierwsze dwa lata grałem bez przerwy. Później, trzeciego roku menadżer wystawiał na lewej obronie Jamesa Milnera. Tamtego roku nie grałem w ogóle, co nie było łatwe - wspomina Moreno. 

- Porozmawiałem o mojej sytuacji z Jürgenem Kloppem. Powiedział, że na mnie liczy. Miałem świetny pre-sezon i rozpocząłem rozgrywki w pierwszym składzie. Grałem w każdym meczu w lidze i w Lidze Mistrzów. 

- Zadzwonił do mnie nawet Lopetegui i wróciłem do reprezentacji Hiszpanii. Niestety miałem pecha i w ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów doznałem kontuzji kostki. 

- Trener wystawił Robertsona, który był wtedy moim zmiennikiem. Trzeba przyznać, że Andy spisał się świetnie i wygrał rywalizację. 

- Klopp, z którym zresztą dogaduję się świetnie powiedział mi: Alberto, ufam ci, ale nie mogę teraz zrezygnować z Robertsona. 

Moreno zaliczył tylko 5 występów w swoim ostatnim sezonie w klubie, a Robertson stał się czołową postacią drużyny. 

Z końcem sezonu kontrakt Hiszpana wygasł i opuścił klub za darmo. Moreno potwierdził jednak, że zaproponowano mu pozostanie w drużynie. 

- W piątym roku zaproponowano mi kontrakt na kolejne pięć lat. Odmówiłem. Spędziliśmy wiele lat w Anglii. 

- Mam trójkę dzieci, rozmawiałem również z moją żoną na ten temat. Zdecydowaliśmy, że najlepiej będzie wrócić do Hiszpanii, czego również chciałem. 

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

kuczq 07.09.2021 12:23 #
Z tym kontraktem 5 letnim to są jakieś jaja. Przecież ten gość był zbyt słaby nawet na Carabao Cup.
Duda 07.09.2021 13:13 #
Pamiętaj, że to FSG, oni dali kolejne 4 lata Phillipsowi.
Pewnie woleli dać nowy kontrakt Alfredo niż kupić nawet Tsimikasa za 15 milionów XD

Pozostałe aktualności

Lewis Koumas zachwyca w Stoke City  (0)
21.11.2024 17:13, FroncQ, Liverpool Echo
Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (21)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com