Jürgen Klopp o aktywności na rynku transferowym
Jürgen Klopp wyraził swoją opinię na temat letnich działań transferowych the Reds. Stwierdził, że jest zadowolony z wykonanych działań pomimo tego, że Liverpool wydał znacznie mniej pieniędzy niż rywale w walce o mistrzostwo Premier League.
Manchester City, Manchester United i Chelsea wydali wspólnie ponad 300 mln funtów. Z kolei do Liverpoolu przybył jedynie Ibrahima Konaté z RB Lipsk za 36 mln funtów.
Liverpool obrał inną drogę i skoncentrował się na uporządkowaniu kadry. Sześciu zawodników odeszło w ramach płatnych transferów, dwóch jako wolni agenci, a kilku innych udało się na wypożyczenie.
W momencie, w którym kibice the Reds czują się zaniepokojeni brakiem kolejnych wzmocnień, Klopp wydaje się być zadowolony z działań poczynionych w trakcie okienka transferowego.
- Było dobre, wszystko jest ok - odpowiedział, poproszony o podsumowanie lata.
- Wprowadziliśmy do składu Ibou, a kilku zawodników sprzedaliśmy i kilku oddaliśmy na wypożyczenie, żeby dać im możliwość występowania w meczach.
- Wszystko dobrze.
W trakcie przerwy reprezentacyjnej Liverpool miał powody do niepokoju. Naby Keïta znalazł się w środku politycznej burzy w jego rodzinnej Gwinei.
Mecz kwalifikacyjny Mistrzostw Świata z Maroko został odwołany, a Keïta wraz z innymi zawodnikami grającymi w europejskich klubach ostatecznie dostali pozwolenie na opuszczenie kraju pomimo zamknięcia granic.
Klopp przyznał też, że nie ma gwarancji uspokojenia sytuacji do kolejnej przerwy na mecze reprezentacji.
- Naby jest tutaj. Czuje się dobrze, ale oczywiście w Gwinei nie dzieje się dobrze - powiedział menadżer Liverpoolu.
- Nie mamy tam mocy sprawczej, ale zrobiliśmy, co mogliśmy, żeby wyciągnąć zawodników. Działaliśmy wspólnie z innymi klubami, a w efekcie tych działań piłkarze grający w Europie mogli opuścić kraj.
- Jednak za trzy tygodnie rozpocznie się kolejna przerwa reprezentacyjna i nikt nie wie, jaka będzie tam sytuacja. Wszyscy pozostali zawodnicy, którzy wrócili ze zgrupowań, również czują się dobrze.
Komentarze (3)