Solskjær o komentarzach Kloppa
Ole Gunnar Solskjær najwyraźniej próbował uderzyć w Jürgena Kloppa podczas dzisiejszej konferencji prasowej Manchesteru United. Norweg narzeka, że Czerwone Diabły nie otrzymują tylu rzutów karnych, ile powinni.
Szkoleniowiec United za winnego takiego stanu rzeczy uznaje bossa Liverpoolu, który w poprzednim sezonie publicznie zarzucił arbitrom, iż zbyt łatwo przyznają jedenastki drużynie z Old Trafford.
Manchester United w sezonie 2020/2021 wykonywał 11 rzutów karnych w Premier League. Tylko Leicester City (12) mogło pochwalić się lepszym wynikiem. Dla porównania the Reds mieli 6 jedenastek.
Klopp po przegranym meczu z Southampton (0:1) w poprzedniej kampanii, kiedy Liverpoolowi należały się 2 rzuty karne powiedział: - United dostało w ciągu dwóch sezonów więcej rzutów karnych, niż ja przez 5,5 roku na Wyspach!
United w środku tygodnia odpadli z Carabao Cup po domowej porażce z West Hamem. Solskjær sądzi, że sędzia w kilku sytuacjach mógł zagwizdać zdecydowanie lepiej.
- Trzeba mieć nadzieję, iż otrzymamy to, na co zasłużymy. Powinniśmy mieć trzy karne w dwóch ostatnich meczach. Był jeden menadżer, który martwił się o nasze rzuty karne w ostatniej kampanii. Potem decyzje sędziów były inne. Dostrzegam dużą różnicę - powiedział Norweg.
Komentarze (12)
Ty lepiej pogadaj z CR7 aby nie padał jak mucha w polu karnym przy każdym starciu z rywalem.
Ludzie z "menczysteru" to chyba jakiś inny gatunek a nie homo sapiens🤔
Rok temu śmiano się z Kloppa gdy poruszył temat karnych. Wszyscy wiedzieli, że połowa tych karnych dla United była z dupy. Wszyscy oprócz kibiców z Manchesteru. Teraz gdy sędziowie nie gwiżdżą byle czego, to nagle płacz i żale, że to przez Kloppa. Karma wróciła.
Ronaldo pada w polu karnym jak trafiony piorunem. Praktycznie przy każdym kontakcie z rywalem. Będąc obiektywnym, to faktycznie z West Hamem należał się karny, ale do tego momentu Ronaldo tyle razy leżał i machał łapami w polu karnym, że zwyczajnie sędzia olewał te starcia.