Guardiola o kontuzjach i rywalizacji z Kloppem
Pep Guardiola przedstawił dziennikarzom informacje o kontuzjach w swojej drużynie przed niedzielną wizytą na Anfield.
İlkay Gündoğan i Oleks Zinchenko nie mają szans na występ w rywalizacji z Liverpoolem. Katalończyk powiedział, że w jego zespole nie ma żadnych nowych kontuzji po meczu w Lidze Mistrzów z PSG.
- Zinchenko, a także Gündoğan nie będą w weekend dostępni. Pozostała część ekipy jest w gotowości. Myślę, ze po najbliższej przerwie reprezentacyjnej ten duet do nas znów dołączy - powiedział Pep.
City wygrali w poprzedniej ligowej kolejce na wyjeździe z Chelsea. W Paryżu wcale nie rozgrywali złego spotkania, a mimo to musieli uznać wyższość gospodarzy, przegrywając 0:2.
- Myślę, że zaprezentowaliśmy się naprawdę świetnie w dwóch poprzednich spotkaniach. Mimo niekorzystnego wyniku we Francji, poziom naszej gry był fantastyczny. Na Stamford Bridge było podobnie i mam nadzieję, że będziemy w stanie kontynuować takie występy w najbliższych miesiącach.
- Odkąd tu jestem, Liverpool zawsze jest w grze o najwyższe cele. Być może nie w pierwszym sezonie, ale potem, gdy zdobywaliśmy 100 punktów w lidze, byli tuż za nami.
- Okey, w poprzednim sezonie mieli duże problemy z urazami na jednej pozycji. Teraz znów są wielkim rywalem.
- Myślę, że śmiało można stwierdzić, że City i Liverpool należą do ścisłego topu w Anglii i na świecie. Mam jednak świadomość, że są także inne drużyny, które chcą pokrzyżować nam plany w Premier League w obecnym sezonie.
Guardiola powiedział, że rywalizacja z Jürgenem Kloppem na przestrzeni ostatnich lat sprawiła, że Katalończyk stał się lepszym menadżerem.
- Na pewno mi pomógł. Prowadzone przez niego zespoły i sam Jürgen sprawił, że mogłem stać się jeszcze lepszym menadżerem.
- Dzięki naszej rywalizacji jestem teraz na takim poziomie. Cały czas ewoluujemy, próbujemy nowych rzeczy. Rzucamy sobie wyzwania, dzięki którym możemy wykonać następny krok do przodu. Właśnie dlatego wciąż jesteśmy w tym biznesie.
- Walczyliśmy ze sobą w Niemczech, a teraz mamy okazję pojedynkować się na Wyspach. Jesteśmy w Anglii już kilka lat i mierzyliśmy się z sobą wielokrotnie. Czasem wygrywamy, innym razem przegrywamy, jednak najważniejsze, że każdy z zespołów ma jeden konkretny pomysł na grę, chce strzelać bramki - podsumował.
Komentarze (0)