SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1618

Klopp po meczu z City


Jürgen Klopp uważa, że podział punktów w dzisiejszym meczu z Manchesterem City to sprawiedliwe rozwiązanie.

Goście dominowali na boisku przez znaczną część pierwszej połowy w niedzielnym hicie Premier League, ale wynik spotkania otworzyli the Reds, którzy w 59 minucie za sprawą trafienia Sadio Mané wyszli na prowadzenie.

Phil Foden doprowadził do wyrównania, a następnie Mohamed Salah urządził sobie slalom między obrońcami City i zdobył jedną z najpiękniejszych bramek w jego dotychczasowej karierze w czerwonej koszulce.

Ostatnie trafienie w szalonej drugiej połowie padło łupem Obywateli. Strzał Kevina De Bruyne odbił się od Joëla Matipa i wylądował w siatce, a Liverpool był zmuszony zadowolić się remisem.

W pomeczowej konferencji Klopp wypowiedział się na temat różnicy w postawie swoich podopiecznych przed i po przerwie, jakości bramek strzelonych przez the Reds, a szczególną uwagę zwrócił na wspaniałe trafienie Mo Salaha.

O przebiegu meczu…


Ekscytujący mecz z dwoma kompletnie odmiennymi połowami. Bogu dzięki za to że są dwie połowy, w pierwszej pokazaliśmy jak nie można grać przeciwko City, a w drugiej jak trzeba przeciwko nim grać. Oczywiście wszystkie cztery bramki padły w drugiej części spotkania, ale nie przypominam sobie żebyśmy w pierwszej połowie wykreowali jakąś szansę. Gwizdek kończący pierwsze 45 minut bardzo mnie ucieszył bo mogliśmy wprowadzić korekty do naszej gry. Właściwie to niczego nie zmieniliśmy, po prostu powiedzieliśmy chłopakom jeszcze raz to co chcieliśmy, a co powinniśmy byli podkreślić już w pierwszej połowie. Takie rzeczy się zdarzają w rywalizacji z drużynami pokroju City, które potrafią zdominować grę. Kiedy zachowujesz się w obronie nieco pasywnie, oni operują piłką między twoimi liniami to nie potrafisz skrócić dystansu.

Naszym największym problemem w pierwszej połowie było to, że nie graliśmy piłką, a to nie pomaga. Ludzie spotykają się, idą na mecz, przychodzą na stadion a ty nie potrafisz grać w piłkę - to brzmi źle i takie w istocie jest. W drugiej połowie musieliśmy to zmienić i zrobiliśmy to natychmiast. Wszyscy to widzieli; nagle City musiało biegać za piłką, musiało się bronić, co było kompletnie innym obrazem od pierwszej połowy, a to dlatego, że zaczęliśmy grać bardzo dobry futbol. Patrząc jedynie na drugą połowę zasłużyliśmy na wygraną, ale biorąc pod uwagę i pierwszą i drugą nie jestem tak zuchwały. Jeden punkt jest w porządku.

O tym, czy James Milner powinien zobaczyć drugą żółtą kartkę…

Nie widziałem tego, sytuacja miała miejsce daleko od naszej ławki, ale oczywiście widziałem reakcję sztabu City. Tak czy siak planowaliśmy go zmienić z powodu żółtej kartki z pierwszej połowy. W drugiej dobrze zareagowaliśmy, byliśmy odważni, agresywni, zdeterminowani, przygotowani do gry na małej przestrzeni, graliśmy szeroko i ograniczyliśmy wrzucanie piłki za linię obrony rywala, który ma bramkarza grającego na przedpolu prawdopodobnie najlepiej w Premier League, dlaczego więc mielibyśmy kontynuować to, co robiliśmy bez przerwy w pierwszej połowie. Tak jak powiedziałem, dzisiejszy mecz jest dla nas dobrą lekcją, nie mówię że takowej potrzebowaliśmy, ale przynajmniej na pierwszej część meczu chłopcy zareagowali naprawdę dobrze. Bardzo się z tego cieszę, ta reakcja była czymś świetnym. W przeszłości były spotkania, w których zagraliśmy dobre dwie połowy, a i tak nie potrafiliśmy wygrać z City. Dzisiaj zagraliśmy chyba najgorszą połowę przeciwko City, ale ta druga połowa… W drugiej byliśmy sobą.

O jakości dwóch bramek Liverpoolu…

Stworzyliśmy im poważne problemy (w drugiej połowie), prowadziliśmy grę i strzeliliśmy wspaniałe bramki. Pierwsze trafienie, genialny kontratak, zdobyliśmy piłkę, bam, bam, dwa podania, dobre ustawienie Sadio, świetne wykończenie. Druga bramka, tylko najlepsi piłkarze na świecie potrafią strzelać takie gole. Pierwszy kontakt z piłką, pierwszy ograny przeciwnik, przedostanie się pod bramkę, przełożenie na prawą nogę i wykończenie na najwyższym poziomie, to było absolutnie wyjątkowe. W tym klubie takich rzeczy się nie zapomina, ludzie będą mówić o tym jeszcze bardzo długo, a za 50 czy 60 lat będą pamiętać ten mecz i tą bramkę, bo była naprawdę dobra.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (16)

everlast 03.10.2021 23:46 #
dlaczego nie było trzeciej zmiany, skoro pomocnicy juz oddychali rękawami?
Wątpliwy 04.10.2021 07:30 #
Guardiola zrobił jedną i mu wystarczyło.
MG75 04.10.2021 07:37 #
Może dobrze, że nie było trzeciej zmiany, Klopp mógł wpuścić Oxa, bo nie sądzę, żeby wszedł Taku czy Keita.
Kijoraptor 04.10.2021 10:46 #
A kogo Pep miał jeszcze dać w bój ? Mahreza, któremu sam chyba nie ufa ? Obie ławki wczoraj nie powalały, ale u nas powinien wejść Keita kiedy Fab nie miał siły oddychać.
Jedi13 04.10.2021 07:35 #
Naszym najsłabszym ogniwem w tym meczu był Henderson. To on stwarzał najwięcej problemów naszej obronie, a i w ataku nie pomagał. Phillips z Leeds ma podobny styl gry do Jordana ... może można się obejrzeć w jego stronę
poprzerwie2 04.10.2021 08:44 #
Dobrze że Fabinho zagrał wybitne spotkanie, weź już przestań dojeżdżać Hendo, druga linia wraz z obroną wczoraj zagrała słabo i nie ma sensu winić jednostek
Jedi13 04.10.2021 08:56 #
Druga linia zagrała wczoraj słabo, ale Henderson zagrał wybitnie słabo. Nie dojeżdżam go, ale wczoraj jego niedokładne podania, złe ustawianie się, puszczanie przeciwników bez większej walki było karygodne. Grał tak do momentu aż zniknął całkowicie z tego meczu.
MG75 04.10.2021 07:41 #
Sporo było niedokładnych podań, nawet na kilka metrów, City stawia w meczu zupełnie inne warunki niż inni rywale jeśli chodzi o intensywność, pressing.
Aż dziwne, że latem chcieli oddać Silve, robił im wczoraj grę bardziej niż KdB.
użytkownik zablokowany 04.10.2021 08:28 #
Najważniejszy wniosek po meczu - Jones nie nadaje się do pierwszego zespołu. Na tle słabego Porto brylował, ale wystarczył mocniejszy rywal i nagle odpadły mu jaja. Fatalny, koszmarny, bez jajeczny występ. W tym meczu graliśmy tylko jednym pomocnikiem, Fabhino. Henderson klasyczny hamulec bez jaj. Nawet Milner który z racji wieku miał problemy z młodszymi rywalami lepiej się zaprezentował niż kapitan. Ciężko się gra przeciwko City z jednym pomocnikiem.
everlast 04.10.2021 08:36 #
A widziales jak mijali Fabinho jak tyczke? Przeciez on byl caly mecz spozniony. Tak samo jak przy tym strzale, wydaje sie, ze mogl szybciej to wszystko zrobic.
użytkownik zablokowany 04.10.2021 08:44 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
poprzerwie2 04.10.2021 08:46 #
Weź się ogarnij, Panie z drugiej linii dla mnie najlepszy, już pisałem niżej, widziałeś co grał Fabs, to woła o pomstę do nieba. Jones potrafił wziąć grę na siebie, zyskać pare metrów i wejść w drybling z kilkoma zawodnikami, najlepszy zawodnik w naszej drużynie jeżeli chodzi o pomoc
użytkownik zablokowany 04.10.2021 09:41 #
Jones na tle Hendersona czy Faba popełnił najmniej błędów i przynajmniej próbował coś holować tą piłkę.
użytkownik zablokowany 04.10.2021 09:46 #
Z resztą o czym tu mowa. Ktoś tu oczekuje od Jonesa że od razu będzie grał na topowym poziomie? Przecież on się rozwija. Jest solidny, ale to tak jakby od razu rzucać hasłami dwa sezony temu że Phil Foden się nie nadaje na City - teraz spójrzcie na niego, Pep dawał mu coraz więcej szans i uwierzył w gościa a teraz jest jednym z lepszych zawodników w City. Jones za rok też będzie całkiem innym piłkarzem, znacznie dojrzalszym i z pewnością o większych umiejętnościach. Jones jest rok młodszy. Zaczekajcie z tymi osądami.
roberthum 04.10.2021 09:52 #
Pieprzenie. Przypominam, że Curtis nie ma jeszcze skończonych 21 lat, a pokazuje się z całkiem niezłej strony. Znacznie poprawił swoją grę w porównaniu do zeszłego sezonu, znacznie więcej widzi na murawie i ma mniej błędnych decyzji. Chłopak jeszcze się uczy i u niego widać postępy w grze. Nie jest jeszcze na poziomie regularnego brania ciężaru gry na siebie, ale który dwudziestolatek to potrafi? Na pewno wykorzystuje swoją szansę. Pretensje przede wszystkim należy mieć do jego partnerów w pomocy- Fabinho i Hendersona. To oni jako doświadczeni i ułożeni zawodnicy powinni pokazać się ze znacznie lepszej strony i dodatkowo instruować młodego.

Kolejny mecz w którym tracimy sporo bramek z powodu słabej gry defensywnej. Okolicznościa łagodzącą jest klasa rywala, ale każdy widział, że przy lepszym zachowaniu w obronie komplet punktów był do ugrania.

Salah po raz kolejny pokazał, że jest bezcenny dla nas. Nowy kontrakt z odpowiednią podwyżką to konieczność, żeby zatrzymać go na Anfield. Łatwiej przyjdzie nam zastąpić Mane czy Firmino niż Egipcjanina
cezarkop 04.10.2021 11:04 #
Gucio Ty się minąłeś z powołaniem, Ty za Kloppa powinieneś robić.
Guzik14 04.10.2021 11:32 #
Curtis w tym momencie nie odstaje poziomem od reszty środka pola, a jest od pozostałych zaowdników odczuwalnie młodszy. Narzekamy, że klub nie stawia na wychowanków. Tutaj mamy gościa z naprawdę dużym potencjałem, który po prostu potrzebuje jak najwięcej grać.

Zgadzam się, że to jeszcze nie jest ten poziom jakiego oczekujemy od zawodnika wyjściowej jedenastki w każdym spotkaniu, jednakże zdecydowanie stanowi On już teraz wartość dodaną w pierwszym składzie, dlatego po prostu tam gra.

Potencjał Jonesa jest niezaprzeczalny i było go już widać 2-3 lata temu. Tak jak pisałem na forum, dzięki (sic!) kontuzji Elliota Jones ma szansę na poczynienie ogromnego progressu i na stałe wejść do pierwszej 11, z czego do tej pory skrzętnie korzysta. Chłopak rozwija się w naprawdę dobrym tempie. TAA też nie od razu grał tak dobrze jak teraz.

Pozostałe aktualności

Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (20)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (15)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com