Bez Alissona i Fabinho z Watfordem?
Liverpoolowi nie udało się przesunąć pory rozgrywania meczu z Watfordem, który odbędzie się po przerwie reprezentacyjnej.
Jürgen Klopp na Vicarage Road prawdopodobnie nie będzie mógł skorzystać z usług Alissona i Fabinho.
Spotkanie z Szerszeniami zaplanowano na sobotę (13:30). Liverpool chciał, by mecz rozegrano tego samego dnia, lecz o 20:45, by zwiększyć szanse brazylijskiego duetu na powrót z Ameryki Południowej.
Alisson i Fabinho zostali powołani do kadry Canarinhos, która rozegra teraz 3 spotkania. Ostatni z nich zostanie rozegrany w piątek (z Urugwajem), w mocno wczesnych godzinach rannych, czasu angielskiego, zatem mniej niż 36 godzin przed spotkaniem Premier League z Watfordem.
Według ECHO, The Hornets nie zgodzili się na zmianę godziny meczu, gdyż do spotkania zostało mniej niż 2 tygodnie i na przeszkodzie stanęły względy organizacyjne.
Caoimhin Kelleher prawdopodobnie otrzyma swoją drugą szansę w trwającym sezonie. Klopp poszuka również alternatywy dla Flaco.
Ian Doyle
Komentarze (11)
Będzie okazja sprawdzić ustawienie bez Fabinho, a przeciw Watfordowi brak Alissona nie powinien być problemem dla klubu z mistrzowskimi aspiracjami. Poza tym Kelleher jak dotąd nie dał powodu do obaw o swoje umiejętności.
Ja bym widział Hendersona na pozycji Flaco, w środku powinniśmy mieć dostępnych jeszcze Thiago, Keitę i Jonesa więc będzie kim grać. Są jeszcze Taki i Ox w razie czego.
W PL nie ma łatwych spotkań, ale - z całym szacunkiem - Watford to nie Brentford, które świetnie weszło w sezon.
No i dodatkowo jeszcze podróż z Ameryki dochodzi.
Watford zagra pod nowym trenerem, co nam nieco utrudni przygotowanie do meczu.