AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1529

Rok Pitalugi w klubie oczami Achterberga


Marcelo Pitaluga dołączył do Liverpoolu z Fluminese rok temu. Na temat rozwoju Brazylijczyka na łamach Liverpool Echo w ubiegły weekend wypowiedział się John Achterberg - trener szkolenia bramkarzy the Reds.

W przeszłości ekipa z Anfield szkoliła goalkeeperów takich jak Péter Gulácsi czy Martin Hansen. Ta dwójka nie zdołała przebić się w hierarchii bramkarzy i po kolejnych rundach spędzonych na wypożyczeniu ostatecznie opuściła szeregi the Reds, a dzisiaj z powodzeniem broni dostępu do bramki w solidnych klubach Bundesligi - kolejno w RB Lipsk i Hannoverze 96.

Pod skrzydłami Kloppa i Achterberga nastąpiła zmiana sposobu prowadzenia młodych bramkarzy przez kolejne etapy kariery na Anfield. Pierwszym wyborem w ekipie niemieckiego szkoleniowca pozostaje niezmiennie Alisson, którego z klubem wiąże kontrakt ważny do lata 2027 roku. Oczywistym zatem jest, że perspektywa przebicia się młodych bramkarzy do pierwszego składu the Reds jest raczej mrzonką.

Mimo tego Liverpool mógł pochwalić się bramkarzami, którzy pięli się w klubowej hierarchii i byli włączani do seniorskiej kadry, a wszystko po to by na miarę dostępnych możliwości zapewnić im najlepszą ścieżkę kariery i narzędzia do dalszego rozwoju.

Danny Ward mając za bagaż doświadczeń trzy występy w pierwszej drużynie i czas spędzony na wypożyczeniach zamienił Anfield na King Power Stadium za 12,5 miliona funtów latem 2018 roku. Obecnie Walijczyk jest podstawowym bramkarzem reprezentacji swojego kraju.

Kamil Grabara, który przeszedł ostatnio do Kopenhagi za 3 miliony funtów w Liverpoolu był regularnie wypożyczany do innych klubów, a obecnie stara się włączyć do rywalizacji o powołania do reprezentacji Polski.

W międzyczasie z Liverpoolu na zasadzie wolnego transferu odeszli Ryan Fulton oraz Shamal George, którzy aktualnie są bramkarzami pierwszego wyboru w Hamilton Academical i Colchester United.

The Reds skupiają się teraz na kolejnym pokoleniu bramkarzy, którego najlepszym reprezentantem pozostaje uczeń Alissona - Caoimhin Kelleher, który zadebiutował w 2019 roku, a obecnie regularnie łapie się do składu reprezentacji Irlandii. Kolejni młodzi bramkarze Vítězslav Jaroš i Jakub Ojrzyński zbierają cenne doświadczenie na wypożyczeniach w ST. Patrick’s Athletic oraz Caernarfon Town.

Wygląda na to, że młody Brazylijczyk pozyskany rok temu z Fluminense za milion funtów jako kolejny skorzysta ze schematu szkolenia bramkarzy w Liverpoolu.

18-letni Marcelo Pitaluga regularnie trenuje z Alissonem, Kelleherem, Adriánem i resztą składu w ośrodku treningowym w Kirkby, a klub jest zadowolony z jego progresu do tej pory.

Po roku wdrożenia i zapoznania się z angielskimi realiami gry w piłkę Liverpool chce zapewnić młodemu bramkarzowi większą liczbę występów.

- Jest dużym talentem i jesteśmy zadowoleni z tego jak sobie radzi - powiedział Achterberg w wywiadzie dla Liverpool Echo.

- Teraz potrzebuje o wiele częstszych występów. Doznał urazu co oczywiście nie pomaga, ale już jest w pełni sprawny. Trenuje i uczy się od Aliego, Caoimhina i Adriána, a oni starają się pomagać mu jak mogą. Jako trenerzy razem z Jackiem Robinsonem także dokładamy wszelkich starań, żeby wykonał następny krok, tak już powinno być.

- Nie chcę nakładać na niego presji bo to wciąż młody chłopak. Plan zakłada przejście do kolejnego etapu dopiero wtedy, kiedy będzie na to gotowy, kiedy będzie mógł pójść na wypożyczenie czy zebrać minuty w meczach towarzyskich.

- Chcemy żeby to wyglądało podobnie jak w przypadku innych młodych bramkarzy. Caoimhin zalicza olbrzymi progres, to samo było z Dannym, po czym go sprzedaliśmy. Zawsze staramy się mieć jednego czy dwóch młodych blisko pierwszego składu, żeby pokazać im jak powinno się wykonywać ten fach. W ten sposób chcemy im pomóc w rozwoju, ale traktujemy każdego z nich indywidualnie.

- Za tym wszystkim stoi dobre planowanie, chcemy wyszkolić każdego tak dobrze jak potrafimy i zapewnić im dobry start w karierze. Zależy nam, żeby bramkarze podejmujący dobre decyzje na boisku mogli się się rozwijać i stawiać kolejne kroki.

- Żeby to się stało musisz radzić sobie z presją i nauczyć się jak zachować spokój. Na tym to polega.  Chcemy zapewnić młodym bramkarzom dobrą karierę przez podejmowanie właściwych kroków. Mamy nadzieję, że będą w stanie to zrobić, bo nie każdemu jest dane dokonać wielkich rzeczy w Liverpoolu. Tu w grę wchodzą występy dla szczególnego klubu i musisz wykazać się pod wielką presją, na co liczymy ze strony młodych chłopaków.

- Zaliczają postęp, co jest dobre, ale jeszcze lepszy jest postęp w połączeniu z grą w meczach.

Achterberg miał spory udział w pozyskaniu Pitalugi. To właśnie trener bramkarzy the Reds wypatrzył młodego Brazylijczyka podczas Mistrzostw Świata U-17 w 2019 roku.

Holenderskiemu szkoleniowcowi spodobała się postawa młodego bramkarza, więc uruchomił on swoje kontakty by dowiedzieć się więcej o bramkarzu Fluminense. Przy przekonaniu Brazylijczyka do dołączenia do the Reds niebagatelną rolę odegrał Alisson, który za pomocą brata - Muriela - grającego w jednym klubie z Pitalugą, dotarł do młodego goalkeepera.

- Zwracam uwagę na wiele rozgrywek i patrzyłem też na drużyny występujące w mistrzostwach do lat 17 - wspomniał Achterberg.

- Staram się być na bieżąco z reprezentacjami, żeby śledzić poczynania bramkarzy, ale zwracam też uwagę na ich zmienników, a Pitaluga był właśnie numerem 2 w kadrze. On był wtedy rok młodszy od swoich kolegów, a kiedy grasz w roczniku wyżej musisz być co najmniej solidnym zawodnikiem. Dlatego zwróciłem na niego uwagę i przejrzałem jego poprzednie rozegrane mecze. Wyszukałem jego występy dla Fluminense i zwróciłem uwagę na jego warunki fizyczne. Pomyślałem “to jest to czego potrzebujemy, właśnie tego szukaliśmy”.

- Wtedy porozmawiałem o nim z bossem i działem scoutingu, no i z Alim, bo jego brat grał z Marcelo w jednej drużynie. Ali powiedział “jest postrzegany jako talent i trenuje z pierwszą drużyną”.

- Podczas przerwy Ali poleciał do Brazylii, trenował z Fluminense, zobaczył jak to wygląda i przywiózł nam nagrania z treningów. Kiedy to zobaczyłem chciałem przekonać zespół, że musimy spróbować ściągnąć Pitalugę.

- Chcieli zobaczyć to na własne oczy, więc zrobiłem film z jego mocnymi i słabymi stronami. Doszliśmy do wniosku: “w porządku, możemy popracować nad pewnymi aspektami”.

- Pitaluga ma w pobliżu, na swoje szczęście, rodaka - Alissona, który troszczy się o niego na boisku i poza nim.

- Jest bardzo niezależny, ale w klubie ma wiele osób, na których może polegać. W razie problemów może liczyć na rozmowę, wszyscy starają się mu pomóc i zapewnić jak najlepsze warunki. Ali się o niego troszczy, podobnie jest z resztą Brazylijczyków. W drużynie czuć więź między chłopakami, jest kilku zawodników mówiących po portugalsku i wszyscy sobie pomagają.

- Możecie zapytać Caoimhina ile można nauczyć się od Alissona, ale też od innych. Każdy troszczy się o drugiego.

Można w tym miejscu zadać pytanie: jak Pitaluga radzi sobie po trudnym roku przystosowania do życia i gry w Anglii?

Achterberg naturalnie nie zdradził wszystkich szczegółów, ale potwierdził, że the Reds stale ciężko pracują by podnosić jakość swoich zawodników.

- Wciąż jest młody, ma zaledwie 18 lat i ma wiele elementów do poprawy, między innymi musi popracować nad swoją fizycznością, ale to normalne w tym wieku - powiedział Holender.

- Póki co czuje się dobrze przy wyprowadzeniu piłki, ale wszystko można jeszcze poprawić. Tak jak w każdym indywidualnym przypadku coś można ulepszyć. Nie chcę mówić na temat jego słabszych punktów, żeby nie nakładać na niego presji, ale on sam dowiedział się ode mnie nad czym musi popracować i widzę, że codziennie stara się być coraz lepszym.

- Plan zawsze zakłada poprawę w każdym aspekcie bramkarskiego rzemiosła. Pracujemy nad obroną strzałów, aspektami technicznymi i poruszaniem się, a także grą 1v1 i obroną przy dośrodkowaniach. Celem tych treningów jest nauka podejmowania właściwych decyzji i utrzymania odpowiedniej formy. Technicznie Marcelo wyróżnia się na tle innych i mamy nadzieję, że rozwinie się jeszcze bardziej.

Następnym etapem rozwoju młodego Brazylijczyka jest ogranie, a Pitaludze udało się już zaliczyć debiut w drużynie do lat 23. Achterberg twierdzi, że jedną z opcji jest wypożyczenie. Choć jest jeszcze za wcześnie by spekulować o wypożyczeniu w ciągu najbliższego okienka to można być pewnym, że Liverpool dokona wszelkich starań by wybrać rozwiązanie najlepsze dla rozwoju 18-letniego goalkeepera.

- Jeśli on sam czuje, że jest na to gotowy to możemy przystąpić do rozmów. Czekamy tylko na jego decyzję.

- Kto wie, może zagra w najbliższym czasie w rezerwach, albo do stycznia wydarzy się coś niespodziewanego. Staramy się zapewnić mu jak najwięcej minut na boisku, żeby mógł się stale rozwijać, a to stanowi nasz punkt wyjścia.

Theo Squires

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

Redzik90 07.10.2021 00:35 #
Wszystko pięknie, ale chyba ŻADEN bramkarz pod opieką tego pana nie zaliczył wyraźnego progresu. Kellehera nie liczę, bowiem w żaden wymierny sposób nie można go ocenić póki co. Alisson przybył tu jako gotowy bramkarz. Reszta tuła się po peryferiach futbolu.
Zalewsky 07.10.2021 08:31 #
Achterberg jest już w klubie o co najmniej 10 lat za długo. Mi już wystarczy przykład Mignoleta i Kariusa, by wiedzieć, że to nie jest odpowiedni trener bramkarzy dla poziomu Liverpoolu. Obaj bramkarze odchodzili z klubu jako gorsi, niż w momencie transferu do LFC. A inni adepci z akademii uczą się dużo więcej będąc w klubach na wypożyczeniu, pracując z innymi trenerami niż z tym asem.

Alisson to za wysoka półka dla niego, ale jestem przekonany, że to on maczał palce w jakiś sposób, kiedy Brazylijczykowi zdarzały się jakieś gafy w ustawieniu, czy w rozgrywaniu piłki.

Dziwię się Kloppowi, że jeszcze go nie zwolnił i nie zatrudnił porządnego trenera z Niemiec.
Tomasz 07.10.2021 09:27 #
Zwłaszcza Ward zaliczył mega progres w karierze - od grzania ławy w LFC do grzania ławy w LCFC.
dzemek 07.10.2021 10:05 #
Każdemu wychowankowi czy młodemu bramkarzowi w klubie jest ciężko, jest nacisk na wyniki, splendor, puchary, wygrywanie. Dużo jest wypożyczeń, Pitaluga może zostanie za jakiś czas sprzedany za dobre pieniądze.

Pozostałe aktualności

Liverpool prowadzi do przerwy 2:0!  (83)
05.05.2024 18:18, Zalewsky, własne
Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (7)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
Elliott podsumowuje sezon  (2)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com
Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports