Klub chce zimą zwolnić Kariusa z kontraktu
Liverpool jest gotów zezwolić Lorisowi Kariusowi opuścić Anfield już w styczniu na zasadzie wolnego transferu. Niemiecki bramkarz wciąż stara się odbudować swoją karierę po fatalnym finale Ligi Mistrzów w Kijowie.
Karius nie zagrał dla drużyny Kloppa od czasu pamiętnego finału Champions League z 2018 roku. Dwa duże błędy niemieckiego bramkarza przyczyniły się do porażki Liverpoolu z Realem Madryt.
Golkiper był później wypożyczany do Besiktasu, a także Unionu Berlin, jednak żaden z tych zespołów nie był zainteresowany transferem definitywnym.
Nie ma szans, by Karius otrzymał jeszcze swoją szansę w Liverpoolu. Klub zamierza pozwolić mu odejść zimą, jako wolny agent, mimo iż kontrakt Lorisa obowiązuje do końca czerwca 2022 roku.
Agent Kariusa usilnie poszukiwał swojemu klientowi nowego pracodawcy w letnim okienku transferowym. Mimo wstępnego zainteresowania ze strony FC Basel i Montpellier, bramkarz pozostał w Anglii, gdzie nie może liczyć na grę.
- Rozmawiałem z kilkoma klubami, ale ostatecznie do niczego nie doszło. Przez około 6 tygodni leczyłem kontuzje. Staram się teraz wrócić do wysokiej dyspozycji. Zobaczymy, co wydarzy się zimą - mówił niedawno Karius.
Komentarze (13)
Poczeka do końca kontraktu, przytuli swoje i zostanie wolnym strzelcem, co pozwoli mu wynegocjować trochę lepsza umowę z nowym pracodawcą, który nie będzie musiał płacić odstępnego.