Konaté jest spokojny o miejsce w składzie
Ibrahima Konaté przyznał, że nie problemu z tym jak jest na ten moment wykorzystywany przez Jürgena Kloppa. Francuz uważa, że ma wszystko, aby osiągnąć sukces w Liverpoolu.
Obrońca był jedynym wzmocnieniem drużyny z Anfield, gdy latem przeniósł się do Merseyside z Lipska za 36 milionów funtów. Do tej pory zanotował on jednak tylko cztery występy w czerwonej koszulce.
- Gdy przechodzisz do takiego klubu to robisz to z pewną obawą. Jednak, gdy jeśli klub wykłada na ciebie taką sumę, a menedżer z tobą rozmawia to rozumiesz, że ta drużyna naprawdę cię chce - powiedział Konaté w rozmowie z Canal+.
- Jürgen Klopp jest według mnie jednym z najlepszych menedżerów na świecie. Dużo rozmawialiśmy przez telefon. Zadawałem mu osobiste pytania, zresztą tak samo jak on mi.
- To co naprawdę czułem to zaufanie. Czułem też, że ten mityczny klub jest inny niż wszystkie. Wyobrażałem sobie siebie tam, zanim jeszcze podpisałem kontrakt, dlatego też podjąłem decyzję, żeby tutaj przyjść.
- Powiedziałem sobie, że jeśli przejdę do Liverpoolu to będzie to inny poziom. Wierzę jednak w swoje umiejętności i zamierzam dać z siebie wszystko, żeby wywalczyć miejsce w składzie, bez względu na to czy uda mi się to wkrótce czy dopiero po czasie.
Komentarze (2)