Zmarł Ray Kennedy
Liverpool Football Club wczoraj z ogromną przykrością poinformował o śmierci Raya Kennedy’ego w wieku 70 lat.
Kennedy zaliczył 393 występy w czerwonych barwach w latach 1974–1981. W tym okresie strzelił dla Liverpoolu 72 bramki. W swojej niezwykle udanej przygodzie na Anfield sięgał pięć razy po mistrzostwo Anglii, trzykrotnie po Puchar Europy, a także po Puchar UEFA, Puchar Ligi i Superpuchar Europy.
Kennedy trafił do Liverpoolu z Arsenalu tego samego dnia, w którym drużynę opuścił Bill Shankly, zastąpiony przez Boba Paisleya. Początkowo występował w ataku, lecz później został przemianowany na lewego pomocnika. Ray stał się szybko jednym z kluczowych trybów w maszynie Paisleya, która zaczęła marsz po trofea.
Wystąpił we wszystkich trzech finałach, w których Liverpool sięgał po Puchar Europy, a więc w 1977, 1978 i 1981 roku.
Kennedy w styczniu 1982 roku opuścił Merseyside, przenosząc się do Swansea.
Przez dalszą część swojego życia walczył z chorobą Parkinsona.
Paisley w swojej autobiografii napisał o Kennedym: „Moim zdaniem był jednym z największych zawodników w historii Liverpoolu i prawdopodobnie najbardziej niedocenianym”.
Liverpool FC łączy się myślami w bólu z rodziną i przyjaciółmi legendy the Reds.
RIP Ray Kennedy, 1951–2021
Komentarze (7)
Legends Never Die!