Boss o losowaniu i Salzburgu
Jürgen Klopp przekonuje, że Liverpool wie wszystko o Salzburgu, z którym The Reds zmierzą się w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Oba zespoły spotkały się w fazie grupowej tych rozgrywek w sezonie 19/20. Drużyna z Merseyside wtedy wygrała na wyjeździe 2:0, a na Anfield także triumfowała po szalonym spotkaniu zakończonym wynikiem 4:3.
Tuż po losowaniu na temat rywala wypowiedział się menedżer Liverpoolu.
Jürgen, znowu trafiamy na Salzburg w Lidze Mistrzów. Jak oceniasz te losowanie?
Losowanie to losowanie. Teraz już wiemy na co się przygotowujemy. Salzburg zakwalifikował się do fazy pucharowej po raz pierwszy w historii, więc będą bardzo podekscytowani. Są bardzo młodym, szybkim i ekscytującym zespołem. Taktycznie i technicznie także są bardzo dobrzy. Nie możemy zaprzeczyć, że jesteśmy faworytami, ale wiemy, że to trudny teren. Graliśmy tam parę lat temu i było to ciężkie spotkanie. Tak samo będzie teraz.
Wspomniałeś, że graliśmy z nimi w fazie grupowej dwa sezony temu, ale od tego czasu ich skład mocno się zmienił.
To całkowicie normalne. To klub, który się rozwija, a ich piłkarze zmieniają kluby. Wzięliśmy przecież stamtąd Takiego. Nie ma już tam Haalanda, Szoboszlai poszedł do Lipska, a Ramalho do PSV. Zespół bardzo się zmienił od kiedy z nimi graliśmy. To nie sprawia jednak, że są słabsi. Teraz mają chociażby Adeymiego, który jest jednym z najbardziej ekscytujących skrzydłowych na świecie. Oprócz tego mają także innych dobrych zawodników. Tak to wygląda, Salzburg to bardzo interesujący projekt. Mają młodego niemieckiego trenera, Matthiasa Jaissle, który grał w Hoffenheim, gdy był Mainz i Dortmundzie. Ten klub zawsze sprowadza dobrych i utalentowanych piłkarzy. Wyszli z grupy co nie jest łatwe, a to wiele mówi o tym jak dobrym są zespołem.
To klub, z którym mamy dobre relacje. Co więcej, Sadio, Naby i Taki mieli okazję tam grać...
Tak, mamy kilku ich byłych piłkarzy, a w 2020 roku graliśmy z nimi sparing podczas pre-seasonu. Mamy bardzo dobre relacje. Dobrze będzie znowu ich zobaczyć.
Ostatnie pytanie. Oglądałeś losowanie dzisiaj w domu. Jak Ci się podobało?
Muszę Ci powiedzieć, że moje tętno było całkowicie normalne, ponieważ jedyny zespół jaki bardzo chciałem wylosować to my! Nie jest to oczywiście możliwe, dlatego byłem spokojny.
Komentarze (4)