SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1443

Clattenburg o kontrowersji przy bramce Joty


Były sędzia Premier League, Mark Clattenburg powiedział, że Mike Dean nie musiał wstrzymywać gry, gdy Isaac Hayden leżał na boisku we własnym polu karnym. The Reds kontynuowali wtedy akcję, a chwile później bramkę zdobył Diogo Jota.

- W przepisach nie ma nic, co mówiłoby, że Mike Dean musiał wstrzymać grę, gdy Isaac Hayden leżał na boisku z urazem głowy - napisał Clattenburg w swojej rubryce w Daily Mail.

- Zazwyczaj sędziowie wstrzymują grę przy tego typu urazach, więc łatwo zrozumieć dlaczego Newcastle poczuło się pokrzywdzone, gdy Liverpool kontynuował grę, a następnie strzelił gola.

- Zamiast tego Dean pozwolił im grać dalej co ostatecznie skończyło się bramką. Newcastle może być zdenerwowane, ale przepisy nie są po ich stronie. Decyzja należy do sędziego.

Swojej wściekłości nie ukrywał z kolei trener Srok, Eddie Howe, który nie mógł pogodzić się z tym, że Liverpool kontynuował akcję.

- Nie mogłem uwierzyć w to co widziałem. Isaac od razu złapał się za głowę, więc bezpieczeństwo zawodnika powinno być priorytetem - powiedział Howe w pomeczowym wywiadzie.

- Uważam, że to zła decyzja. Zostaliśmy dzisiaj surowo potraktowani.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (5)

18LBoY92 17.12.2021 12:41 #
Strasznie pokrzywdzeni biedni... Heyden powinien dostać żółtą kartkę za żałosną symulke.
Gołym okiem widać że spadł dna 4litery i dopiero po chwili chwycił się za głowę. Bardziej poturbowany był Schar który nie wiedział czy ma leżeć czy wstać, komicznie to wyglądało..
Gdyby nam anulowali bramkę po takiej żenadzie to wtedy można by było nazwać kogoś pokrzywdzonym.
hoster 17.12.2021 12:50 #
Obrońcy powinni odrazu po wykopaniu rożnego kłaść się na ziemi i łapać się za głowę żeby sędzia przerwał grę bo przecież może jest jakiś uraz głowy.
Arvedui 17.12.2021 13:05 #
Podejrzewam, że Dean przerwałby grę, gdyby goście faktycznie strzelili się głowami. Natomiast tu jednemu w ogóle nic się nie stało w głowę, tylko niefortunnie upadł, a drugiemu głowę przetarło między dwoma zawodnikami. To jedna z tych bramek, których bardzo nie lubi się tracić, coś jak "faul" na Alissonie w meczu z West Hamem.
Liverbird1979 17.12.2021 15:05 #
Ja też uważam że gostek upadł na glebę i widząc zagrożenie chciał być bystrzejszy od Alberta Einsteina łapiąc się za łepetynkę.
cezarkop 17.12.2021 18:03 #
Surowo to byli by potraktowani gdyby dostali 7 bramek a tak niech się cieszą że skończyło się na 3.

Pozostałe aktualności

Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (20)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com