Clarkson wraca do Liverpoolu

Leighton Clarkson wraca do Liverpoolu po tym jak jego wypożyczenie do Blackburn zostało skrócone. Angielski pomocnik nie potrafił przebić się do składu ekipy z Championship i przez pół sezonu zaliczył zaledwie siedem występów w barwach Rovers. 

Clarkson postanowił podziękować Blackburn za otrzymaną szansę i w swoich mediach społecznościowych opublikował krótką wiadomość do klubu z Ewood Park.

Gdy dowiedziałem się, że Blackburn chce mnie wypożyczyć to wiedziałem, że to jedyne miejsce, do którego chcę trafić. Pomimo, że nie wszystko poszło zgodnie z planem, to chciałbym podziękować zawodnikom, sztabowi szkoleniowemu i kibicom za to, że sprawili, że poczułem się jak w domu. Chciałbym życzyć klubowi wszystkiego najlepszego na przyszłość oraz żeby nadal walczył o awans. Teraz czas na powrót do Liverpoolu i pracę cięższą niż kiedykolwiek - napisał Clarkson na Instagramie.

Na temat pomocnika wypowiedział się także menedżer Rovers, Tony Mowbury.

- On wie czym jest futbol. To dla niego bolesne, ponieważ jest kibicem Blackburn, a ja nie byłem w stanie dać mu więcej szans. On to rozumie, ponieważ zespół wygrywa i dobrze funkcjonuje - powiedział Mowbury.