Tuchel przed meczem z Liverpoolem
Thomas Tuchel przed dzisiejszym finałem Pucharu Ligi na Wembley stwierdził, że ciężko wskazać faworyta w rywalizacji jego piłkarzy z Liverpoolem.
- Niełatwo jest wskazać faworyta tego spotkania. Oni mają znakomitą passę i być może to skłania wiele osób, by postawić właśnie na Liverpoolu. Wystarczy jednak przypomnieć nasz ostatni mecz z Lille w Lidze Mistrzów. Byliśmy zdecydowanym faworytem, goście startowali do pojedynku w roli underdoga i dali z siebie absolutnie wszystko, by uprzykrzyć nasze życie.
- Z naszą drużyną jest podobnie. Mamy ku temu podstawy, a także jesteśmy przekonani, że stać nas na ogranie Liverpoolu. Ostatnie 3 mecze między nami zakończyły się remisami, co świadczy o niezwykłej zaciętości tych konfrontacji. Żaden z tych meczów nie był jednak rozgrywany na Wembley. Mamy świadomość, że musimy włożyć ogrom wysiłku, by powalczyć o wygraną. Są wielkim rywalem i na pewno także zrobią wszystko, żeby dołożyć kolejne trofeum do gabloty.
- Lubię rywalizować z drużynami prowadzonymi przez Kloppa. To naprawdę czysta przyjemność. Masz okazję mierzyć się z wymagającym rywalem i zawsze możesz wyciągnąć interesujące wnioski.
- Nasze ostatnie spotkania pokazują, że jesteśmy w stanie rywalizować z Liverpoolem na najwyższym pułapie. Zamierzamy dalej podążać tą ścieżką.
Komentarze (0)