TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1558

Elliott o wygraniu Carabao Cup i powrocie do gry


Zapraszamy Państwa do lektury wywiadu z Harveyem Elliottem, który opowiedział m.in. o emocjach związanych z wygraniem Pucharu Ligi oraz o swoim powrocie na boisko. 

Harvey, jak się czujesz po naprawdę udanym niedzielnym wieczorze?

Było bardzo emocjonująco. Oczywiście był to trudny mecz, który z pewnością był wspaniałym widowiskiem dla wszystkich na świecie. Udało nam się wygrać i zdobyć kolejne trofeum. Zawsze dobrze jest włożyć coś do gabloty.

Jakie to uczucie zagrać w Twoim pierwszym finale w barwach tego klubu? Początkowo nie miałeś nawet znaleźć się na ławce rezerwowych...

Szczerze mówiąc to wydarzyło się bardzo szybko. Tak jednak jest w futbolu - nigdy nie wiesz co może się wydarzyć. Dlatego zawsze musisz być gotowy, nawet wtedy, gdy twoje morale opadły, ponieważ z jakiejś przyczyny znalazłeś się poza kadrą meczową. Tak jak powiedziałem, zawsze należy być gotowym. Musisz mieć odpowiednią mentalność i nastawienie oraz nie pozwolić, aby jakiekolwiek wydarzenia sprzed chwili wpływały na ciebie i na to jak grasz. Musisz po prostu skupić się na danym momencie. To był szalony dzień, ale najważniejsze jest, że wróciliśmy do domu jako zwycięzcy.  

Widzieliśmy jak świętowaliście potem w szatni. Jak bardzo może was to napędzić na resztę sezonu? Pewnie będziecie chcieli przeżyć to ponownie...

Tak, to ogromnie nas napędzi. Nawet przed wygranym mecze, samo dojście do finału było ważne. To zawsze wielkie osiągnięcie, które zawdzięczamy każdemu, kto odegrał swoją rolę w drodze do finału. Gdy poznaliśmy smak tego zwycięstwa to powiedzieliśmy sobie, że chcemy więcej. Wszyscy mówiliśmy: "Jeszcze trzy. Zróbmy to". Jestem przekonany, że damy z siebie absolutnie wszystko, aby dotrzeć do kolejnych finałów i powalczyć w Premier League. Ostatecznie wszystko zależy od nas. Musimy ciężko pracować i walczyć o te zwycięstwa. Musimy walczyć jako zespół, aby fani mogli przeżywać więcej takich chwil zwłaszcza po okresie koronawirusa, gdy nie mogli świętować chociażby mistrzostwa Anglii. Chcemy zdobyć je ponownie i tym razem przeżyć to razem z kibicami i wszystkimi w Liverpoolu.

Jak szybko skończyliście świętować i zaczęliście skupiać się na meczu z Norwich? To dość szybka zmiana nastawienia...

Nacieszyliśmy się chwilą. Ciężko na nią pracowaliśmy i wygraliśmy mecz. Oczywiście cieszyliśmy się jeszcze bardziej, ponieważ byli z nami kibice, a to nasze pierwsze trofeum od jakiegoś czasu i odkąd fani wrócili na trybuny. Widziałem filmiki z całej Anglii, na których kibice Liverpoolu świętowali. My także to robiliśmy, ponieważ na to zasłużyliśmy. Jednak, gdy tylko znaleźliśmy się w autokarze, a potem polecieliśmy do domu to od razu skupiliśmy się na środzie. Nawet dzisiaj nie rozmawiamy już o finale, ponieważ to przeszłość. W pełni skupiamy się na meczu z Norwich, ponieważ to ważne spotkanie i kolejny mecz, dzięki któremu będziemy szli w dobrym kierunku - oby do kolejnego finału pucharu.

Z powodzeniem wróciłeś do gry w meczu z Cardiff. Od tamtego momentu zaliczyłeś jeszcze trzy występy. Jak na ten moment oceniasz swój powrót do gry?

Jest dobrze. Niektóre występy nie były na moim poziomie, ale wiedziałem, że trochę zajmie aż znowu zacznę robić postępy. Klub się mną zajmował i niczego nie przyśpieszał co przy tak długiej rehabilitacji miało wiele korzyści. Jestem po prostu bardzo szczęśliwy z powrotu na boisko. Brakowało mi gry w czerwonej koszulce przed naszymi kibicami. To było długie pięć miesięcy, ale teraz to już przeszłość. Czuję się silniejszy i lepszy. Jestem podekscytowany tym co przyniesie przyszłość.

Cieszysz się z powrotu na Anfield? Zagracie z Norwich, które niedawno sprawiło wam trochę problemów w lidze...

Zwłaszcza z tego, że zagramy wieczorem. Po wygraniu pucharu kibice będą podekscytowani i energiczni. Świetnie jest znowu zagrać dla nich, a my ponownie będziemy ich potrzebowali. Norwich sprawiło nam ostatnio trochę problemów, ponieważ przegrywaliśmy przez moment 0:1. Widać, że potrafią stworzyć zagrożenie. Jednak jesteśmy teraz bardzo pewni siebie i jestem pewny, że jesteśmy w stanie zagrać dobry mecz i wyeliminować wszystkie drobne błędy, które nam się zdarzały. Mam nadzieję, że zachowamy czyste konto i wygramy mecz.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com