Pięć wniosków po meczu z West Hamem
Bramka Sadio Mané z pierwszej połowy wystarczyła Liverpoolowi, aby pokonać West Ham United na Anfield w sobotni wieczór.
The Reds ponownie zbliżyli się do pierwszego w ligowej tabeli Manchesteru City na trzy punkty, w niedzielne popołudnie The Cityzens podejmą w derbowym starciu Manchester United.
Poniżej prezentujemy pięć wniosków po spotkaniu z Młotami…
Historyczne zwycięstwo w Premier League
W sobotni wieczór Liverpool został dopiero czwartą drużyną w Premier League, której udało się osiągnąć szczególny kamień milowy.
Zwycięstwo 1:0 nad West Hamem na Anfield było sześćsetnym ligowym triumfem The Reds w erze Premier League.
Bramka Mané z 27. minuty pozwoliła Liverpoolowi zgarnąć pełną pulę punktów i wciąż deptać podopiecznym Pepa Guardioli po piętach.
Wcześniej ten kamień milowy udało się osiągnąć tylko Manchesterowi United, Arsenalowi oraz Chelsea.
Trent śrubuje własny wynik
Trent Alexaner-Arnold posłał kolejną kapitalną piłkę w pole karne, czym umożliwił Mané otwarcie wyniku na Anfield.
Była to jedenasta asysta prawego obrońcy w tym sezonie Premier League, dzięki czemu w tabeli tej statystyki przeskoczył Mohameda Salaha.
We wszystkich rozgrywkach zanotował już szesnaście ostatnich podań, co jest jego najlepszym wynikiem w dotychczasowej karierze, a drużyna właśnie rozpoczyna pracowity marzec.
Asysta Alexandra-Arnolda przy golu Mané sprawiła, że obrońca pobił swój rekord piętnastu asyst z sezonów 2018/19 oraz 2019/20.
Oszałamiająca passa van Dijka
W sobotę van Dijk przedłużył swoją niewiarygodną passę meczów na Anfield, było to jego sześćdziesiąte spotkanie w barwach The Reds na własnym stadionie bez porażki.
Holenderski stoper ustanowił rekord Premier League pod względem największej ilości domowych meczów w barwach jednego zespołu bez porażki.
W koszulce Liverpoolu na Anfield wygrywał 52 razy, 8 razy remisował i ani razu nie zaznał smaku porażki.
Kolejne uderzenie Mané
W pięciu ostatnich spotkaniach Premier League Mané strzelił pięć bramek - w całym sezonie ma ich już 12.
Po raz kolejny udowodnił też, że dobrze czuje się w starciach z ekipą Młotów, w siedmiu ostatnich meczach przeciwko tej drużynie trafiał sześć razy.
Z kolei Salah wciąż musi czekać na swojego dwudziestego gola w Premier League w tym sezonie, w trudnym pojedynku na Anfield nie udało mu się skierować piłki do siatki.
Klopp utrzymał swój rekord
Imponujący rekord Jürgena Kloppa przetrwa kolejną kampanię.
W czasie swojej pracy na Anfield menedżer The Reds ani razu nie przegrał dwukrotnie z tym samym zespołem w jednym sezonie ligowym, a dzięki wygranej nad West Hamem przedłużył tę passę.
Ekipa Kloppa przegrała w trwającej kampanii tylko dwa razy, na London Stadium z Młotami oraz z Leicester City - Lisy zaprzepaściły swoją okazję do pokonania Liverpoolu dwukrotnie w zeszłym miesiącu.
Ta wygrana oznacza, że sezon 2021/22 będzie dla menedżera The Reds kolejnym, w którym uniknie porażki w spotkaniu domowym i wyjazdowym z jakąkolwiek drużyną.
Komentarze (2)
Raczej o 60 domowych meczow z rzędu bez porażki?