Salah o przegranej z Interem i awansie
The Reds zostali pokonani 1:0 na Anfield przez Inter, ale to jednak Liverpool zapewnił sobie awans do ćwierćfinału.
Według Salaha, który dwukrotnie trafiał w obramowanie bramki w tym meczu, najważniejszą rzeczą jest jednak sam awans.
- To był trudny mecz, Inter zagrał naprawdę dobrze. Męczyliśmy się, ale awans jest najważniejszy – powiedział Egipcjanin
- Dwukrotnie strzelałem w słupek, ale najważniejsze, że znajduje się w sytuacjach bramkowych. Następnym razem trzy razy trafię do siatki - uśmiechał się Salah.
- Nie obchodzi mnie to jednak za bardzo bo wiem, że drużyna awansowała dalej. To jest kluczowe.
- Pod kątem szkoleniowym był to dobry mecz. Zawsze warto wygrywać, ale czasem są mecze, że żaden strzał nie jest w stanie pokonać bramkarza.
- Ważne, że nie zdarzyło się to w meczu ligowym, a pucharowym. Na tym zyskaliśmy.
Salah przeanalizował jeszcze, co drużyna może wynieść z tej lekcji i faktu, że passa dwunastu kolejnych wygranych spotkań się zakończyła.
- Może musimy zacząć od początku.
- Przegraliśmy, to fakt, ale być może właśnie to nam doda nieco motywacji i zmieni nasze zbyt duże poczucie pewności siebie.
- Jak już mówiłem, pod kątem szkoleniowym ten mecz jest cenną lekcją.
Zapytany o głód zespołu, aby zgarnąć kolejne puchary w tym sezonie, Salah odpowiedział:
- Każdy przecież chce wygrać Ligę Mistrzów oraz Premier League. Zamierzamy walczyć o oba te trofea.
Komentarze (0)