Inzaghi: Jestem dumny z postawy zespołu

Simone Inzaghi w pomeczowym wywiadzie podkreślał swoją dumę z postawy drużyny na Anfield. Inter ograł Liverpool we wtorkowym pojedynku 1:0, jednak w ćwierćfinale Champions League zameldowali się podopieczni Kloppa, dzięki dwubramkowemu zwycięstwu na San Siro.

- To jasne, że jesteśmy rozczarowani. Mimo porażki w pierwszym meczu, bardzo chcieliśmy awansować do ćwierćfinału. Dotarliśmy do tego etapu rozgrywek po raz pierwszy od 11 lat. Być może przyszło nam się zmierzyć z najlepszym zespołem w Europie, z którym walczyliśmy jak równy z równym - powiedział Inzaghi.

- Zanotowaliśmy dwa świetne występy. Moim zdaniem na San Siro zagraliśmy jeszcze lepiej niż tutaj na Anfield. Po końcowym gwizdku jeszcze mocniej żałowałem tego, co wydarzyło się w Mediolanie. W pierwszych 75 minutach pierwszego pojedynku zasłużyliśmy na znacznie więcej. Potem Liverpool zdobył 2 gole, które praktycznie przesądziły o losach dwumeczu.

- Graliśmy z topowym rywalem, który jest w stanie zaskoczyć cię na milion różnych sposobów. Uważam, że naprawdę świetnie sobie poradziliśmy. 

- Szkoda, że Alexis Sánchez musiał opuścić plac gry. W tamtym momencie Liverpool wydawał się oszołomiony po bramce Lautaro i naprawdę wiele mogło się wydarzyć - podsumował szkoleniowiec mistrza Włoch.