Van Dijk: Jesteśmy tylko ludźmi

Virgil van Dijk uważa, że w zespole Liverpoolu nie ma najmniejszych powodów do paniki, wobec porażki we wtorkowym meczu z Interem na Anfield.

The Reds polegli 0:1 w rywalizacji z mistrzem Włoch, jednak dzięki wygranej 2:0 na San Siro, to Liverpool zagwarantował sobie awans do ćwierćfinału Champions League.

Gospodarze zmarnowali kilka naprawdę dogodnych okazji bramkowych, co według holenderskiego kolosa czasem zdarza się w futbolu.

- Prawda jest taka, że wszyscy jesteśmy tylko ludźmi - powiedział Virgil.

- Na szczęście nie przegrywamy zbyt często. Niekiedy rozgrywasz takie spotkania, że piłka za żadne skarby nie chce wpaść do bramki rywali. We wtorek mieliście tego najlepszy przykład - kontynuował reprezentant Oranje.

- Najważniejsze, że udało nam się awansować do ćwierćfinału. Taki był w końcu cel zespołu - podsumował.