Prace budowlane na Anfield posuwają się pełną parą
Wygląda na to, że rozbudowa Anfield jest na właściwych torach. Ostatnio dyrektor wykonawczy Andy Hughes pochwalił świetne postępy realizacji projektu wartego 80 milionów funtów.
Oficjalnie klub rozpoczął prace pod koniec września, kiedy Jürgen Klopp wbił symboliczną łopatę podczas uroczystego otwarcia budowy.
Wstępne plany w 2019 roku prognozowały inwestycję wartą około 60 milionów funtów. Niestety koszta z racji pandemii wzrosły do około 80 milionów funtów.
Liverpool planuje zwiększyć pojemność stadionu o 7000 miejsc, do łącznej liczby 61 tysięcy. Koniec budowy zaplanowany jest na lato 2023 roku.
Ostatnie orkany, Franklin i Eunice, spowolniły prace budowlane. Napięty terminarz Liverpoolu również nie ułatwiała pracy wykonawcy - The Buckingham Group.
The Buckingham Group podejmowała się już kiedyś prac budowlanych na stadionach piłkarskich, jednakże panuje ogólne przekonanie, że renowacja trybuny Riverside Stand na Craven Cottage w Fulham blednie przy projekcie przebudowy kultowego Anfield.
Oficjalne oświadczenie klubu potwierdziło prawidłowość prowadzonych prac. Jest to trzecia tak duża inwestycja za czasów FSG.
- Dzisiaj jest wielki dzień, to ekcytujące! Widać tutaj ogrom włożonej pracy - wypowiedział się Hughes dla Liverpool Echo. - Można zauważyć, że firma trzyma się harmonogramu!
- Progres jest widoczny gołym okiem. Ostatnio mieliśmy trochę gorszą pogodę, ale najważniejsze jest to, że po zimie, w której pogoda jest najgorsza, prace konsekwentnie posuwają się naprzód.
Kolejne ustalenia związane z Brexitem, a także rosyjska inwazja na Ukrainę również wpłynęły na tok projektu.
Jednakże The Buckingham Group nie zakłada żadnych opóźnień związanych z dostawami materiałów z Europy wschodniej, mając ciągle na względzie bestialską politykę Rosji względem sąsiedniej Ukrainy.
Ludzie związani z projektem przebudowy na Merseyside przewidują kolejne milowe kroki na placu budowy w nadchodzących miesiącach.
- Często zwracam uwagę na postępy budowy. Z każdym tygodniem jestem pod coraz większym wrażeniem - dodał Hughes.
- Tempo prac jest niesłychane.
- Ta trybuna będzie wspaniała, kibice będą mieli o wiele więcej miejsca. Myślę, że latem zobaczymy docelowe wymiary trybuny.
Liverpool przyznał, że rozmowy dotyczące oficjalnej nazwy trybuny ciągle się toczą, a grupa stara się znaleźć indywidualnego sponsora dla każdej loży specjalnej.
- Jeszcze nie zdecydowaliśmy, jak to ostatecznie będzie wyglądało - stwierdził Hughes.
- Wiemy, że pewne osoby są zdecydowane na sponsoring pewnych sektorów, ciągle się nad tym zastanawiamy.
Trzyletni plan przebudowy został zaprezentowany na Anfield w listopadzie 2019 roku.
W kwietniu 2020 roku projekt został przełożony na kolejny rok z racji panującej pandemii koronawirusa.
Dwunastomiesięczna przerwa posłużyła zarządowi do koniecznej optymalizacji wydatków. Nastąpił dodatkowo trzymiesięczny okres, w którym Liverpool oczekiwał na zgodę budowlaną, otrzymaną ostatecznie w czerwcu.
Komentarze (4)