Guardiola o urazach w zespole
Pep Guardiola powiedział, że do końca wstrzyma się z decyzją, odnośnie ewentualnego występu Kevina de Bruyne i Kyle'a Walkera na Wembley przeciwko Liverpoolowi.
Duet piłkarzy Obywateli odczuł skutki prawdziwej bitwy, do jakiej doszło w Madrycie, w rewanżowym ćwierćfinale Ligi Mistrzów.
- Nie brali udziału w dzisiejszym treningu - powiedział Katalończyk podczas piątkowej konferencji prasowej.
- Zobaczymy jutro. Wiem, że to mało czasu, patrząc na to, iż w środę graliśmy w Madrycie, ale musimy zaczekać.
- Kyle zmaga się z drobnym urazem kostki. Z każdą godziną jest jednak coraz lepiej. W futbolu wiele może się wydarzyć. Po prostu poczekajmy.
- Kevin musiał mieć założone szwy, ale na szczęście to nie kontuzja mięśniowa.
Guardiola zapytany o to, czy szanse występu między słupkami otrzyma Zack Steffen, odpowiedział: - Zdecydowanie pomyślę o tym! Muszę porozmawiać dziś wieczorem ze sztabem medycznym, a także fizjoterapeutami na temat stanu zdrowia poszczególnych piłkarzy.
- Wcześniej w meczach Pucharu Anglii bronił Zack, więc to jedno z rozwiązań na mecz z Liverpoolem.
- Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by pokonać Liverpool. Jesteśmy na szczycie Premier League i przed nami dwa półfinały. To chyba całkiem nieźle prawda?
Komentarze (19)
Moda na jechanie po Hendersonie widzę wraca, jak całej drużynie idzie to trzeba zawsze znaleźć kogoś, kogo można wytknąć palcem, że ma mało asyst i bramek. Trzeba chyba w ogóle nie oglądać meczów Liverpoolu od jakichś 6 lat, żeby pisać takie bzdury.
ale to nie jest żadna moda, tylko stwierdzenie faktu. Hendo pasował do tamtego Liverpoolu, ale w erze Klopp jest już za słaby.
Henderson jest filarem w środku pola, to jest gość, który doskonale rozumie system Kloppa, wie kiedy przyspieszyć grę, kiedy ją zwolnić, asekuruje obrońców. Jest mało spektakularny, ale jego wkład w grę jest ogromny, widać to było wiele razy kiedy go brakowało w składzie. Obok Virgila, Trenta i Fabinho to jest dla mnie piłkarz bez którego system Kloppa przestaje działać jak należy.
W ostatnim mecz z City pokazał jak kontroluje środek pola xD
Akurat w meczu z City zostaliśmy ograni w pierwszej połowie i to nie był tylko problem ze strony Hendersona, chociażby rewelacyjny Fabinho zagrał bardzo źle.
Notabene i tak uważam, że bez Hendersona, a przykładowo z Nabym w niedzielę dostalibyśmy w tyłek 2-3 bramkami.
Może Klopp ma według niego inne oczekiwania niż światowej sławy eksperci z LFC.pl
Ja wiem, że każdy z Was trenuje klub premier league lub la liga i ma potwierdzenie jakości swoich osądów wynikami z prawdziwej piłki, ale może Klopp właśnie takiego Hendersona potrzebuje?
Nie odnosiłem się do tego co napisałeś akurat Ty, tylko do komentarza, że Hendo to poziom Stoke City albo Sunderlandu. Napisałeś, że Henderson to bardzo dobry piłkarz i tutaj widzę, że się zgadzamy. ;)
Zejdzcież z tego Guardioli i po prostu doceńcie klasę rywala.