Ronaldo nie zagra przeciwko Liverpoolowi

Manchester United potwierdza, że Cristiano Ronaldo nie weźmie udziału w dzisiejszym meczu z Liverpoolem.

Wczoraj wieczorem 37-latek podzielił się tragiczną informacją o śmierci swojego synka. W związku z tą sytuacją w jego stronę zostały skierowane tysiące wiadomości z wyrazami wsparcia, a piłkarz poprosił o prywatność w tym trudnym czasie.

Ronaldo wczoraj w mediach społecznościowych zamieścił następującą wiadomość: „Z najgłębszym smutkiem musimy ogłosić, że nasz synek odszedł. Jest to najgorszy ból, jaki mogą odczuwać rodzice. Tylko narodziny córeczki dają nam siłę, by przeżyć ten moment z nadzieją i radością.”

„Chcielibyśmy podziękować lekarzom i pielęgniarkom za ich troskliwą opiekę i wsparcie. Wszyscy jesteśmy zdruzgotani w związku ze stratą i w tym bardzo trudnym czasie prosimy o zachowanie prywatności. Nasz Maleńki, jesteś naszym aniołem. Zawsze będziemy Cię kochać.”

Klub z Old Trafford wydał także własne oświadczenie, w którym napisano: „Wszyscy w Manchesterze United i cały świat piłki nożnej przesyła wyrazy solidarności do Cristiano Ronaldo i jego rodziny, po tym, jak w poniedziałek legenda klubu ogłosiła rozdzierającą serce wiadomość.”

„Rodzina jest ważniejsza od wszystkiego, a Ronaldo wspiera swoich bliskich w niezwykle trudnym czasie. W związku z tym możemy potwierdzić, że nie wystąpi on we wtorek w meczu z Liverpoolem na Anfield i przypominamy prośbę rodziny o zachowanie prywatności. Cristiano, myślimy o Tobie i przekazujemy rodzinie wiele siły.”

Wczoraj w wiadomości do Ronaldo na Twitterze, oficjalne konto Liverpoolu napisało: „Wszyscy w Liverpoolu przesyłamy najszczersze kondolencje dla Ciebie, Georginy i rodziny.”

Mecz Liverpoolu z United rozpocznie się dziś o 21:00 na Anfield.