TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1595

Klopp przed derbami Merseyside


Jürgen Klopp wypowiedział się na temat tego, jak ważne są niedzielne derby Merseyside dla obu drużyn podczas swojej przedmeczowej konferencji prasowej. 

Walczący o tytuł Mistrza Anglii Liverpool zmierzy się na Anfield ze swoim rywalem z miasta, Evertonem. Będzie to 240. spotkanie klubów. 

Klopp mówił o nadchodzącym meczu w AXA Training Centre w piątkowy poranek. Przedstawiamy skrót konferencji prasowej. 

O tym, czy derby Merseyside będą wyjątkowo intensywne w tym roku… 

- Może i tak, ale tym derbom nigdy nie brakowało intensywności. Uwielbiam to w piłce. Musimy zagrać intensywnie i agresywnie, ale nie możemy dopuścić do urazów, bo potem gramy inne ważne mecze. Tak jak mówię, spotkania z Evertonem są zawsze intensywne. To starcie jest ważne dla obu drużyn, ale nie pamiętam, żeby kiedykolwiek derby nie były dla nas ważne. Nie wiem, gdzie bylibyśmy bez punktów zdobytych w meczach z Evertonem albo gdzie bylibyśmy, jeśli wygralibyśmy w zeszłym roku. Może będzie trochę bardziej intensywnie, ale tylko trochę.

O tym, jak ważna jest teraz rola menadżera przy tylu ważnych meczach…

- Nie myślimy o innych meczach, tylko o tym następnym. Naprawdę tak jest. Teraz gramy z Evertonem, to rywalizacja, której towarzyszy historia, a teraz sytuacja jest jaka jest, więc myślimy tylko o tym. Uczymy się na błędach z ostatniego spotkania, ale każdy mecz jest inny. Zawsze przeprowadzamy analizę. Oglądałem mecze Evertonu kilka razy, teraz wymyślę plan gry, do którego w idealnym świecie byśmy się zastosowali albo zagrali jeszcze lepiej. Będziemy próbować wygrać mecz.

O tym, czy zawodnikom podoba się ta sytuacja…

- Nie cały czas, ale często tak. To sytuacja, której nikt się nie spodziewał i nigdy wcześniej się w takiej nie znaleźliśmy. To ciężka sprawa, gramy praktycznie cały czas. Oczywiście rozmawiamy po każdym meczu, to są miłe momenty. Każdy kocha wygrywać ważne mecze i cieszyć się chwilą. To prawda - uwielbiamy sytuację, w której jesteśmy. Nie da się niczego zaplanować, na razie w sumie niczego nie osiągnęliśmy. Wygraliśmy jedne rozgrywki i to super, ale zostały jeszcze trzy, a następny mecz to ważne ligowe spotkanie. Chłopcy są zadowoleni z obecnej chwili i w niedzielę musimy udowodnić, że dalej jesteśmy w grze. Nie możemy się doczekać wszystkich nadchodzących meczów.

O tym, że minęło 12 miesięcy od zeszłosezonowego remisu z Newcastle United i o tym, czy obecny sezon przekroczył jego oczekiwania…

- Nie oczekiwałem, że wygramy Puchar Ligi, będziemy w finale Pucharu Anglii, w półfinale Ligi Mistrzów i będzie nam brakowało jednego punktu do lidera tabeli. Nie liczyłem na to, ale wiedziałem, że ten sezon będzie lepszy w naszym wykonaniu. To co chłopcy zrobili w zeszłym roku było wyjątkowe - zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów było dla nas wielkim osiągnięciem. Nie zdawałem sobie sprawy, że mecz z Newcastle był rok temu, ale przed nim były momenty, w których myślałem “jest ciężko i w tym roku nam się nie uda”. W niektórych momentach myśleliśmy nawet “ok, mamy nadzieję, że nie będziemy grać w Lidze Konferencji”. Tak czasami jest. Potem musimy planować treningi przedsezonowe i tak dalej. Nie wiedzieliśmy, w jakiej sytuacji będziemy, na takie okazje nie da się planować. 

- Potem chłopcy wygrali pięć spotkań w spektakularny sposób, w tym był mecz z West Bromem i główka Aliego. Niesamowite, wszystko mi się tak bardzo podobało. Wiedzieliśmy już wtedy, że sprowadzimy Ibou, a reszta chłopaków wróci do gry i będziemy silniejsi. Kiedy kończy się rozgrywki ligowe na trzecim miejscu i ma się zły sezon z wielu względów, myśli się tylko o lepszym następnym sezonie i to normalne. Ten sezon zaczęliśmy dobrze, ale ludzie nie byli wniebowzięci, kiedy traciliśmy 14 punktów do lidera. Wiedziałem, że ten sezon będzie lepszy, ale nie spodziewałem się, że znajdziemy się w takiej sytuacji.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (17)

Aklerua 22.04.2022 16:50 #
Everton, bardzo lubię, szanuję, wielki klub, wspaniała historia, nasz wielki rywal zanim Utd cokolwiek pierdneło. Oby się utrzymali. Ale w tym meczu niestety Everton musisz dostać
użytkownik zablokowany 22.04.2022 17:23 #
Serio? Życzysz tym sku$wielom utrzymania po tym jak nam rzeźniki spaprali zeszły sezon, zniszczyli karierę Origiemu? A niech spadną do 4 ligi. Nie będę za nimi tęsknił.
abramamba 22.04.2022 17:52 #
Myślę, że Aklerua wie czym jest zdrowa rywalizacja i jest świadomy historii jaka stoi za Evertonem. Wiadomo, że ostatnio mieliśmy przez nich kilka kontuzji ale derby to derby. Mamy też nienawidzić Leeds bo ich zawodnik wyeliminował Elliota z gry gdy ten był w super formie? Everton jest klubem który spędził w najwyższej klasie rozgrywkowej najwięcej sezonów spośród wszystkich angielskich klubów, myślę że jest to ciekawa statystyka i osobiście nie życzę im tego żeby to się zmieniło.
Aklerua 22.04.2022 18:39 #
Liverpool jest czerwony, chyba gos ci za bardzo weszło, co ma do rzeczy 130 latki klub do jakiegoś piłkarza co nosił lub nosi ich koszulkę i ten piłkarz sfaulował naszego piłkarza, tak jakby piłkarz Liverpoolu nigdy nie spowodował kontuzji innego piłkarza. Ogarnij rozum i rozsądek
użytkownik zablokowany 22.04.2022 20:13 #
Nie umniejszając im historii i osiągnięć jako klub, to zawsze graja z nami jak rzeźnicy. Ze względu na bezpieczeństwo naszych zawodników na pewno korzystniej byłoby żeby spadli. Jeden sezon spokoju od najbardziej zażartej druzyny nie byloby dla nas zlym rozwiazaniem. Oby nie było kontuzji żadnych po tym meczu ale ciężko widzę kazdy mecz z nimi i to nigdy z powodu ich poziomu sportowego, a ze wzgledu na agresywna grę przeciwko LFC. Ciekaw byłbym jakbys zareagował gdyby któryś z zawodnikow Evertonu połamał nam Thiago czy Diaza, nwm kogokolwiek i mialoby to wpływ na nasze osiągnięcia w tym sezonie. Czy nie miałbyś do nich żadnego uprzedzenia? Ja mam chociazby za stracony zeszły sezon. Myślę że mam dobre uzasadnienie. Pojedyncze przypadki to dalej przypadki, ale Everton zawsze gra z nami agresywnie.
użytkownik zablokowany 22.04.2022 23:50 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
kuczq 23.04.2022 00:14 #
@SK21 rozumiem, że mieszkasz w Liverpoolu i wiesz co sądzą lokalsi na ten temat? Ja mam podobne zdanie do @liverpooljestczerwony. Nienawidzę tych derbów, ponieważ kojarzą mi się z kontuzjami, a rok przerwy Evertonowi od premier league dobrze by im zrobił . Może kretyn Richarlison odszedłby z Anglii
użytkownik zablokowany 23.04.2022 00:26 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
kuczq 23.04.2022 00:51 #
@SK21 ty nic nie rozumiesz. Derby Liverpoolu są ważne dla lokalsów. My mieszkający w Polsce nigdy tego nie zrozumiemy i przestańmy udawać, że jest inaczej. Dla mnie ciekawsze są mecze z każdym rywalem z top 6.
użytkownik zablokowany 23.04.2022 01:07 #
Jeżeli spadek Evertonu poskutkuje mniejszym ryzykiem odniesienia ciężkich kontuzji przez zawodników LFC, co ostatecznie będzie miało duże znaczenie na osiągnięcia klubu w sezonie, to z ręką na sercu życzę Evertonowi spadku. Prawdziwa wyższość nad rywalem to zdobyte trofea, a nie pojedynczy mecz derbowy o zbyt dużych dysproporcjach w poziomie sportowym obu ekip.

Kiedyś zapewne Derby Merseyside były prawdziwą bezpośrednią rywalizacją o to, kto rządzi w mieście. Zapewne te mecze były mocno wyrównane, ale dziś? Everton nie jest w stanie się od lat zbliżyć do nas poziomem sportowym i zostaje im jedynie polować na nasze kości, zniszczyć mentalnie, byleby LFC nie osiągał kolejnych trofeów. Dziś niebiescy to po prostu zakompleksiona, będąca zawsze w cieniu wielkiego brata drużyna, która nie domaga sportowo i jedyne co im zostaje to brutalna gra fizyczna w grze z nami. A to nie jest nam do niczego potrzebne. Utrzymają się w lidze to będziecie zadowoleni, ale jak znowu komuś rozpie$dolą więzadła krzyżowe to potem płacz "gdyby nie ta kontuzja to wygralibyśmy LM"...Nie. Jedyny godny rywal, którego nigdy nie może zabraknąć to Manchester United. Zakompleksionym rzeźnikom podziękuję.
Scofield1111 22.04.2022 17:42 #
W niedziele też mogą polować na nasze kości, przerwali na długi czas grę Origiemu, VVD, Thiago.. musimy to przetrwać i pokazać kto rządzi w Merseyside!
kuczq 22.04.2022 19:08 #
Z podstawy wyszedłbym tylko Alissonem, VVD i Fabinho. Te ciule na pewno kogoś nam połamią, oby trafiło na piłkarza rezerwowego.
użytkownik zablokowany 22.04.2022 22:24 #
TJak na ten poziom co oni prezentują to nawet Gomeza za Van Dijka bym wystawił.
użytkownik zablokowany 22.04.2022 23:47 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
kuczq 23.04.2022 00:08 #
@SK21 Ty myślisz, że ja to tak na serio napisałem? Japier... tracę wiarę w ludzi
Jawo22 22.04.2022 22:20 #
Championship juz się zbliża, już puka do mych drzwi...
użytkownik zablokowany 22.04.2022 22:31 #
Wystawilbym drugi garnitur całkowicie. Przecież i tak można zrobić 5 zmian więc w przypadku niekorzystnego wyniku szybko wprowadzamy najważniejsze ogniwa. Everton gra cienko, więc jeśli nie będzie niespodzianek to w zestawieniu: Alisson - Tsimikas - Gomez - Konate - Arnold - Ox/Elliott - Fab - Henderson/Jones - Mane - Jota/Origi - Salah i tak powinniśmy ich spokojnie położyć. Tak czy siak nie ryzykowałbym za dużo łamliwymi zawodnikami na mecz z "trzecią drużyną Liverpoolu". Tutaj zaraz mamy mecz z Villarealem, a chwilę potem ciężki bój z Newcastle które tanio skóry nie sprzeda. Derby derbami. Z United też miał być bój, a były dwa blamaże diabełków pomimo że grają o miejsce w LM. Everton jest w jeszcze gorszej formie więc jak mogą nam zagrozić? Musieliby zagrać wybitnie a na Anfield to niemożliwe.
Fanlive94 22.04.2022 22:58 #
Od kiedy można zrobić 5 zmian w meczu?
Gerrard32 22.04.2022 23:01 #
Od przyszłego sezonu wchodzi 5 zmian :) Pamiętaj, że to PL, a nie puchary :)
użytkownik zablokowany 22.04.2022 23:12 #
Pardon. No to Jota jeszcze w podstawce i styknie.

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com