Co z przyszłością Firmino i Mané?
Liverpool potwierdził, że Jürgen Klopp przedłużył kontrakt w czwartek kontrakt z The Reds.
The Reds odnieśli zwycięstwo 2:0 nad Villarrealem w pierwszym półfinałowym starciu Ligi Mistrzów, dzięki rykoszetowi po dośrodkowaniu Jordana Hendersona i sprytnemu wykończeniu Sadio Mané. Po tym, jak Liverpool zdobył już Carabao Cup, dotarł do finału FA Cup i zbliżył się do Manchesteru City do wyścigu o tytuł mistrzowski, marzenia o bezprecedensowej poczwórnej koronie pozostają żywe.
Następnego dnia klub ogłosił, że Klopp wraz ze swoimi trenerami przedłużył kontrakt na Anfield do 2026 roku. Przed oficjalnym potwierdzeniem w sprawie menadżera Liverpoolu, Ian Doyle odpowiadał na pytania kibiców w formie Q+A.
Czy są jakieś wieści o negocjacjach kontraktowych z Roberto Firmino lub Sadio Mané? Wydaje się mało prawdopodobne, aby cała pierwotna ofensywna trójka otrzymała nowe umowy.
- Póki co żadnych wieści. Wątpię, żeby przed końcem sezonu działo się coś przełomowego w sprawach kontraktowych. To nie jest w tej chwili priorytetem, pełna koncentracja spoczywa teraz na wygrywaniu spotkań i trofeów. Pamiętajmy, że potencjalne ostatnie starcie w tym sezonie przypada już za miesiąc, więc nie trzeba długo czekać. Byłbym zaskoczony, gdyby Firmino lub Mané latem odeszli z klubu, chociaż z pewnością notowania tego drugiego są teraz bardzo wysokie. Wyobrażam sobie sytuację, w której Liverpool zaoferuje obydwu przedłużenie umów.
Czy Renato Sanches jest brany pod uwagę, kiedy klub będzie poszukiwał pomocnika tego lata? I czy jest jakiekolwiek zainteresowanie Ismaïlą Sarrem?
- Liverpool był mocno łączony z Sarrem, kiedy ostatecznie zakupiono Diogo Jotę. Byłoby jednak zaskoczeniem, gdyby znów się nim zainteresowali, ponieważ zatrudnili również Luisa Díaza. To powinno wystarczyć, jeśli chodzi o ofensywę. Díaz początkowo był przewidywany jako transfer na lato. Jeśli chodzi o Sanchesa, Liverpool już dawno odciął się od tych plotek, co oznaczałoby zmianę nastawienia również w tym przypadku.
Czy kontrakt Jamesa Milnera zostanie przedłużony?
- Jürgen Klopp chciałby, by tak się stało, ale wszystko zależy od tego, czego chce sam Milner i co klub jest w stanie mu zaoferować, wiedząc, że ma już 36 lat.
Czy uważasz, że zakontraktujemy latem pomocnika?
- Tylko, jeśli ktoś istotny odejdzie z klubu. Jest ich aktualnie wielu. Na ten moment przewiduję odejście Milnera, chociaż tak jak wspominałem, Klopp chce aby został on w zespole.
W przeszłości byliśmy łączeni z Jonathanem Davidem, który ma opuścić Lille tego lata. Czy jest szansa na podpisanie kontraktu z nim lub innym napastnikiem w najbliższej przyszłości, czy jesteśmy wystarczająco dobrze zabezpieczeni w tej formacji?
- Byłoby to trochę niezrozumiałe, gdyby Liverpool sprowadził kolejnego napastnika tego lata, gdyby pozostali zachowali swoje miejsce w składzie. Wiemy, że Divock Origi jest bliski opuszczenia klubu. Należy postawić znak zapytania przy Takumim Minamino. Ale w tej chwili wydaje się mało prawdopodobne, że do klubu trafi nowy napastnik.
Czy Vitinhia z FC Porto jest jednym z potencjalnych celów transferowych na lato?
- Jeśli mam być szczery, nie jestem pewien. Mieści się jednak w odpowiednim przedziale wiekowym. Liverpool szuka głównie młodych, perspektywicznych pomocników.
Czy jest jakiekolwiek zainteresowanie Davidem Carmo z Bragi?
- Nic o tym nie słyszałem. Jest jednak młody i nie ma wątpliwości, że Liverpool stara się rozwijać, szukając młodszych talentów. Nie jestem pewien, czy środkowy obrońca jest priorytetem. To zależy od tego, co się stanie z Joe Gomezem.
Komentarze (6)
Ten wywiad rozwiewa też nadzieję na Núñeza czy innego Mbappe. Raczej nie będzie wzmocnień z przodu, jeśli zachowamy naszą trójkę w komplecie.
Zapowiada się arcyciekawe okienko.
Bobby zobaczymy.