LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1078

Czy Kostas Tsimikas jest za dobry na zmiennika?


Kostas Tsimikas jest zawodnikiem Liverpoolu już drugi sezon, jednak dopiero w obecnej kampanii jego obecność na boisku stała się częstsza i bardziej zauważalna. 

Tsimikas został sprowadzony do klubu jako zmiennik dla Andy’ego Robertsona, ale w ciągu obecnych rozgrywek wiele razy imponował i wydawał się być dla swojego kolegi z drużyny prawdziwym konkurentem. Obydwaj lewi obrońcy określają swoją rywalizację jako bardzo zdrową i przyjacielską.

Mało kto pamięta, że w sezonie 2020/21 Tsimikas rozegrał zaledwie 5 minut w Premier League. Grek częściej dostawał okazję do występów w poza ligowych rozgrywkach, ale tutaj liczby również nie są powalające - mogliśmy oglądać go na boisku jedynie przez 225 minut w całym sezonie. Ze względu na problemy zdrowotne (najpierw zachorował na COVID, potem odniósł dwie kontuzje) oraz świetną dyspozycję jego konkurenta, Tsimikas nie miał prawie w ogóle okazji wykazać się na boisku. 

Sezon 2021/22 wygląda w jego wykonaniu zupełnie inaczej - nadal większość meczów zaczyna na ławce rezerwowych, ale mimo tego może pochwalić się sześcioma asystami we wszystkich rozgrywkach oraz otrzymaną nagrodą Zawodnika Meczu w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. 

Kostasa można zdecydowanie określić mianem fan favourite. Pod postami w mediach społecznościowych klubu nie brakuje przychylnych wzmianek na jego temat, a wiele osób wydaje się zauważać jego pozytywne nastawienie i miłość do Liverpoolu. Całkiem niedawno po internecie krążył krótki filmik, w którym możemy zobaczyć reprezentanta Grecji śpiewającego You’ll Never Walk Alone, a nawet podczas meczów przesiedzianych na ławce widać w tle jego radość z goli zdobytych przez swoich kolegów. W opublikowanym na oficjalnym kanale Liverpoolu filmie wideo Tsimikas wraz z Thiago i Diogo Jotą wzięli udział w grze, w której należało poprosić kolegów z drużyny o zaśpiewanie dedykowanej im piosenki przez fanów. Kostas humorystycznie oznajmił, że właściwie to nie ma swojej piosenki. Fani od razu wzięli sprawę w swoje ręce i stworzyli przyśpiewkę specjalnie dla bocznego obrońcy, a on podziękował im, mówiąc, że czuje się zaszczycony.

Do najlepszych występów 25-latka można zaliczyć rewanżowy mecz ćwierćfinałowy Ligi Mistrzów, w którym The Reds zmierzyli się z Benfiką na Anfield. Pierwszy mecz Tsimikas oglądał z ławki, ale rewanżowe starcie należało do niego - rozegrał pełne 90 minut i zaliczył dwie asysty, dzięki czemu otrzymał nagrodę Zawodnika Meczu i został nominowany do nagrody Zawodnika Tygodnia LM. Mimo tego wyróżnienia następne spotkanie, czyli mecz Pucharu Anglii z Manchesterem City, ponownie biernie obserwował wraz z innymi rezerwowymi piłkarzami Liverpoolu i to samo czekało go w kolejnych meczach. 

Tsimikas wydaje się być w świetnej formie i coraz częściej mówi się, że jest on “za dobry na zmiennika”. Pomimo tego, rotacja w drużynie Kloppa częściej widoczna jest w środku pola oraz w linii ataku. Reprezentant Grecji miał okazję do regularnych występów podczas okresu przygotowawczego, kiedy Robertson zmagał się z kontuzją oraz na przełomie grudnia i stycznia, gdy Szkot musiał opuścić kilka meczów po otrzymaniu czerwonej kartki w meczu z Tottenhamem Hotspur. Za każdym razem gdy dostawał szansę gry, zawodnik występujący z numerem 21 nie zawodził reszty zespołu i pokazywał swoje umiejętności.

W obecnym sezonie Premier League obrońca wystąpił w dziesięciu meczach i rozegrał 668 minut. Sześć spotkań zakończyło się wygraną The Reds, a trzy remisem. W Lidze Mistrzów cztery razy znalazł się w wyjściowej XI, z czego trzy razy był na boisku pełne 90 minut. Chociaż jego liczby wyglądają znacznie lepiej niż rok temu, nadal mogą wydawać się niesatysfakcjonujące dla samego zawodnika.

Kontrakt piłkarza ważny jest do 2025 roku, ale coraz częściej słyszy się o rzekomym zainteresowaniu nim różnych klubów. Niemalże codziennie możemy być świadkami dyskusji fanów o Tsimikasie w serwisach społecznościowych. Wiele osób nie wątpi, że w większości klubów występujących w lidze angielskiej byłby lewym obrońcą pierwszego wyboru. Niefortunny dla niego jest fakt, że Robertson od wielu lat nazywany jest jednym z najlepszych bocznych obrońców występujących na ligowych boiskach. Mimo dobrych wyników greckiego zawodnika Jürgen Klopp nadal pokłada zaufanie w graczu, na którego koszulce widnieje numer 26 i chociaż dyscyplina jest zmienna, nikt nie spodziewa się, że wkrótce będzie inaczej. Kostas wielokrotnie mówił jednak, że Liverpool jest najlepszym klubem na świecie, a kumpli z drużyny traktuje jak rodzinę. Pozostaje tylko zastanowić się, czy miłość do drużyny jest dla niego bardziej znacząca niż regularna gra na boisku.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (7)

Paviola 02.05.2022 17:27 #
Absolutnie nie. Ciężko jest być lepszym od Andiego, który jest najlepszym LO na świecie. A jednak zdrowa konkurencja jest potrzebna. Do tego nigdy nie wiadomo kiedy ktoś złapie jakąś gorszą kontuzję. Kostas ma raczej szczęście, że może brać udział w takim wspaniałym projekcie.
Firmino 02.05.2022 17:53 #
Na jutrzejszy mecz z Villarrealem widzę kostasa w podstawowej jedynastce. Moim zdaniem powinien otrzymać swoją szansę ponieważ jest naprawdę świetny.
adamne 03.05.2022 00:27 #
Zgadzam się, z Newcastle Trent dostał wolne to dzisiaj wypadałoby zluzować Andiego. Przed nami najważniejsze spotkania sezonu, półfinał i (mam nadzieję) 2 finały, do tego pogoń za $ity w lidze, zmiennicy muszą dołożyć swoją cegiełkę a Kostas w tym meczu będzie w sam raz.
użytkownik zablokowany 02.05.2022 18:15 #
Jest za dobry na bycie zmiennikiem Robbo. W każdym innym klubie byłby pierwszym wyborem.
Clashman 02.05.2022 22:14 #
Wielu naszych rezerwowych w innych klubach miałoby pierwszy plac, no i co z tego? To tylko świadczy o pozycji Liverpoolu w europejskim futbolu, na którą pracowaliśmy latami. Alternatywą dla Tsimikasa jest pierwszy plac w średniaku, bez szans na trofea :)
użytkownik zablokowany 02.05.2022 20:06 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
jacek1892 03.05.2022 17:21 #
Pilkarsko Kostas jest na tym samym poziomie co Andrew, ale niestety jest normalny... Robertson to psychopata i dlatego jest pierwszym wyborem...
pawi 05.05.2022 07:24 #
czemu psychopata ?

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo