Alexander-Arnold o swojej formie
Trent Alexander-Arnold ma nadzieję, że w maju uda mu się utrzymać dobrą formę i pomóc Liverpoolowi w osiągnięciu sukcesów na koniec sezonu 2021/22.
Dzisiaj wieczorem Liverpool zmierzy się z Villarrealem w rewanżowym spotkaniu półfinału Ligi Mistrzów, po pierwszym meczu The Reds mają dwubramkową przewagę nad ekipą Unaia Emery’ego.
Liverpool awansował też do finału Pucharu Anglii, w którym 14 maja zmierzą się z Chelsea, z kolei w Premier League wciąż tracą tylko jeden punkt do lidera, Manchesteru City.
Alexander-Arnold odgrywa kluczową rolę w wysiłkach zespołu po zdobycie poczwórnej korony w tym sezonie, prowadzona przez Jürgena Kloppa drużyna pod koniec lutego sięgnęła po triumf w Pucharze Ligi Angielskiej.
23-letni boczny obrońca we wszystkich rozgrywkach zanotował 18 asyst, to najlepszy wynik w jego dotychczasowej karierze.
- Uważam, że osobiście gram bardzo dobrze w tym sezonie - powiedział Alexander-Arnold w wywiadzie dla oficjalnej strony internetowej klubu.
- Naprawdę tak czuję. Jasne, zawsze jest dla mnie pole do poprawy i rozwoju. Ukoronowaniem tych wysiłków byłoby zdobycie trofeów i zakończenie sezonu w dobrym stylu.
- Taki jest mój cel, chcę pomóc drużynie wygrać tak dużo meczów jak będę mógł.
- Czuję się dobrze, czuję się w formie, czuję się zdrowy, czuję też, że jestem w dyspozycji, w której będę mógł pomóc zespołowi.
Alexander-Arnold i jego kolega z drugiej defensywnej flanki, Andy Robertson, zwykle toczą pojedynek o to, kto zakończy sezon z większą ilością asyst na koncie.
Przed ostatnim miesiącem kampanii Robertson ma ich 15, o 3 mniej niż Trent.
- Odnalazł formę w kluczowym momencie sezonu. Zalicza asystę za asystą. Uważam, że to bardzo dobrze, że wzajemnie się nakręcamy - dodał grający z numerem 66 zawodnik.
- Ale tak, to zawsze dodatkowa motywacja, żeby mieć o kilka więcej od niego. W tej chwili Mo też liczy się w tej rywalizacji. To dla nas nie lada ból głowy!
- To ekscytujące, że w zespole jest wielu zawodników, którzy są w stanie osiągnąć takie liczby.
- Wydaje mi się, że nasza trójka dołożyła najwięcej, jeżeli chodzi o asysty i dogrywanie innym zawodnikom. Mam nadzieję, że do końca maja dołożymy ich jeszcze trochę.
Komentarze (0)