Rozmowy z Mané ruszą po zakończeniu sezonu
Liverpool planuje po zakończeniu bieżącego sezonu usiąść do rozmów z agentem Sadio Mané, Bjornem Bezemerem.
Przedstawiciel Senegalczyka utrzymuje dobre relacje z nowym dyrektorem sportowym The Reds, Julianem Wardem i był obecny w towarzystwie przedstawicieli klubu na spotkaniu Ligi Mistrzów z Villarrealem.
Wbrew ostatnim doniesieniom, Bayern Monachium, Barcelona, ani żaden inny klub nie kontaktował się w sprawie ewentualnego letniego transferu skrzydłowego.
Jak udało się ustalić, Bayern nie przewiduje starań o zakontraktowanie Mané, a spotkanie między Bezemerem, a Hasanem Salihamidziciem, dyrektorem sportowym Bawarczyków, odbyło się w sprawie innego z klientów Bezemera - Konrada Laimera.
Mané nie jest obecnie zaaferowany całą sytuacją, skupiając się w pełni na końcówce sezonu, w którym wciąż tak wiele pozostaje do zdobycia.
Jürgen Klopp jest zdeterminowany, by Senegalczyk został w klubie, tak samo jak w przypadku Mohameda Salaha.
Neil Jones
Komentarze (13)
Jeśli nie to wierzę, że klub wynajdzie kolejny dobry transfer tak jak to do tej pory wyglądało ;)
4 letnie kontakty dla Mo i Sadio były by wielką sprawą dla naszego ukochanego klubu. Zostałby w ofensywie rdzeń wokół którego można by na spokojnie odmładzać drużynę i po kolei wymieniać kolejne elementy. Luis Diaz już w zasadzie wymienił Firo (Diogo jest świetny ale dla mnie to głównie żelazny zawodnik 20 meczowej a nie 1go składu).
Widać, że jego słaba forma w poprzednim sezonie i na początku obecnego była bardziej kwestią do rozegrania w głowie niż słabej formy fizycznej. Jak dla mnie ważny zawodnik, który powinien na stałe przenieść się bliżej środka ataku, ale do Salaha to niezależnie od obecnej formy Egipcjanina to jeszcze mu bardzo daleko.
Tutaj każdy po słabszym okresie może być na sprzedaż.
I w tym Salah mógłby wziąć z Mane przykład.