Wypowiedź Tuchela po meczu
Thomas Tuchel czuje się rozczarowany porażką w finale Pucharu Anglii, ale jest jednocześnie dumny ze swoich piłkarzy. Oto co do powiedzenia na temat finału miał trener the Blues.
- Podobnie jak po starciu w Carabao Cup nie czujemy żalu. Jestem dumny z moich piłkarzy. Cieszyliśmy się z awansu do finału. Wierzyliśmy, że możemy być dla Liverpoolu trudnym rywalem i sprawimy im masę kłopotów.
- W pierwszych 15 minutach nie radziliśmy sobie zbyt dobrze. Potem aż do samego końca dogrywki graliśmy znacznie lepiej. Spędziliśmy na murawie łącznie 240 minut i nie straciliśmy gola przeciwko jednej z najlepszych ofensyw na świecie.
- Stworzyliśmy sobie sporo szans i zasłużyliśmy na bramki. Tak samo jak oni, stwarzali sytuacje i też na nie zasłużyli. Jesteśmy rozczarowani, ale jednocześnie dumni, ponieważ próbowaliśmy dziś wszystkiego.
- Wiedzieliśmy, że momentami będziemy cierpieć i tak też było. Najgorzej wyglądało to przez pierwsze 15 minut, wyszliśmy na boisko nerwowi i spięci. Mieliśmy też jeden dzień mniej na odpoczynek od Liverpoolu. W środę graliśmy na wyjeździe z Leeds United, a dziś musieliśmy walczyć o piłkę przez 120 minut.
- Cały czas pozostaliśmy w grze dzięki fenomenalnej postawie naszego bramkarza, Edouarde Mendy'ego. Pozostaliśmy w meczu i z każdą minutą graliśmy coraz lepiej. Stawaliśmy się pewniejsi siebie i stwarzaliśmy sytaucje. Teraz każdy w zespole odczuwa ból.
Komentarze (4)