Lallana: Chambo musi rozważyć swą przyszłość
Alex Oxlade-Chamberlain powinien na poważnie zastanowić się nad swoją przyszłością w Liverpoolu, po ostatnich niełatwych miesiącach w klubie, jak sugeruje jego były kolega z szatni - Adam Lallana.
28-latek notorycznie jest pomijany przez Kloppa przy wyborze składu w drugiej połowie sezonu. Oxlade-Chamberlain nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych w sobotnim finale Pucharu Anglii, jak również w 6 z ostatnich 7 meczów Liverpoolu w Premier League.
Wrócił do kadry na wtorkowy pojedynek z Southampton, ale całe spotkanie oglądał z perspektywy rezerwowego.
Oxlade-Chamberlain po raz ostatni w lidze zagrał 19 lutego przeciwko Norwich City. Po meczu ze Świętymi w wywiadzie Klopp zasugerował, że pomocnik jest w naprawdę wysokiej dyspozycji i ciągle trenuje na pełnych obrotach.
Lallana, który reprezentował barwy Liverpoolu w latach 2014-2020 stara się pocieszyć rodaka.
- Ostatnie miesiące na pewno nie są łatwym okresem dla Chambo. Nie jest brany pod uwagę przez menadżera. Sam znalazłem się kiedyś w podobnej sytuacji. Jest ci bardzo ciężko, gdyż chcesz grać, a nie otrzymujesz okazji.
- Nie wolno wtedy użalać się nad sobą. Zaciskasz zęby i dajesz z siebie wciąż 100 procent. Musisz mieć pozytywną minę i wspierać ze wszystkich sił kolegów z drużyny.
- Podczas nieobecności kilku zawodników przez Puchar Narodów Afryki, Chambo grał i zaliczał niesamowite występy. Strzelał ważne gole i przyczyniał się do dobrych wyników Liverpoolu. Miło było go widzieć we wtorek, świętującego po zwycięstwie z resztą chłopaków.
- Być może po sezonie będzie musiał odbyć szczerą rozmowę z Kloppem i postanowić, co dalej.
Komentarze (19)
Na tym poleca obecnie piłka: na zarządzaniu finansami.
Ox ona 120k tygodniowo. Sporo. Nawet bardzo.
Klub musi stale sie rozwijac i pozbywac sie najslabszych ogniw, niestety ale Ox obecnie jest najmniej potrzebny. Niech dogra sezon, podziekujmy mu za dlugi pobyt w klubie, mial swoje swietne momenty, ale na tym koniec. Dla dobra klubu i zawodnika powinismy się rozejść.