Origi dogadany z Milanem
Divock Origi uzgodnił warunki indywidualnego kontraktu z Milanem. Przed zawodnikiem jeszcze testy medyczne, które odbędą się po finale Ligi Mistrzów w Paryżu.
Mediolańczycy są pewni, że napastnik trafi do Italii, po tym, jak wygaśnie jego kontrakt na Anfield.
Pierwsze doniesienia o przeprowadzce Origiego do AC Milan pojawiły się w kwietniu. 27-latek chciałby regularnych występów, na co nie miał większych szans w drużynie Jürgena Kloppa.
Belg nie zaliczył odpowiedniej ilości meczów, by aktywowała się klauzula automatycznego przedłużenia umowy w Liverpoolu.
Origi ma status legendy wśród kibiców the Reds, dzięki kilku fantastycznym momentom w Liverpoolu, od czasu transferu z Lille w 2015 roku.
Warto nadmienić chociażby 2 gole strzelone Barcelonie w rewanżowym półfinale Ligi Mistrzów w 2019 roku, bramkę w finale Champions League z Tottenhamem, czy ligowe trafienia z Evertonem, Newcastle i Wolverhampton, dające niezwykle cenne zwycięstwa.
Niedzielny mecz na Anfield z Wilkami będzie dla Origiego okazją do pożegnania z Kopites.
James Pearce
Komentarze (65)
SZKODA!
Dla Divocka dobra decyzja, jednak ten zawodnik to nasz TALIZMAN...
W każdym razie znaczący zawodnik dla klubu, chociaż oczywiście nie można go stawiac w jednym rzędzie z graczami typu Gerrard.
Dzięki Divock za wszystko i powodzenia w Milanie !!! :) :)
Co do samego Origiego to dla mnie absolutna legenda klubu, oczywiście nie takiego kalibru jak Rush, Gerrard, Liddell, St John, Dalglish, Toshack, Kennedy itp, ale przyczynił się do istotnych triumfów klubu, zatem status legendy można Belgowi przypisać. Przykro mi że odchodzi, ale chce gość pograć, a w Milanie powalczy w Serie A o (prawdopodobnie) obronę mistrzostwa, a także postrzela w Lidze Mistrzów. Powodzenia Div! Nigdy nie zapomnę Ci rewanzu z Barcą na Anfield.
Dzięki za wszystko ⚽⚽⚽
Na zawsze 🔴
Jeden częściej, drugi rzadziej, ale każdy czasem pisze głupoty, wszystko zależy od dnia i godziny i jak się ma gorszy dzień to jest ciężko przez to przebrnąć.
A Abes był pierwszym, który pisał o Diazie i co robi teraz Diaz? śmiga w koszulce z czerwonym ptakiem, czemu więc nie może o Mbappe, ja bym go nie chciał, ale każdy może mieć swoje marzenia.
Są gorsi od Seba, Abesa czy jak go tam zwał, a też ich bym nie banował bo to forum , a nie szkółka niedzielna.
Zdziwiony więc jestem po prostu takim rozwiązaniem, ale jak większa część forum się cieszy to cóż... w sumie go nie znam więc sam nie wiem czemu się bawię w obrońcę uciśnionych.
Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że najpewniej wróci za jakiś czas pod innym nickiem i będzie dalej "puszczał bąki" ...
Milan to świetny kierunek, raz - klub legenda, wracający do wielkiego futbolu, dwa - ma szansę na grę w podstawie, bo za rywali będzie miał dziadka Zlatana i jednak wiekowego Oliviera Giroud.
Pamiętam jak został wycałowany przez jednego z kibiców po golu z Aston Villą lub bramkę na wagę remisu 2:2 z WBA gdzie po meczu Jurgen wziął drużynę na środek i cieszył się jakbyśmy co najmniej awansowali do jakiegoś finału... ah te czasy
Dla Divocka jedno słowo POWODZENIA oby przebił wyniki pewnego Belga w Serie A ;)