Koledzy i sztab z uznaniem o Hendersonie
Menadżer oraz koledzy z zespołu opowiedzieli, jaki wpływ wywiera i jak ważną postacią jest Jordan Henderson. Wypowiedzi te pojawiły się w nowym filmie dokumentalnym - "Jordan Henderson is Never Done".
Producentami są Nike Football, Laurence McKenna i Deft Touch Films, a film przedstawia historię pomocnika Liverpoolu, który z chłopca z Sunderlandu staje się wygrywającym trofea kapitanem na Anfield.
W produkcji pojawia się wiele osób funkcjonujących na co dzień w szatni the Reds, które mówią o tym, że Henderson stanowił wzór do naśladowania w trakcie pełnego sukcesów okresu drużyny Jürgena Kloppa.
Jordan Henderson
Kiedy jestem na boisku, to staję się inny. Uważam, że zawsze byłem raczej instynktownie grającym piłkarzem, z dużą energią, intensywnością, oraz że jestem raczej emocjonalny. W pewnym sensie musiałem się poprawić w trakcie minionych kilku lat, a z pewnością od momentu przybycia Jürgena. Oczywiście, mam wielkie wsparcie od zawodników, którzy grają obok mnie, a także bardzo pomaga mi sztab szkoleniowy.
Na boisku stałem się bardziej zasadniczy, znacznie bardziej agresywny, ale tylko po to, żeby pomagać zespołowi. Muszę krzyczeć na ludzi, żeby naprawdę mogli mnie usłyszeć.
Od zawsze moją motywacją było to, żeby udowodnić innym, że mylą się co do mojej osoby i nie wydaje mi się, żeby to kiedykolwiek się zmieniło. Myślę, że zawsze już tak będzie. Przez całe życie musiałem udowadniać ludziom, że się mylą i nie wydaje mi się, żebym chciał to teraz zmienić. Nauczyłem się radzić sobie z tym i wykorzystywać w pozytywnym sposób.
Jürgen Klopp
Najprościej można ująć to tak, że bez niego nie wydarzyłoby się nic z tego, co osiągnęliśmy w ostatnich latach. Jest tak wiele istotnych działań, które wykonuje się w trakcie sezonu, żeby utrzymać wspólnotę grupy, by grupa potrafiła przechodzić przez trudne chwile i on jest w tym zakresie świetny.
Ma szybkość, wytrzymałość, więc może nieustannie biegać przez lata. Jego umiejętności defensywne są świetne, a umiejętności ofensywne naprawdę wyborne: świadomość, wizja, podania.
Nie oczekuję od niego niczego więcej niż od pozostałych zawodników: bycia najlepszą wersją siebie tak często, jak jest to możliwe. To daje nam niezłe szanse na wygrywanie meczów piłki nożnej.
Jest kapitanem mojej drużyny, ponieważ był kapitanem, kiedy przychodziłem do klubu i nie widziałem potrzeby, żeby cokolwiek zmieniać. Być może to jest dla niego największy komplement. Oczywiście nie znałem Hendo, kiedy się pojawiłem w klubie. Znałem go jako piłkarza, ale nie jako osobę. Ma w sobie wszystko, co jest potrzebne, żeby być liderem drużyny piłkarskiej.
Trent Alexander-Arnold
Nasza relacja polega na tym, że on nadal zrobi mi pogadankę, jeśli zbytnio zaryzykuję lub jeśli uzna, że powinienem utrzymać piłkę i zagrać w łatwy sposób. Jednak jest kimś, kto zachęca mnie do takiej gry, jakiej potrzebuję. Rozumie, jakim typem zawodnika jestem i pozwala mi być nim na boisku i poza nim. Nie wydaje mi się, że bez niego w pobliżu oraz bez jego wsparcia byłbym w stanie tak szybko zrobić te kroki, które zrobiłem.
Thiago Alcantara
Jest jednym z najlepszych piłkarzy, i jednym z najlepszych pomocników, z którymi kiedykolwiek grałem w swoim życiu. Jestem więc dumny z tego, że stanowię część jego drużyny i po prostu cieszę się, że mogę z nim grać.
Diogo Jota
Szczerze mówiąc, po raz pierwszy na boisku mam takiego zawodnika, jak Jordan. Zawsze stara się z Tobą rozmawiać i nie są to zawsze miłe słowa! Stale Cię motywuje. W pewnym sensie pełni rolę menadżera na boisku. Wiem, że nie mogę nawet na chwilę zwolnić, ponieważ w ciągu sekundy zwróci mi na to uwagę.
Alisson Becker
Często mu się przyglądam, ponieważ na boisku naprawdę widoczne jest, jak się porusza i jest kimś, kto naprawdę biega dla drużyny. Jesteśmy zespołem, który lubi budować akcje od tyłów formacji, więc potrzebujemy piłkarza w linii pomocy, który zawsze daje opcję do podania. Dla mnie Hendo jest zawodnikiem, którego szukam, rozpoczynając akcję. Zawsze oferuje opcję dogrania, nawet jeśli za plecami ma przeciwnika i jest właśnie takim zawodnikiem, który potrafi sobie z tym poradzić. W pełni ufam, że mogę mu oddać piłkę, a wtedy on może zrobić, co chce i co jest w stanie zrobić.
Virgil van Dijk
W moich oczach Jordan Henderson jest niesamowitym kapitanem, liderem i przykładem do naśladowania dla każdego piłkarza na świecie.
Komentarze (77)
Szczególnie wielkie słowa od Thiago, który przecież grał z takimi tuzami jak Xavi czy Iniesta.
Może nie wprowadza aż tyle jakości na boisko, ale jest konkretny w tym co robi i to mi się podoba. Dla mnie Henderson musi wyjść w pierwszym składzie na bardzo ważne mecze albo chociaż pojawić się po przerwie.
A tak serio, Steven Gerrard - gość który był na poziomie obecnego De Bruyne, poświęcił karierę dla Liverpoolu gdzie w większości było otoczony piłkarzami na poziomie dzisiejszych Redmondów, Tarkowskich i Cresswellów, jest stawiany przez forumek niżej w kategorii "kapitan" niż Henderson - dla mnie to wręcz absurdalne xD
Rzeczywiście Steven owiele lepszy.
Rzeczywiście Steven owiele lepszy.
Tylko w glowie macie aby byc De Bruynem i zeby ciagle strzelac i asystowac, nie na tym rzecz polega,nie kazdy zawodnik taki musi byc, jakby nasi ŚP mieli grac ultra-ofens to z boków obrony bylyby nici
Daj znać, jak KDB znajdzie się w top3 Złotej Piłki. Odklejony to Ty tutaj jesteś, tłumaczę to jedynie tym że nie pamiętasz czasów Gerrarda.
KdB może czyścić korki Stevenowi i podawać wodę. Nie ten poziom.
Dajcie znać jak KDB odwróci losy finału LM z 0:3, albo strzeli gola z 25 metrów w ostatniej minucie finału FA Cup. Jak dla mnie obaj wybitni nawet nie zastanawiam się który lepszy bo warunki mieli nieporównywalne.
Jak w ogóle ktoś może porównywać Stevena z Hendo?
Inne czasy, nie ta jakość (po części) partnerów w drużynie, odmienne zadania na boisku oraz klasa sportowa.
Jedyne co ich łączy poza występami razem w LFC to właśnie opaska kapitańska.
Ale OBAJ! 😃mają swoje zasługi w tworzeniu historii tego wspaniałego klubu, przyczynili się choć w różny sposób do odnoszenia sukcesów.
Hendo jest już w panteonie gwiazd Liverpoolu (czy to się komuś podoba czy nie) choć może nie względu na wybitne osiągnięcia stricte piłkarskie tylko za całokształt tego co demonstruje jako kapitan na i poza boiskiem.
Naprawdę przydałoby się tutaj trochę więcej wyważonych wypowiedzi.
Pozdrawiam.
A to peszek.....
Hendo kapitanuje drużynie, która nie ogląda niczyich pleców i ściga się co sezon z jedną z najlepszych drużyn w historii o ligę i inne trofea. Na boisku spełnia ważną rolę, osobiście bardzo lubię patrzeć na jego grę. Ale to jest przede wszystkim lider. Nie widzę w obecnym składzie Liverpoolu nikogo, kto mógłby robić to równie dobrze albo lepiej, może Trent za parę lat. Virgil wyszedł parę razy jako kapitan i dla mnie to nie było to.
Hendo jest piłkarzem i kapitanem, którego styl trochę przypomina mi Roya Keane'a, ale bez elementu bezsensownej brutalności w grze.
Piłka nie jest aż tak prosta, różni piłkarze robią na boisku różne rzeczy. Hendo porządkuje grę i pomaga w defensywie, w 80 minucie przegrywanego meczu potrzeba piłkarzy o innej charakterystyce, tyle.
A w ilu meczach swoją grą przyczynił się do tego, że końcówkę albo całą drugą połowę można oszczędzać siły bo mecz jest wygrany to też inna sprawa. Ale lepiej napisać, że było kilka takich, że siadał na ławce pod koniec.
Paulo Sousa - bardzo możliwe, iż zostanie trenerem Egiptu. Salah będzie miał nowego selekcjonera w reprezentacji! haha
Gerrard grał w drużynie w której zawsze był liderem i ciągnął ten klub za uszy w pewnym możecie miał nawet dzwonić do Krossa i namawiać go na transfer.
Teraz mamy po prostu drużynę, ekipę, maszynę z trybami gdzie każdy ma swoje zadanie, liderem tej drużyny jest Henderson i przez tyle lat co jest u nas Jurgen to nic się w tej kwestii nie zmienia a Klopp chyba się trochę bardziej na tym wszystkim zna ale ja tam nie wiem. Ze 3 lata temu Jorge Jesus też wystrzelił, że Henderson to najlepsze pomocnik na świecie i wiadomo że tak nie jest ale jeżeli padają takie stwierdzenia to pewnie jest coś na rzeczy.
Kiedy Hendo jest dostepny to zazwyczaj ale naturalnie nie zawsze(trzeba to podkreslic zanim ktos sie przyczepi!) Jürgen wystawia go od pierwszej minuty.
Nasz kapitan robi wtedy swoje w wiekszosci przypadkow(kazdemu zdarza sie slabszy mecz-znowu zaznacze,zeby nie bylo) a kiedy nasz coach uzna za sluszne,ze Jordan wykonal juz zlecone zadanie,trzeba zmienic taktyke itd,itp to go po prostu zmienia bo tak mu to pasuje do koncepcji.
Czego tutaj nie rozumiecie???
Wystarczy spojrzeć na zestawienie zawodnika meczu w całym sezonie, Hendo został wybrany tylko 2 razy, jest 14 na liście, Minamino i Jones są przed nim...
Nie no oczywiście. Każdy powinien mniej więcej być świadomy co wypisuje na stronie. Jednak jak ktoś pisze totalne głupoty (twoim zdaniem), to ja bym po prostu nie reagował na to. Każde strony mają takich, takich i takich ludzi. Takich co bardziej odpływają myślowo itp. Ale nie trzeba robić takiej afery na bany :D
Sam cos tam kopie w niższych ligach i pod względem charakternosci mam podobnie jak on, niemniej jednak każdy ma mieć prawo własne zdanie i móc je tu wyrazić pzdr