Decydujący sezon dla Curtisa Jonesa
W tym roku Curtis Jones skończył 21 lat i chociaż zaliczył już 74 występy w seniorskim zespole Liverpoolu to nie można mówić, że stał się podstawowym piłkarzem w taktyce Kloppa. Dla niego już nadszedł właściwy czas.
Może zabrzmi to dziwnie, ale jeśli Curtis chce wykonać kolejny krok w swojej karierze to musi to nastąpić niebawem.
Dużo mówi się o potrzebie wzmocnienia drugiej linii przez Jürgena Kloppa, ale wobec braku transferów wszystkie oczy zwrócone są ku graczom znajdującym się już w klubie.
Kto z nich jest w stanie uciszyć głosy krytyki? Kto jest w stanie wskoczyć do wyjściowego składu zarówno w perspektywie krótko- i długoterminowej?
Jones jest jednym z tych, którzy mają na to największe szanse. Niekwestionowany talent i zawodnik na stałe już znajdujący się w pierwszej drużynie, absolwent Akademii, który teraz ma jedno zadanie - dostać się do wyjściowej jedenastki i już w niej pozostać.
W zeszłym sezonie biorąc pod uwagę liczbę meczów i minut na boisku, Curtis Jones był piątym wyborem Kloppa w linii pomocy. Zaliczył 34 występy co przełożyło się na ponad 1500 minut na placu gry. Więcej grali Jordan Henderson, Fabinho, Thiago i Naby Keita.
Sezon ten był zresztą dla niego przerwany przez chorobę i kontuzje. Tuż przed startem poprzedniego sezonu dostał wstrząsu mózgu, a w listopadzie odniósł dziwaczną kontuzję oka, która wykluczyła go na 2 najlepsze możliwe miesiące. Gdy już się wyleczył to otrzymał pozytywny wynik w teście na COVID-19 i musiał pauzować 2 kolejne mecze.
Kiedy sezon osiągnął szczytowy moment Jones znalazł się na marginesie. Rozpoczął tylko 2 z ostatnich 15 meczów the Reds, dorzucając 13 minut w 2 meczach, w których wchodził na boisko z ławki rezerwowych.
Nie zagrał choćby minuty w finale FA Cup i Champions League, a wcześniej w finale Carabao Cup zabrakło go nawet na ławce rezerwowych.
Mieliśmy kilka momentów nadziei jak bramka przeciwko Brentford na wyjeździe czy hattrick asyst w pojedynku z FC Porto w Lidze Mistrzów. Zaliczył też świetny występ przeciwko Arsenalowi w rewanżowym meczu półfinałowym Carabao Cup. To jednak 3 przypadki, a Jones musi teraz zawalczyć o regularność. Najpierw o pierwszy skład, a potem o jakość swoich występów.
Klopp już w styczniu poruszył ten temat. Powiedział wtedy w jednym z wywiadów:
- Kocham tego chłopaka, on ma naprawdę wielki potencjał. Teraz musimy jednak wykonać krok naprzód i upewnić się, że jest w stanie pokazał pełnię swoich możliwości na boisku.
- Jest jeszcze bardzo młody, ale widzę w nim potencjał, który jest niesamowity. Musimy znaleźć sposób, żeby zaczął go pokazywać znacznie częściej.
- Na tym etapie się teraz znajdujemy.
Klopp nie raz podkreślał, że jest jednym z największych fanów Curtisa, ale ciekawie jest też posłuchać wypowiedzi Lee Carsleya, trenera reprezentacji Anglii U-21.
- To ważne dla mnie, żeby Curtis nie grał sam ze sobą. On musi być najlepszy codziennie, w każdym meczu, w każdej grze, w której bierze udział - powiedział Carsley.
- Myślę, że może strzelać więcej goli i częściej asystować. Kiedy znajdzie się przed bramką rywala pokazuje swoją jakość. Musi pokazać regularność i być bardziej spójny.
Jego atuty są oczywiste: dotknięcie piłki, równowaga, utrzymanie się przy piłce pod presją - to wszystko ma na najwyższym poziomie. Pep Lijnders opisał go jako: "fizyczna maszyna."
Jones zaprezentował się pierwszej drużynie jako gracz podejmujący ryzyko, często dryblujący i czasem sprawiający wrażenie zbyt pewnego siebie.
Jego dyscyplina i rozumienie taktyki znacząco się poprawiły od pierwszych występów, ale należy się zastanowić czy coś nie zepsuło się w ostatniej tercji boiska, gdzie nie zawsze jest w stanie realnie wpłynąć na grę zespołu i co najważniejsze, wynik.
W ostatnim sezonie jego jedynym golem w Premier League był ten wspomniany z Brentford, podczas gdy jedyna asysta to ta przy golu Mohameda Salaha przeciwko Manchesterowi City w październiku. Z całym szacunkiem do Curtisa, ciężko stwierdzić, że podał Egipcjaninowi piłkę jak na tacy.
Klopp pamięta moment kiedy pierwszy raz widział Curtisa Jonesa w utalentowanej grupie Pepa Lijndersa w 2015 roku.
- Wyjrzałem z mojego biura i to było coś w stylu: "O! Wow!" - wspomina Klopp.
- Pierwsze moje pytanie brzmiało ile on ma lat. Od razu widać było w nim wielki talent. Ale mając talent trzeba się jeszcze nauczyć gry i taktyki. Curtis robi to każdego dnia, ale niektórzy chłopcy potrzebują mocniejszego pchnięcia i on do tej grupy należy.
Liverpool nie zamierza poddawać się w kwestii Jonesa. W zeszłym roku odrzucili ofertę wypożyczenia, którą złożył Leeds United. Odrzucili też ofertę opiewającą na 15 milionów funtów złożoną przez Aston Villę.
Klub w niego wierzy, tak samo jak w Harveya Elliotta, kolejnego utalentowanego młodzika liczącego na regularne występy w nadchodzącym sezonie. Między innymi dlatego klub postanowił nie wykładać grubych pieniędzy na zakup kolejnego pomocnika.
Jeśli jeden z nich, lub może obydwaj wykonają w najbliższym czasie krok naprzód to sytuacja w środku pola może się szybko odmienić. Minęło już 3 i pół roku od profesjonalnego debiutu Jonesa i 2 i pół odkąd dał światu o sobie znać fenomenalnym golem przeciwko Evertonowi w FA Cup.
Zrobił spore postępy od tamtego czasu, ale teraz pora na największy krok w przód. Sezon 2022/2023 może zdefiniować całą karierę tego młodego Scousera.
Neil Jones
Komentarze (19)
Wszyscy juz wiemy,ze wiecej transferow nie bedzie,doskonale znamy nasz sklad personalny w II linii wiec mozna sobie darowac dalsze wypowiedzi dziennikarzy w tej kwestii.
I zanim ktos rzuci standartowym haslem "to po co w ogole czytasz jak ci sie nie podoba" to ja napisze wyprzedzajaco-poniewaz nie jestesmy malymi dziecmi i nie trzeba nam 100 razy powtarzac i tlumaczyc tego samego gdyz wiemy co jest grane.
A tak na powaznie to moim zdaniem i juz tylko i wylacznie we wlasnym imieniu moge powtorzyc,ze tych propagandowych artykulow jest za duzo
Od tego nie przybedzie nam pomocnikow ani nie zmieni sie ich jakosc pilkarska.
Osobiscie licze wiec na niewielka ilosc kontuzji w tej formacji,dobre roszady Jürgena i swietna forme 3 mlodziakow.
Można sobie chociażby podyskutować na ten temat, jak widać zresztą :)
21 LAT!