Fowler o możliwościach Núñeza
Gwiazda Liverpoolu, Robbie Fowler jest przekonany, że sprowadzony na Anfield Darwin Núñez może pomóc klubowi w rozwiązaniu kluczowego problemu the Reds w grze z rywalami skupiającymi się na niskim pressingu.
Urugwajczyk dołączy tego lata do drużyny Jürgena Kloppa w ramach transferu, który może być rekordowy dla klubu. Liverpool zapłacił na sprowadzenie zawodnika 64 miliony funtów, a umowa zakłada także potencjalne dodatki w wysokości do 21 milionów funtów.
Przybycie Núñeza na Anfield może złagodzić cios związany z odejściem Sadio Mané, który opuścił klub, by dołączyć do Bayernu Monachium. Urugwajczyk jest całkowicie innym typem zawodnika niż obecne opcje ofensywne drużyny i Fowler wierzy, ze piłkarz nie tylko będzie zdobywał bramki dla the Reds, ale również pomoże w tworzeniu przestrzeni i okazji dla otaczających go graczy.
- Myślę, że to naprawdę proste – powiedział Fowler w wywiadzie udzielonym bettingexpert.
- Naszą siłą napędową jest teraz gra oparta na statystykach, na danych. Wszyscy widzieliśmy film Moneyball. Nie wydaje mi się, żeby to było aż tak skomplikowane.
- Wydaje mi się, że patrzymy na statystyki zawodnika, na to w jaki sposób włącza innych piłkarzy do gry, czy jest w stanie utrzymać się przy piłce i przekazać ją innym, czy potrafi strzelać bramki, zmieniać swoją pozycję. Myślę, że jeden z problemów Liverpoolu brzmi głupio, z powodu tego wszystkiego, co widzieliśmy w ostatnich kilku latach. Wiele zespołów gra jednak niskim pressingiem, defensywnie, a Liverpool rozgrywa piłkę cały czas przed linią obrony przeciwnika.
- Teraz w osobie Núñeza będziemy mieli zawodnika, który może przełamać tę linię obrońców. Powinno to być czymś oczywistym dla napastnika, ale czasami, kiedy grasz w taki sposób, obrońcy chcą się cofać. To natomiast tworzy przestrzeń dla niektórych innych piłkarzy (znajdujących się w środku). Tutaj w ten sposób grało się od lat, co oczywiście kondensuje grę. Núñez jest trochę takim typem piłkarza, potrafi grać w taki sposób.
- Jeśli chodzi o graczy, znacząca jest właśnie pewna specyfika pozycji. To wciąganie innych do gry, świadomość faktu, że jeśli piłka leci w tym kierunku możesz ją przejąć, podać do innych graczy. Dobry napastnik będzie zawsze tym piłkarzem, który potrafi utrzymać piłkę, przekazać innemu zawodnikowi, a potem samemu wejść w pole karne, żeby dośrodkować lub podać do przodu.
- Myślę, że jeśli spojrzysz na statystyki pod kątem szybkości, ruchów, dryblingu, to nie jest to proste. Wierzę, że będzie zdobywał bramki.
Podobne przekonanie wyraził również jeden z byłych trenerów Núñeza, José Gomes, który pracował z Urugwajczykiem podczas jego pobytu w hiszpańskim klubie Almería. 23-latek spędził z klubem jeden sezon, zanim podpisał kontrakt z Benfiką we wrześniu 2020 roku.
- Núñez dobrze pasuje nie tylko do trenera, który jest niezwykle motywującą i entuzjastyczną osobą, ale też do stylu gry, który narzuca – mówił Gomes w wywiadzie dla portugalskiej gazety Record po ogłoszeniu transferu.
- Klopp lubi szukać przestrzeni za linią defensywną rywali, możemy więc powiedzieć, że Darwin będzie się tam czuł jak ryba w wodzie, ponieważ prędkość i szybki atak to te cechy, które preferuje.
Komentarze (1)