Wypowiedź Kloppa po meczu
Liverpool przegrał pierwszy mecz towarzyski z Manchesterem United aż 4:0. Jürgen Klopp chociaż nie był zadowolony z wyniku to wierzy, że zespół wyciągnie same korzyści z tego spotkania.
Manager the Reds wypróbował w tym meczu aż 32 piłkarzy, w tym debiutujących Fábio Carvalho i Darwina Núñeza. To jednak piłkarze rywali strzelali bramki: Jadon Sancho, Fred i Anthony Martial w pierwszej połowie oraz Facundo Pellistri w drugiej.
Oto pełna wypowiedź Jürgena Kloppa:
O wyniku i występie drużyny:
- Ten mecz odbył się dla nas trochę za wcześnie. Mimo to zobaczyliśmy sporo dobrego w naszej grze, po prostu nie byliśmy wystarczająco skuteczni w kluczowych momentach. Graliśmy wtedy jak z chwilowym paraliżem, a United od razu to wykorzystywali. Najważniejsze po tym meczu jest to, że chociaż nienawidzę przegrywać to cieszę się, że każdy z piłkarzy ma już 30 minut na boisku w nogach. Niektórzy z nich zaczęli treningi 3 dni temu, więc to coś naprawdę trudnego, ale z tym musi radzić sobie profesjonalny piłkarz. Teraz będziemy po prostu dalej pracować.
O pozytywnych aspektach dzisiejszego meczu:
- Mogliśmy wyrównać w 4 ostatnich minutach meczu! Realia są takie, że w piłce nożnej liczy się wynik. Staraliśmy się dziś go osiągnąć, ale prawda jest taka, że przygotowujemy się teraz na cały sezon. Nie mieliśmy możliwości przygotować się do tego meczu, taka jest prawda, dlatego musieliśmy wystawić trzy drużyny. Z niektórymi trenowaliśmy 8 dni, ale jest też spora grupa piłkarzy, która dotarła do nas 3 dni temu. Chciałbym oczywiście pokazać tej publiczności kilka bramek. Stworzyliśmy sobie ku temu szanse, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać.
O podróży do Singapuru na kolejny etap przygotowań:
- Jest ciężko, ale wiele drużyn na tym etapie nie ma lekko. Nie spędzimy na tym tournée dużo czasu, teraz do Singapuru czeka nas 2,5-godzinny lot, więc nie najgorzej, a w sobotę lecimy do domu. Do tej pory wszystko oprócz wyniku dzisiejszego meczu jest w porządku. Mieliśmy tu fantastyczne przywitanie i z pewnością w Singapurze nie będzie inaczej. Lecieliśmy zresztą Singapore Airlines i załoga już nam zapowiedziała czego możemy się spodziewać. Wszystko zostało dobrze zorganizowane, ludzie na stadionie byli zdyscyplinowani. Naprawdę jedyne co nam się do tej pory nie spodobało to dzisiejszy wynik.
Komentarze (2)