AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1167

Kim jest Stefan Bajčetić?


Tym, którzy śledzą poczynania Liverpoolu w okresie przygotowawczym, mógł rzucić się w oczy grający z numerem 43. Stefan Bajčetić. 

Przedsezonowe treningi są dla the Reds ważnym okresem, mającym podłożyć fundamenty pod nadchodzącą kampanię, ale co więcej - jest to także szansa dla zawodników z Akademii, którzy mają okazję zaczerpnięcia cennych lekcji od pierwszego zespołu.

Nie da się ukryć, że młodzieżowa kadra Liverpoolu wypełniona jest talentami, a Bajčetić niewątpliwie wpisuje się w tę kategorię, co Pepijn Lijnders już w styczniu. 

Jednocześnie pokazuje to w jak krótkim czasie Hiszpan poczynił ogromny progres w strukturach Akademii - zaledwie nieco ponad rok od podpisania kontraktu z klubem. 

No dobrze, ale kim w zasadzie jest Bajčetić?

17-latek dołączył do Liverpoolu z Celty Vigo w lutym 2021 roku. Cała operacja o kilka godzin ubiegła Brexit oraz wchodzące wraz z nim regulacje. 

Od początku 2021 roku, angielskie kluby nie mogły pozyskiwać już zawodników poniżej 18 roku życia zza granicy. Bajčetić jest tym samym jednym z ostatnich zagranicznych adeptów piłkarskich, którzy wylądowali w the Reds.

Od tamtego czasu Liverpool zdecydował się zdecydowanie większą uwagę poświęcić lokalnym talentom, co zauważalne jest po wzbogaceniu kadry o takie nazwiska jak Kaide Gordon, Bobby Clark, Ben Doak czy Trent Kone-Doherty.

Jeszcze przed wymuszonym zamknięciem się na młodzieżowców z kontynentu, Bajčetić przyciągał wiele uwagi, między innymi ze strony Manchesteru United. 

Dyrektor Akademii, Alex Inglehorpe, jego asystent Nick Marshall oraz trener U21 - Barry Lewtas - zdecydowali się ściągnąć do klubu za 224 tysiące funtów. 

Bajčetić posiada hiszpańskie obywatelstwo, jednak jego ojciec, Srdjan, jest Serbem, który niegdyś grał dla Celty w tym samym czasie co ojciec Thiago - Mazinho. 

Srdjan osiadł w Hiszpanii, założył rodzinę, a jego syn ostatecznie trafił do dawnego klubu ojca. 

Czy nastolatek zmieniał swoją pozycję?

Krótka odpowiedź brzmi - tak. Jest zawodnikiem o uniwersalnym profilu. Grał zarówno na środku obrony jak i na pozycji głęboko ustawionego pomocnika - w tej właśnie roli rozegrał mecze przeciwko United, Crystal Palace oraz RB Leipzig. 

W ostatnich miesiącach gry dla Liverpoolu U18 i U23 (obecnie U21), Bajčetić stale gra w środku pola, gdzie najbardziej może wykorzystać swoje umiejętności gry zarówno z piłką, jak i bez niej. 

To przejście odbyło się też z dużym zadowoleniem samego piłkarza, a praca z pierwszym zespołem pozwala mu na uczenie się od Fabinho.

- Gdy dorastałem zawsze grałem na środku obrony ale teraz sądzę, że jestem w stanie grać jako "szóstka". Jeżeli dostanę taką okazję to ją wykorzystam. 

- Oczywiście nie narzekam na pozycję, na której w danym momencie gram. Chcę po prostu grać w piłkę. Jeżeli sztab lub trener stwierdzi, że potrzebuje mnie w innym miejscu, to zagram właśnie tam. 

- Jednak w tym przypadku, ze względu na sposób gry Fabinho, myślę, że najlepszą opcją jest dla mnie właśnie środek pola. Mogę podpatrywać jego grę, to jak pracuje.

- Oczywiście gra na jego poziomie jest niezwykle ciężka ale nieustannie śledzę jego poczynania, wiele uczę się z tego w jaki sposób porusza się po boisku czy jak pressuje. 

Dlaczego nie widzieliśmy go wcześniej?

Bajčetić przybył do klubu w 2021 roku, mając zaledwie szesnaście lat. Większość dotychczasowego czasu występował w ekipie U18, nieco później przystępując do sesji treningowych z seniorską kadrą.

Powiedzenie przyjęte przez Kloppa i spółkę mówi, że jeśli jesteś „wystarczająco dobry, to oznacza jesteś wystarczająco dojrzały”. Oznacza ono, że należy pamiętać o zachowaniu równowagi oraz odpowiednich oczekiwaniach. 

Ostatni sezon był dla młodzieżowca wyjątkowo przykry. Styczniowa kontuzja przedwcześnie zakończyła jego występy, a nad powrotem do dyspozycji fizycznej pracował do okresu przygotowawczego. Mecz z Manchesterem United był jego pierwszym meczem od przerwy. 

To lato pozostawia młodemu Hiszpanowi uchylone drzwi, oferując szansę na zaznaczenie swojej obecności i potencjalne występy w krajowych pucharach. 

Co mówi się o Bajčeticiu?


Umiejętności 17-latka opierają się na dużej wszechstronności. Spokojna i opanowana natura łączy się ze zdolnościami do gry piłką, zarówno w kwestii różnorodnych podań, jak i jego chęcią do napierania na rywala. 

To właśnie on odebrał piłkę w meczu z Lipskiem, po której drużyna zbudowała akcję zwieńczoną trzecią bramką Darwin Núñez (a czwartą w meczu). 

- Świetnie spisał się w meczu z Lipskiem. Odegrał dużą rolę przy czwartym golu. Odzyskał piłkę w bardzo ważnej strefie boiska - mówił Fabinho. 

- Trenuje z nami, będzie stawał się coraz lepszy, zdobędzie coraz więcej pewności siebie w kwestii walki o piłkę, zmieniania kierunku rozegrania i innych kwestii typowych dla "szóstki". 

I to właśnie typowa "szóstka" pozycją przeznaczoną Bajčeticiowi. Pod okiem Fabinho, Kloppa oraz reszty trenerów wydaje się, że młodego zawodnika czeka świetlana przyszłość. 

Joanna Durkan

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

poprzerwie2 26.07.2022 08:13 #
Strasznie mi ten chłopak imponuje, koniecznie trzeba „zainwestować” w niego wszystko co tylko będzie potrzebne do rozwoju, sufit wysoki, kwestia poprowadzenia chłopaka
użytkownik zablokowany 26.07.2022 08:34 #
Też mi się mocno spodobał, ale już tak też miałem wcześniej z Woodburnem, Wilsonem, Kentem... Na razie tylko Owen, Gerrard i Trent mnie nie zawiedli.

Pozostałe aktualności

Fantastyczny comeback ekipy rezerw  (1)
05.05.2024 21:13, AirCanada, liverpoolfc.com
Elliott: Uwielbiam strzelać gole na Anfield  (3)
05.05.2024 21:06, AirCanada, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
05.05.2024 19:56, Zalewsky, SofaScore
Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (9)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com