Bridge-Wilkinson o nowym sezonie zespołu U-18
Marc Bridge-Wilkinson jest pewny, że kibice będą z przyjemnością oglądać drużynę Liverpoolu U-18 w akcji w tym sezonie.
Po zachęcającym okresie przygotowawczym młodzi zawodnicy The Reds rozpoczną sezon meczem z Middlesbrough, który odbędzie się w sobotę o 12:30 czasu brytyjskiego.
Oakley Cannonier i Harvey Blair grają już w drużynie U-21, więc w zespole U-18 nie może zabraknąć nowych talentów, do których należą Ben Doak, Trent Kone-Doherty i Ranel Young.
Bridge-Wilkinson wypowiedział się na temat nowej kampanii, mówiąc o pozytywnym wpływie na drużynę byłego pomocnika The Reds - Jay’a Spearinga, który dołączył do sztabu szkoleniowego zespołu U-18.
O przygotowaniach do sezonu i zawodnikach z zeszłorocznego zespołu U-18, którzy grali teraz z pierwszą drużyną…
- Bardzo pozytywne doświadczenie. Zaplanowaliśmy nasz pre-season tak, by uwzględnić wszystkich zawodników. Dużo chłopców wraca do gry po urazach, a tym sposobem udało nam się im pomóc. To super, że niektórzy z chłopaków mieli szansę grać z pierwszą drużyną. Dzięki temu mogą się dużo nauczyć od zawodników i trenerów, więc cieszę się, że dostali taką okazję. Mam nadzieję, że to wpłynie na nich pozytywnie i będą nadal się rozwijać po powrocie do Akademii, a kiedyś dołączą na stałe do pierwszej drużyny.
O rozwoju 17-letniego Bobby’ego Clarka, który zdobył 13 goli na poziomie U-18 w zeszłym sezonie po transferze z Newcastle United…
- Bobby świetnie sobie poradził, to był dla niego bardzo pozytywny sezon. Przede wszystkim jest super chłopcem, ma dobrą osobowość, chce być dobrym piłkarzem, słucha porad i się uczy. Ma naturalne przysposobienie, techniczne umiejętności i bardzo dobrze sobie radzi na boisku. Idzie mu naprawdę nieźle.
O nowym składzie na sezon 2022/23…
- Co roku tak jest i sobie z tym radzimy. Zawodnicy dorastają i zaczynają grać w zespole U-21, a do nas dołączają nowi. Co roku grupa jest inna, mamy inną dynamikę. Musimy trochę zmienić styl gry, bo każdy zawodnik jest inny, ale z tym radzimy sobie na bieżąco. Pomagamy chłopcom indywidualnie i jako zespół. Trzymam kciuki za dobry sezon!
O jego nadziejach na nowy sezon…
- Mamy kilku świetnych młodych piłkarzy, którzy mają potencjał. Nasze opcje są naprawdę dobre, nie brakuje nam świetnych zawodników na żadnej pozycji, bardzo się cieszę z tego powodu.
O pierwszym meczu sezonu z Middlesbrough…
- To będzie ciężkie starcie, ale nie mogę się go doczekać. Middlesbrough zawsze stawia wyzwanie, w zeszłym sezonie wygrali u nas 4:3, było dramatycznie w końcówce. Będziemy ciężko pracować, damy z siebie wszystko i mam nadzieję, że wpłynie to na wynik spotkania.
- Wspaniałym uczuciem jest bycie na boisku w Kirkby, to świetne miejsce do gry w piłkę. To wyjątkowe, że drużyna U-18 może tu grać, a niektórzy chłopcy zagrają na nim pierwszy raz. Będziemy cieszyć się tym doświadczeniem i musimy dać z siebie wszystko.
O pracy ze Spearingiem, który powrócił do Akademii jako trener drużyny U-18…
- Jay jest wspaniały, jest z nami od pierwszego dnia okresu przygotowawczego. To świetny chłopak, super mieć go obok. Ma dużo doświadczenia, cały czas rozmawia z zawodnikami i im pomaga, codziennie trenuje. Wyznacza wysoki standard gry, co jest bardzo ważne. Naprawdę świetnie mu idzie. To też świetna rzecz dla sztabu szkoleniowego, bo ma on doświadczenie w piłce, jakiego ja nie mam. Nikt z nas raczej nie grał na takim poziomie jak on. On ma więc trochę inne podejście i daje nam szansę na spojrzenie na sytuację z innych stron. To naprawdę świetne dla nas i dla zawodników.
Komentarze (0)