SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1785

Henderson przed spotkaniem z Palace


Jordan Henderson wyczekuje okazji, by w poniedziałkowy wieczór, po raz pierwszy w sezonie 2022/23 rozegrać spotkanie przed własną publicznością. 

The Reds będą gościć na Anfield Crystal Palace w drodze po pierwsze zwycięstwo w nowym sezonie Premier League, po wyjazdowym remisie 2:2  z Fulham w ostatni weekend.

Henderson przywołuje potrzebę poprawy Liverpoolu w stosunku do dnia otwarcia i chce, aby zespół czerpał energię z pierwszego domowego występu w tej kampanii.

- Pierwszy mecz u siebie w nowym sezonie jest zawsze jednym z momentów, na które czeka każdy, kto ma to szczęście grać w piłkę nożną. Tak samo było, gdy byłem dzieckiem i chodziłem na mecze z ojcem, teraz odczuwam to jeszcze bardziej, mając przywilej gry dla Liverpoolu - pisze Henderson w programie meczowym.

- To może się dziać co roku, ale to uczucie nigdy się nie znudzi.

- Atmosfera na stadionie i wokół niego zawsze jest inna. Wyczuwalna jest ekscytacja i daje ci to prawdziwe poczucie okazji do wykorzystania. Jestem tu wystarczająco długo, by wiedzieć, jak będzie na Anfield, a fakt, że zaczynamy od meczu o wieczornej porze, tylko zwiększa oczekiwanie.

- To są dni, w których wszyscy żyjemy jako gracze, pracownicy i kibice, więc miejmy nadzieję, że uda nam się jak najlepiej wykorzystać swój start.

- Nasza kampania w Premier League nie rozpoczęła się tak, jak oczekiwaliśmy, od remisu z Fulham w zeszły weekend, ale niezależnie od wyniku, inauguracja sezonu to zawsze mecz, z którego trzeba wyciągać wnioski.

- W naszej grze były dobre elementy, zwłaszcza, że mieliśmy swoje okazje, by zwyciężyć, ale są też inne obszary, które wymagają dopracowania lub znaczącej poprawy.

- Po części tak właśnie powinno być w pierwszych tygodniach sierpnia – obecnie chodzi o dążenie do maksymalnej sprawności, odnalezienia rytmu i budowania więzi w zespole.

- Wiem, że letnia przerwa była krótka, być może pod pewnymi względami zbyt krótka, ale oczywiste jest, że aktualnie bazujemy na czymś, a nie wyglądamy jak gotowy zespół. Jednak musimy wyglądać lepiej zarówno indywidualnie jak i jako zespół. Wszyscy to wiemy.

- Pozytywnym aspektem jest to, że praca, która została wykonana w okresie przygotowawczym i która nadal odbywa się codziennie w ośrodku treningowym, charakteryzuje się naprawdę wysokim standardem, zarówno pod względem zaangażowania, jak i jakości.

- Wiem, że menedżer obszernie wypowiedział się o duchu zespołu, zgadzam się z każdym słowem. Podziękowania należą się nowym chłopakom, którzy od razu dołączyli do grupy, ale także graczom, którzy są tu od dłuższego czasu, za sposób, w jaki ich przyjęli, a także za pozytywną kulturę, którą stworzyli.

- Tego ducha też będziemy potrzebować. Zdecydowanie potrzebujemy tego przeciwko drużynie Crystal Palace, która zaimponowała wszystkim w zeszłym sezonie pod wodzą Patricka Vieiry. Ich rozwój jako zespołu był czymś wartym uwagi na przestrzeni sezonu, a niektóre z ich występów były naprawdę znakomite.

- Wiemy, że mamy dużo pracy. Jeśli chcemy zdobyć trzy punkty, musimy na nie zapracować, bo nie ma szans, żeby drużyna prowadzona przez Vieirę po prostu nam na to pozwoliła.

- Zawsze wchodząc w nowy sezon, nie chcę zagłębiać się w to, co wydarzyło się w poprzednim, niezależnie, czy było to dobre, czy złe, ale jest jeden element, na który chciałbym spojrzeć wstecz, a jest nim to, jak potraktowano naszych fanów w Paryżu.

- Wiem, że dochodzenie jest w toku, więc nie chcę tu mówić zbyt wiele, ale jest jedna podstawowa zasada, którą wszyscy zaangażowani w piłkę nożną muszą uzgodnić, a mianowicie, że o kibiców zawsze należy dbać. 

- To absolutnie nie podlega negocjacjom. O bezpieczeństwo nie należy się prosić, ani go reklamować, powinno być ono czymś oczywistym, a w Paryżu tak nie było. Wszyscy zawodnicy i pracownicy mieli rodziny i przyjaciół zaangażowanych w problemy poza stadionem, więc wszyscy doskonale wiemy, co się stało i co poszło nie tak. Jedynym wnioskiem, do którego każdy może dojść, jest to, że coś takiego nie może się powtórzyć.

- Nie mówię tu tylko w imieniu naszych kibiców. Każdy fan piłki nożnej musi wiedzieć, że władze dbają o niego, gdy idzie na mecz.

- Aby tak się stało, Paryż musi być punktem zwrotnym. To musi być chwila, która przyniesie zmianę na lepsze. Każde inne zachowanie jest niedopuszczalne.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (6)

użytkownik zablokowany 14.08.2022 14:50 #
Oby Klopp poszedł po rozum do głowy i nie wypuścił "kapitana" w pierwszej 11. Jeden z głównych autorów remisu z Fulham. Tragiczny występ.

Fabs-Keita/Milner-Elliott. Nic lepszego nie mamy do dyspozycji.
Snatchi 14.08.2022 15:32 #
Wiadomo, że nasz kapitan nie jest wybitny, ale ileż można narzekać?
adamne 15.08.2022 16:49 #
Przy takich brakach kadrowych w pomocy nie ma szans żeby nie wyszedł w pierwszym składzie.
użytkownik zablokowany 14.08.2022 18:06 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Scofield1111 14.08.2022 18:30 #
Otrząśnijcie się. Keita dopiero co po chorobie wraca to trzeba na niego chuchać i dmuchać przed meczem z mułami, które zawsze mu wychodziły. Max 30 minut bym mu dał. Fabs, Hendo, Elliot- raczej tak to jutro będzie wyglądało od początku
Madara 14.08.2022 21:21 #
Ja bym wyszedł na orły z Carvalho.
Snatchi 14.08.2022 23:00 #
Popieram!

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (13)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com