Boss o kłopotach z kontuzjami
Jürgen Klopp w pomeczowym wywiadzie odpowiedział na pytania dziennikarzy w sprawie kontuzji w kadrze Liverpoolu, które wpłynęły na dobór składu na pojedynek z Crystal Palace.
The Reds nie mogli skorzystać z usług Joëla Matipa z powodu problemu mięśniowego. Niemiecki menadżer spodziewa się, że nie będzie mógł skorzystać z usług Kameruńczyka jeszcze przez 2 tygodnie.
Roberto Firmino także nie znalazł się w kadrze. Decyzja została podyktowana środkami ostrożności, nie chcąc ryzykować pogłębienia się urazu.
- Joël będzie miał około 2 tygodni przerwy w występach. Potem zobaczymy - powiedział Klopp.
- Ten tydzień był naprawdę szalony. Doświadczyłem wielu ciężkich tygodni w futbolu, ale teraz miałem wrażenie, że w klubowym budynku grasuje jakaś czarownica! Praktycznie każdego dnia ktoś nie był w stanie dokończyć treningu z najróżniejszych powodów.
- Ostatecznie Joey nie rozpoczął meczu z Palace w wyjściowym składzie. Muszę przyznać, że Nat spisał się dobrze. Joey nie znalazł się w wyjściowej jedenastce, gdyż na dobrą sprawę w tym tygodniu trenował jedynie dzień przed meczem.
- Bobby nie był w stanie grać. Odnośnie Hendo otrzymaliśmy informacje ze sztabu medycznego, że jego zbyt długi występ będzie niósł za sobą pewne ryzyko.
- Taka jest sytuacja. Nie jesteśmy teraz najszczęśliwszymi ludźmi na świecie, możecie się tylko domyślać. Mecz z Palace pod wieloma względami mi się podobał.
- Wymagam od piłkarzy ambicji, walki i pełnego zaangażowania, a oni mi to dali. Zanotowaliśmy drugi remis z rzędu. Spróbujemy wygrać następne spotkanie - podsumował niemiecki menadżer.
Komentarze (6)
Czekam na powrót Joty. Bardzo niedoceniany piłkarz w talii Jurgena.