Matip i van Dijk po wygranej z Ajaxem
Joël Matip opowiedział o szale radości jaki towarzyszył mu, po strzelonym w końcówce, zwycięskim golu przeciwko Ajaxowi, a Virgil Van Dijk pochwalił pozytywną reakcję ze strony Liverpoolu.
Podopieczni Jürgena Kloppa zgarnęli trzy punkty w spotkaniu grupy A Ligi Mistrzów we wtorkowy wieczór, dzięki bramce głową Matipa w 89 minucie.
Mohamed Salah otworzył wynik meczu w pierwszej połowie, jednak Mohammed Kudus szybko doprowadził do wyrównania.
Joël Matip
O przełamaniu w samej końcówce meczu:
- Mieliśmy wcześniej kilka okazji, więc bardzo się cieszyłem, że trafiłem do siatki. Nie byłem pewien, czy piłka wpadła, ale kiedy zobaczyłem reakcję sędziego, emocje wzięły górę.
O uczuciu ulgi po końcowym gwizdku:
- To był długi i ciężki mecz. Pracowaliśmy bardzo ciężko przez 90 minut, by tworzyć sobie sytuacje i napieraliśmy całym zespołem, a także broniliśmy od pierwszych minut. To dla nas szczęśliwe zakończenie.
Virgil van Dijk
O próbie pójścia za ciosem przed wyrównaniem Ajaxu:
- Staraliśmy się, a oni wykorzystali bodajże swoją pierwszą okazję. Pozytywna reakcja po koszmarze w Neapolu była dla nas bardzo ważna. Nie jest łatwo się z tego podnieść, ale to był krok w dobrym kierunku.
- W czasie spotkania mieliśmy świetne momenty, ale również takie do poprawy. Ważne jest zwycięstwo i pozytywne nastroje przed przerwą reprezentacyjną.
O swoich okazjach by wpisać się na listę strzelców:
- Powinienem strzelić. Czuliśmy, że stwarzamy zagrożenie przy każdym stałym fragmencie, zwłaszcza przy rzutach rożnych. Naszym obowiązkiem było wykorzystać chociaż jeden z nich i całe szczęście Joël to uczynił.
Komentarze (4)