Arteta na temat śledztwa FA
Mikel Arteta przyznał, że nie zamierza angażować się w śledztwo FA dotyczące sytuacji pomiędzy Jordanem Hendersonem, a Gabrielem, które miało miejsce w trakcie meczu Arsenalu z Liverpoolem.
- Nie wiem, ja o tym nie decyduję, więc trudno ocenić kiedy to się zacznie - odpowiedział Hiszpan na pytanie czy spodziewa się, że śledztwo nadal będzie się toczyło.
- To coś czego nie chcę dotykać. Sprawa jest w rękach FA i nie zamierzam się w to angażować.
Komentarze (6)
Masakra ze dorośli ludzie wypisuja tak niedorzeczne rzeczy.
Na to wszystko mają pierdyliard funtów, a nie mają pieniędzy, aby do szkolić sędziów w wykonywaniu swojej pracy. Tego wszystkiego można było uniknąć, gdyby pajac z gwizdkiem wykonał swoją pracę i podszedł do monitora. Gdyby nie dopuścił się takich błędów i kontrowersji, to na boisku nie byłoby napiętej atmosfery.
Tego wszystkiego można było uniknąć i zamknąć temat bezkosztowo, a tak będą teraz to nagłaśniać, bo wku..... sytuacją na boisku kapitan, powiedział kilka słów do "ciemnoskórego piłkarza"
Zapewne ukarzą Hendo finansowo i będzie musiał klękać przed każdym afroamerykaninem aż do emerytury (nie piłkarskiej).