5 wniosków po meczu w Holandii
Liverpool zapewnił sobie awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów po zwycięstwie 3:0 z Ajaxem.
Awansowaliśmy
Liverpool potrzebował tylko remisu, aby zapewnić sobie dalszy udział w najbardziej prestiżowych rozgrywkach Europy. Z początku Ajax dominował w meczu, marnując przy tym jedną świetną sytuację i zostając pozbawionym bramki przez Trenta, który zablokował strzał zmierzający do siatki. Bramka Salaha pod koniec pierwszej połowy ostudziła zapał Holendrów, zaś Nunez oraz Elliott w drugiej połowie zdusili już i tak ledwie tlący się płomyk nadziei. Liverpool wciąż ma szansę na pierwsze miejsce w grupie, pod warunkiem że wygrają czterema bramkami.
Salah zbliża się do Steviego
Liverpool popisał się w tym meczu niezwykłą jakością. Henderson posłał piękne podanie zewnętrzną częścią stopy do Mohameda Salaha wbiegającego w pole karne, który widowiskowo przelobował bramkarza Ajaxu. To trafienie nie tylko przybliżyło The Reds do awansu, ale także Salaha do kolejnego rekordu. Egipcjanin jest teraz tylko jedną bramkę (40) za Stevenem Gerarrdem (41), który jest najlepszym strzelcem Liverpoolu w historii rozgrywek europejskich.
Darwin déjà vu
Wrzutka na sam nos z lewego skrzydła od obrońcy i potężny strzał z głowy w sam róg przy słupku. Brzmi znajomo? Bardzo podobna bramka wpadła w meczu z West Hamem, jednak ta była również odkupieniem win za strzał w słupek w pierwszej połowie. To czwarty gol Nuneza w czwartym kolejnym meczu, który zaczął od pierwszej minuty.
Andy architektem
Powyższe grafiki przedstawiają heatmapę oraz mapę kontaktów Andrew z piłką. Jego asysta do Darwina to zwieńczenie dobrego występu. Wykreował pięć dobrych sytuacji strzeleckich, dośrodkowywał piłkę siedem razy oraz zaliczył 18 podań w finalnej trzeciej tercji boiska. Nikt nie zaliczył tylu kontaktów (87), a więcej odbiorów (8) miał tylko Joe Gomez (10).
200 występów Alissona
Był to dwusetny występ Beckera dla Liverpoolu we wszystkich rozgrywkach, zachowując przy tym 90 czyste konto.
Komentarze (1)