Martinelli i Jesus chwalą Alissona
Dwóch napastników Arsenalu, z którymi Alisson gra dla reprezentacji Brazylii, wytłumaczyło, dlaczego bramkarz Liverpoolu jest tak “trudny do pokonania”.
Golkiper The Reds jest wyróżniającym się zawodnikiem w bieżącym sezonie, w którym niektórzy piłkarze klubu nie radzą sobie najlepiej.
Alisson jest w szczytowej formie. Teraz czeka na niego rywalizacja z bramkarzem Man City, Edersonem i golkiperem Palmeiras, Wevertonem, o pozycję pierwszego bramkarza na turniej w Katarze.
Były zawodnik Romy pomógł w tym sezonie drużynie Jürgena Kloppa, broniąc wiele strzałów przeciwników.
Gabriel Jesus i Gabriel Martinelli, kluczowi zawodnicy Arsenalu w świetnym dla klubu sezonie, wytłumaczyli, dlaczego tak bardzo cenią bramkarza Liverpoolu.
- Jest bardzo trudno zmierzyć się z Alissonem - mówił Jesus w wywiadzie dla Sky Sports.
- Dwa razy mieliśmy pojedynek 1 vs 1 i obronił moje strzały, które były bardzo dobre. Jest wielki.
- Brazylia ma naprawdę dobrych bramkarzy, [Alisson] radzi sobie nawet z Evertonem [Soaresem] na treningach. Mamy szczęście, że mamy takich dobrych golkiperów.
Martinelli, któremu udało się pokonać Alissona w październikowym meczu Arsenalu z Liverpoolem, również chwalił kolegę z reprezentacji, wspominając, jak trudno pokonać go na treningach.
- Jest bardzo dobry - mówił Martinelli.
- Ostatni raz, kiedy byłem na zgrupowaniu kadry, wtedy kiedy graliśmy z Japonią i Koreą Południową, mieliśmy trening i było bardzo trudno zmierzyć się z nim 1 vs 1, jest wielki.
Brazylia jest jednym z faworytów do zwycięstwa w Katarze, a jeśli odniosą sukces, Alisson na pewno odegra kluczową rolę. Trudno wątpić w to, że Liverpool ma w swoim zespole najlepszego bramkarza na świecie.
Komentarze (1)