Díaz chciałby kiedyś zagrać w Hiszpanii
Luis Díaz w wywiadzie dla rodzimej prasy powiedział, że chciałby kiedyś spróbować swoich sił w topowym klubie ligi hiszpańskiej.
Obecnie Kolumbijczyk wraca do zdrowia po urazie kolana, jakiego nabawił się w ligowym meczu z Arsenalem. Luis wyraził również swój wielki podziw dla Leo Messiego.
- Pamiętam, że od dziecka marzyłem o występach w Hiszpanii. Jeden klub przyciągał szczególną uwagę mojej rodziny. Obecnie jestem jednak skupiony na tworzeniu historii i zdobywaniu trofeów z Liverpoolem. To jeden z największych zespołów na świecie i jestem bardzo wdzięczny, że wyciągnęli do mnie rękę i dali mi szansę - powiedział.
Luis Díaz powiedział, że Leo Messi i Ronaldinho z czasów występów w Barcelonie są zawodnikami, których zawsze podpatrywał i na nich się wzorował.
- Zawsze chciałem poznać ludzi, których szczerze podziwiałem. Jednym z nich był Leo Messi. Gdy pierwszy raz rozmawialiśmy, niemal powiedziałem, że go kocham - uśmiechał się Kolumbijczyk.
- Wzorowałem się na nim od najmłodszych lat. Żałuję, że nigdy nie spotkałem się na boisku z Ronaldinho. Był po prostu magikiem.
- Kocham Messiego. Pierwszy raz miałem okazję spotkać go tutaj w Barranquilli, przy okazji meczu Kolumbii z Argentyną. Dopiero rozpoczynałem swoją przygodę w kadrze. Później spotkaliśmy się podczas Copa America 2 lata temu. Towarzyszyły mi ogromne emocje.
Prezydent Barcelony - Joan Laporta zdradził niedawno, że Barcelona interesowała się Díazem, kiedy grał w FC Porto, jednak Liverpool był szybszy i ostatecznie Kolumbijczyk zawitał na Anfield.
Komentarze (18)
Nie wiem jaki jest sens wypowiadać się o innym klubie będąc zawodnikiem zupełnie innego zespołu. W dodatku od niedawna. Przyjdzie okienko i bóle plecków.
Tak samo jak nie musisz rozumieć dziecięcych marzeń Diaza o zagraniu dla Realu lub Barcy.
Możesz to uszanować lub zignorować, a nie wyzywać od "kur%$#@".
Gakpo IN 🔥